Lipcowe mamy 2017

[aga_k_m]

Ola - spokojnie [emoji1].
Wiesz, jak jest [emoji6]. Moj w taką libacje 2-dniowa (z przerwą na wizytę w szpitalu, ale... Aż go sama prosiłam, by już sobie poszedł) zapadł po narodzinach naszej córy, że aż trzeba było jego "zwłoki" lokalizowac.
W każdym bądź razie... Po tylu wzniesionych toastach nie możemy narzekać na zdrowie [emoji6]


Pumelova - nie mogę doczekać się wieści od Ciebie [emoji4]. Co chwilę tu zaglądam... Pewnie jesteś już "po" [emoji4], czego Ci bardzo życzę [emoji8]


Inka - litości!! Pierogi? Masz moc! [emoji3]
Nie rycz... No co Ty?! Taka pierdolka Cie zdenerwowala? Ojjj [emoji1][emoji1][emoji1]

 

[Liluli]

Pumelova przypomnialas mi o laktatorze,tez musze wyparzyc i wszystko bedzie gotowe.

Mumusia_Muminka gratuluje wizyty i wagi Maluszka [emoji18]

Misia aaa to juz tuz tuz [emoji3]

Anita7891 moj gin jest tak mily ze podaje reke zeby mnie dzwignac z fotela czy lezanki [emoji4]

Karuzela kciuki zeby juz bylo tylko dobrze.

Pumelova kciuki [emoji110][emoji110]
Choc Ty juz pewnie po [emoji3]
Czekamy na zdjecia Agatki [emoji4][emoji4]

 

[aga_k_m]

Liluli - moja gin też mi ostatnio pomagała [emoji3]. I to od razu sama od siebie. Widocznie to normalny hipciowy stan, który rozumie się samo przez się [emoji6]

Mi też tylko laktator został do wyparzenia.
I spakowanie córy na 2-tygodniowy wyjazd (w sobotę wyrusza), także też jest stresior, i lekki żal, ze jej nie będzie na miejscu [emoji58].

 

[Anita7891]

Ale wiadomości z rana!
Pumelova jeśli jeszcze nie urodzilas to trzymam mocno kciuki! Oby poszlo jak u Kasiulki- szybciutko i bez komplikacji!

Aha gratuluje wyjścia do domu- w swoich 4 katach szybciej dojdziesz do siebie-tego Ci zycze!

Karuzela trzymam kciuki żeby teraz tylko dobre wiesci Ci przynosili i współczuję ponownej operacji!!

Ola i reszta placzliwych dziewczyn- zycze poprawy humoru-a pewnie za chwilę bedziemy mialy do tego powód-wiesci o Agatce!

 

[Linoone]

Mój gin ma automatyczny fotel. Siada się jak jest niziutko, potem jedzie w górę, a po badaniu znów w dół. Także problemu nie ma ze wstawaniem [emoji12]

Ola, będzie dobrze! Narodziny dziecka trzeba porządnie opić [emoji4]

Pumelova, czekamy na wieści!!

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Megan22]

Pumelova - z niecierpliwością czekam na wiesci [emoji7]

Co do tematu alko i mężów[emoji14]
Mój na ta okazje kupił Jacka Danielsa ( który od wczoraj sie chłodzi w lodówce[emoji23]) i bedzie go pic z moim tatą takze jestem spokojna o jego los[emoji14]myślę Ola ze nie ma sie co na zapas zamartwiac:* jak zobaczy swojego skarba i ty bedziesz obolała w szpitalu lezeć to moze nie bedzie podatny na szaleńcze picie bo przejmie sie nową rolą[emoji14]
A tak wgl to ciekawe którą z nas pierwszą weźmie bo między nami dzień różnicy

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Alex_87]

Aga_k_m I ja tu zaglądam ciągle czy są jakies wiesci is Pumelovej..A ze cisza to albo bole sa juz mocne, albo parte no albo tuli juz Agatkę..

Zmobilizowało to mnie jakos do działania..Chyba uswiadomiłam sobie ze to juz tak blisko..Robie porządki..(teraz musze srednio co kilka dni wszystko sprzatac..) po porodzie od razu zjawi sie polozna a ja z tych co lubią porzadek a juz tym bardziej jak ktos ma mi sie po domu krzątac..Inaczej nie moglabym Chyba w spokoju urodzic haha

Widze ze juz kazdą z nas powoli dopadają nerwy I emocje targają nami..Pocieszenie dziewczyny ze to zupełnie naturalny stan..

Co do pepkowego Ola W uwazam ze niepotrzebnie na zapas sie denerwujesz tym bardziej ze na to co bedzie sie dzialo niemasz zadnego wplywu..tym bardziej ze bedziesz w szpitalu..Dlatego lepiej dla ciebie I twojego samopoczucia jak postarasz sie te mysli gdzies od siebie oddalic..

Patuszka co u ciebie?? Jakos ostatnio cie tu niewidac..Tak dzis o tobie pomyslalam bo w koncu ostatnio lekarz wrozyl ci ze to juz niedlugo..

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ewella90]

Też cały czas tu zaglądam czy sa wieści od Pumelova

Megan22 no to Twój na spokojnie widze, mój już ostatnio liczył kogo zaprasza na pepkowe Ale o tym nie myślę bo wiem co sie bedzie dzialo

 

[Ola W.]

Linoone No wlasnie ja jestem innego zdania nigdy mi sie ten zwyczaj nie podobał. Tak samo jak wieczory panieńskie i kawalerskie

Wiem, ale mnie wlasnie najbardziej denerwuj rzeczy, na ktore nie mam wpływu... i zazwyczaj martwie sie na zapas. Taki niestety moj parszywy charakter.

I ja wiem, ze sa wieksze problemy i zmartwienia (tez je mam, ale juz o nich nie pisze, bo przepłacze cały dzien ), ale No to mnie na maksa drażni. Nie poradze. Moze to niefajne i irracjonalne, ale tak to teraz odczuwam i nie mam na to wpływu..

Megan zapewne Ty. Mojemu sie nie spieszy ;D nawet koleżanka przedwczoraj urodziła, a termin miała na 11.07


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Megan22]

Ewella- dokladnie , lepiej nie myslec po co sie denerwowac[emoji14]wieczorem popije a potem jak wytrzezwieje to przyjedzie przecież i tak nie zabronimy im sie napić bo to dla nich wazne wydarzenie haha

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom