reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Aga k jeśli chodzi o gojenie to jest spoko:) nie jest źle ... po cc w 2 dobie byliśmy już w domu bardzo szybko doszłam do normalności:)
Nelcia dziś zrobiła kupke dałam kawałeczek czopka ciut herbatki koperkowej i espumisan jedna kropelka cały dzień była grzeczna o 18 znów coś tam jej nie pasowało powinna wstać o 22 ale czy się obudzi hmm nie wiem...
 
A ja dziś miałam koleżankę na paznokciach i powiedziała że baaardzo brzuszek mi urósł. Ja normalnie widzę z dnia na dzień że jest większy. Jutro przyjdzie jeszcze jedna i kończę z wizytami bo już nie chce mi się nawet ogarniać. Juro do lekarza i muszę tzn wypada nogi ogolić.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Emol ja mam 30 lat, 2 lata temu zmieniłam pracę stąd pomysł na zrobienie czegoś nowego dla siebie. Także prawie po 9 latach wróciłam do szkoły. Początek był bardzo ciężki chociażby pogodzenie pracy dziecka szkoły i ciazy ale teraz już luzik
Misia 12 ja też nastawiam się na karmienie piersią lub mój pokarm butelka ale mam ten sam problem bo nie wiem nic o mm. Starsza karmilam Bebiko a teraz nie wiem na co się nastawić ale alternatywnie chciałabym mieć coś pod ręką
Maziajka u nas też takie gotowe w butelkach dawali. Wygodne to było

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hejka,

Nie mam szans nadrobić, ja jeszcze w szpitalu i jak będzie dobrze ze mną to we wtorek wyjdziemy, ale boję się, że nie będzie [emoji24][emoji22]

Miki nie ma narazie zoltaczki, ładnie je a ja mam nawał chyba i zastój. ... muszę jutro laktatorem delikatnie ściągnąć bo będzie bolało , ale waga mu spadła z 4090 na 3700

Jeszcze mam jazdę ze starszakiem i ten szpital .... ach masakra dziewczyny. .. [emoji29]

Karuzela trzymam kciuki. U mnie jest podobna jazda tylko chodzi o pęcherz [emoji22]
 
Maziajka super, że już jesteście w domu :) a jak starszy brat Jagody ? :)

Pumelova no jasne w taki upał, nie ma co bo razem wyladujemy w szpitalu ;) a z wózkami jasne jestem za długimi spacerami :D ja mam jutro paznokcie :D

Karuzela oby antybiotyk pomógł !

Aha Tobie również szybkiego powrotu do zdrowia i żebyście mogli wyjść juz do domku :*
 
Aha co z tym pęcherzem? Ciebie tez chca ciąć po raz drugi jakby co?!
Trzymam kciuki, zebys wyszła we wtorek jesnak!

Karuzela - za Ciebie tez!!! Musi byc dobrze!

Ja dzis po spacerku, po grillu, ale powiem Wam, ze czuje, ze mi stopy zaczynaja bardziej dotykać ziemi... taki platfus...

No i co... dopoki nie patrze w kalendarz, to jest ok. Jak patrze, to zaczynam panikować :D ale z 2 str chce juz byc po.
To niesamowite ile sprzecznych mysli na sekunde moze miec w spbie kobieta [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Aha trzymam kciuki i za Ciebie. A co że starszakiem?
U mnie dziadkowie stanęli na wysokości zadania tak corce zajmują dzień że pada wieczorami. Na noc ja odwoza do domu, bo nie chce z nimi nocowac. Czuje sie bezpiecznie u siebie z mezem. Od jutra problem bo wszyacy do pracy i już nie będzie tak kolorowo ale damy rade.
Straszna duchota dziś w nocy. Synuś śpi a ja nie moge
 
OlaW mógł zostać uszkodzony podczas CC,szczegóły zostawię jak wszystkie urodzicie, ale może do tego czasu uda mi się zapomnieć a i jestem na cewniku do wtorku, jeśli nie będzie krwi w moczu to mnie puszcza, ale wczoraj była [emoji21] , dziś nie.

Karuzela u mnie teście są od kiedy ja na patologii leżałam. mi a raczej pod Mikiego wysprzatali chatę, zapasy w zamrażarce itp itd są boscy [emoji4]
A ze starszakiem to tylko tyle Wam napiszę, bo zaraz znowu będę płakać. .... a to niewskazane. ... wczoraj pojechał na kolonie, szczęśliwy na maksa, a niestety teraz mój mąż jest w drodze po niego w Bieszczady. ... kwestie zdrowia [emoji24]
 
reklama
Aha wypłacz się, czasami to pomaga. Raz jest gorszy dzien po to zeby nastepny mogl byc lepszy. Pomysł że na pewne rzeczy nie masz wpływu i widocznie tak musiało być.
Kozak jestem z radami a sama boję się jutrzejszego obchodu i badania czy jest dobrze.
A.mialas wprowadzana sondę do cewki moczowej żeby zobaczyć czy pęcherz faktycznie uszkodzony?
 
Do góry