Aim tak, o to
No to moj organizm w takim razie do niczeho sie nie przygotowuje...
Tzn No raczej wypróżniania sie cosziennie, ale łatwe to to nie jest... a pije duzo, staram sie jesc duzo błonnika... nie wiem...
Dzisiaj mam znowu atak paniki [emoji23]
I napad głodu.
Do tego młody tak mi sie wbija w zebra, ze chce mi sie plakac. Moge albo stac albo lezec. Siedzenie czy polsoedzenie odpada..
Mąż mnie wkurza, bo ja mu mowie, ze sie boje, a on, zebym sie nie bała. Stara sie, chce jak najlepiej, ale No jest tylko facetem i nie zrozumie tego strachu... :/
Joanna ja nie pamietam, ale pamietam, ze niedawno wg lekarza mojego dziecko ważyło ok 2,9, a tydzien pozniej wg innego 2,6c ale powiedział, ze go uśrednione i pomniejszone, bo nóżki i raczki ma krótsze niz dany tc... i ze ważyć mzoe wiecej.
Wiec ja juz nie mam siły do usg i prawdę mowiac dostaje drgawek jak wiem, ze bede je miec, bo po każdym wychodzę zalamana
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
No to moj organizm w takim razie do niczeho sie nie przygotowuje...
Tzn No raczej wypróżniania sie cosziennie, ale łatwe to to nie jest... a pije duzo, staram sie jesc duzo błonnika... nie wiem...
Dzisiaj mam znowu atak paniki [emoji23]
I napad głodu.
Do tego młody tak mi sie wbija w zebra, ze chce mi sie plakac. Moge albo stac albo lezec. Siedzenie czy polsoedzenie odpada..
Mąż mnie wkurza, bo ja mu mowie, ze sie boje, a on, zebym sie nie bała. Stara sie, chce jak najlepiej, ale No jest tylko facetem i nie zrozumie tego strachu... :/
Joanna ja nie pamietam, ale pamietam, ze niedawno wg lekarza mojego dziecko ważyło ok 2,9, a tydzien pozniej wg innego 2,6c ale powiedział, ze go uśrednione i pomniejszone, bo nóżki i raczki ma krótsze niz dany tc... i ze ważyć mzoe wiecej.
Wiec ja juz nie mam siły do usg i prawdę mowiac dostaje drgawek jak wiem, ze bede je miec, bo po każdym wychodzę zalamana
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom