reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Tak jak mówi AIM. Nie warto kupować nic do karmienia piersią przed porodem.

Co do snów. .. mnie się dzisiaj śnił koszmar [emoji23] śniło mi się że urodziłam tylko jedna dziewczynkę przez cc i czekałam w szpitalu na porod drugiej i bałam się że znów będę miała cesarke i znów wszytko od początku przechodzić. ..cały ten ból etc
I pani położna mi mówi że mam się nie martwić bo boleć nie będzie bo z reguły na jej oddział trafiają sami zmarli ... obudziłam się spocona hahha [emoji23][emoji23]

Sent from my SM-J320FN using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Maziajka - ale super!!! Szybciutko Was wypuścili że szpitala [emoji3].
Jestem w pozytywnym szoku, że tak gładko poszło u Ciebie z laktacja i to po cc! Dajesz nam tu mega nadzieję (tak samo hak Curran_twins).
Mówisz gastro masz? [emoji3]. Jeżeli Jagodce wszystko pasuje - to na zdrowie! Sporo się nacierpialas z tym jedzeniem w ciąży, do tego szpitalne jedzenie... więc...teraz nadrabiaj [emoji6]



Curran_twins - matko - co za sen [emoji32]. Szpital mocno wbił Ci się w świadomość i podświadomość.
Mam nadzieję, że lada dzień wypisza Dziewczynki [emoji4], i to wszystko zostanie tylko wspomnieniem..
 
Ostatnia edycja:
Aim, Aga km dziękuję za odpowiedzi!
Chyba faktycznie lewatywa to dobry pomysł.
A co do laktatora to póki co zrobię małe rozeznanie i mąż będzie mieć "misję" :D

0d1yskjonm4opwwc.png
 
Pumelova niby dobre, ale wystarczy że ktoś przesadza to nie staram się być miła. Mnie się lubi albo wprost przeciwnie. Nie znam osób które mają obojętny stosunek. Ale to wszystko zależy od ich zachowania w stosunku do mnie.
Strasznie ciepło. U nas też duszno ale żyje ;) jadłam dzisiaj truskawki z bitą śmietaną :)
Smaruję hemoroidka maściami procto glykenol kilka razy dziennie po świeżo, podmytej pupie, jest nieco mniejszy ale nie boli. Nie przejmuj się mężem. Ja jak krzyknelam 'kuba ja mam narosl na pupie! Przy wizycie zapytałam się normalnie przy mężu, czy dobra maść biorę itd. Zwykła fizjologia, siła wyższa. Nie wstydź się

Joanna u mnie w szpitalu nie ma laktatorow, ale jeśli będzie potrzeba, niedaleko gdzie mieszkam jest apteka 24 h i jeśli będzie potrzebny to mąż nawet i o 3 w nocy kupi. Ewentualnie jak nie będzie przychodził pokarm to dziecko położne podkarmia w tym czasie. A co do lewatywy, ja nie robię, ale mam kupione czopki glicerynowe.

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuję za wsparcie. Nie jest gorzej więc mam nadzieję że antybiotyk zaczął działać i nie będzie pogorszenia. Chociaż sami mówią że wszystko się może zdarzyć. Jutro wkoncu będzie normalna zmiana lekarzy a nie dyzurujacych więc może czegoś więcej się dowiem. Ż synkiem wszystko w porządku, pierwsza doba uplynela na ssaniu ale jak pojawil sie prawdziwu glod to dostal mm bo nie mam narazie pokarmu więc jest dokarmiamy Nan pro (i dlatego właśnie nie polecam na przyszłość kupować mleko bo nie wiadomo czy będzie potrzebne a jeśli tak to ja uważam że jeśli dziecko dobrze reaguje na mleko szpitalne to szkoda mu robić mętlik w brzuszku i po wyjściu że szpitala podawać inne).

Laktator przydał mi się w pierwszej dobie, ale brakowało w nim jednej części więc i tak musiałam czekać aż mąż mi dowiezie i nic się nie stało. Także nie ma co szaleć jeśli się wahacie.

Rozpakowanym samych radosnych chwil z malenstwem, a za te co jeszcze czekają trzymam kciuki.
 
Maziajka jasne że nie nadrobisz :) cudowie że już w domu :) odpoczywaj i cieszcie się sobą :)
Karuzela mam nadzieje że antybiotyk dał dobry skutek :) trzymaj się i daj znać jak będziesz coś wiedziała :)
 
Joanna24 laktator mam ale tylko dlatego, że trafiłam na okazję cenową:) Normalnie nie planowałam kupować:)
Ja mojemu mówię o wszystkich moich dolegliwościach-nie dla współczucia ale żeby wiedział bo jakby nie daj Boże coś mi się działo to wie co powiedzieć lekarzom.
My po spacerku, czuję przyjemne zmęczenie:)

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
Liluli wszystkiego naj najlepszego! Szybkiego i bez problemowego porodu!

Pumelowa do nas lubią przychodzić goście, bo ja wbrew pozorom jestem towarzyska i gościnna. I jak się ostatnio zaparłam, że koniec gości na teraz, to myślałam, że teściowie wiedzą jak się czuję i zrozumieją, no niestety. Po za tym mieli być ok 15.00 tak jak szwagierka, a byli po 18.00 . to już mnie wkurzyło, bo wiedziałam że nie wyjdą tak szybko.
Ty też wczoraj poszalałaś z porządkami. Zazdroszczę energi.
Jestem za ściganiem się z wózeczkami!;) jak wszystkie będziemy po.

Tymuniek biedna malutka. Skąd mogłaś wiedzieć że będzie ją bolał brzusio? Też bym płakała. Mam nadzieję, że teraz już będzie bez problemu i bólu.

Aga_km ile Ty tej roboty wczoraj odwaliłaś. O matko! Zazdroszczę Ci sił. Odpoczywaj dziś.
My z jednego boku mamy fajnego sąsiada i tam jest płot i ok.3m.tuje, z tyłu jest taki stary pusty dom i drewniany płot ledwo co stoi. Tam pierwsze zrobiliśmy pergole, bo mają straszny syf i ogromne krzaczory , nikt nie dba. Z drugiego boku zrobiliśmy płot bo tam jest pusta działka i też trawa do pasa. Został otwarty przód i czekamy aż teść się zlituje, bo obiecał nam to zrobić.
Wyprawa do Ikei hmmm...odbyła się później niż planowałam, bo mój B musiał zregenerować siły po spotkaniu z rodzicami :baffled: byliśmy w Ikei i Agacie.
U nas naprawdę pod tym względem się zdziwiłam. Nic nie ginie. Robotnicy nam nawet kiedyś kilka razy drzwi nie zamknęli na noc. Pełno sprzętu w środku i nie zginęło.

Kylesa to miłe, że położne pamiętają. Miejscówka na przeciko operacyjnej, średnio. Jak jest miłe towarzystwo, to wytrzymasz.

Olisia tak jak pisałam wyżej, większość ogrodzenia mamy, a upierdliwą sąsiadkę mamy na przeciwko. Myślę że nie będzie z nią łatwo, ale też nie zamierzam się jej bać.

Emol już nie raz mówiłam, że ja nie piję, ale to nie znaczy, że będę rozwoziła imprezowiczów. Gdybym ich nie odwiozła, to do dziś by zostali. Rozumiesz??

Liluli niestety.
Wiem że to też moja wina, bo lubię gości, ale teraz powinnam być asertywna i wprost powiedzieć, że żle się czuję. Nie potrafię.

Chybra też szalejesz z porządkami. Basenik zaliczony?

Inka na wrednych sąsiadów nie ma rady. Zawsze jakaś zaraza musi się znaleźć.

Kasia tyle pracy za piwo? OMG. Też bym odmówiła.

Maziajka super że jesteście w domku i masz pokarm. Dzięki, odezwę się.

Curan jeju co za koszmarny sen...?

Tak się w nocy paskudnie czułam, że dziś wstępnie torbę spakowałam. Teraz jest już lepiej, ale wystraszyłam się. A swoją drogą się wkurzyłam, bo gdyby coś się zaczęło, to musiała bym się sama do szpitala odwieźć. Przecież nawet bym mojego nie informowała bo był po % i obciach w szpitalu.
Mam cały dzień focha, a on nadrabia. Wrrrr...
Po wędrówce po sklepach mam strasznie spuchnięte dłonie. Jeszcze nigdy tak nie miałam. Wyglądają jak baloniki.
 
reklama
Aniek rozumiem, bo na pewno kiedyś by poszli, ale kurczę 8 latek ma ogarniac rodziców i jechać sporo przystanków autobusem? Matka to tylko trochę wcieta była, ale ojciec to nie kontaktował. Jakaś masakra. Dla mnie było to ciezke, a co dopiero dla 8 latka aby się z rodzicami urzerac. Szkoda mi się młodego zrobiło.
A z tego co wiem to drugi znajomy tego sąsiada ma za kobietę Ukrainke, to podobno po tej imprezie następnego dnia ta laska cała potluczona chodziła, że sliwami pod okiem. Takie towarzystwo.

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry