reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Maziajka ona jest po prostu wściekła że już z nim nie ma takiego kontaktu jak kiedyś, że teraz jestem ja i ze mną się liczy i przez to jej odbija. Ale pogarsza sytuację bo mojemu klapki z oczu spadają i sam już nie chce z nią kontaktu-także nieświadomie kopie sobie pod sobą dołek tymi wsciekliznami.

My do siebie po prostu mówimy kochanie albo ja do niego Rafałku a on do mnie Kasieńko albo czasem złociutka:) Także u nas absolutnie talerze nie lecą hihi może dla kogoś to nuda ale my całe życie czekaliśmy na kogoś kto w końcu nie będzie na nas wrzeszczał także u nas spokój i harmonia:) chociaż wczoraj naskoczyłam na niego ale dziś wysłałam mu wyjaśnienie mojego zachowania bo wyczytałam że kobiety końcem ciąży są bardziej zirytowane i skłonne do łez niż wcześniej:)

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
W grudniu kupiłam Asusa i jestem mega niezadowolona.Bardzo się wiesza, ma za dużo wbudowanych programów, które zużywają mnóstwo pamięci i nie da się tego cholerstwa odinstalować.A bateria po kilku gdz pada

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
Laski muszę wam napisać, już kocham tego mojego małego synka. Coś się słabo rusza dziś, myślę sobie położę się, policzę. A on jakby słuchając obaw mamy 10 porządnych kopniakow sprzedał w 4 minutki, drobniejszych ruchów nie liczyłam. Teraz sobie szaleje dalej, a ja leżę i cieszę się jak głupia.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia ja już tą miłość czuję od dawna, i taką czułość:) Myślałam, że będziemy musieli się tego uczyć po porodzie, że to z czasem przyjdzie ale od kiedy poczułam ruchy to to uczucie rośnie z dnia na dzień;) I też nas dzidzia słucha, jak chcę żeby dała znak to od razu daje:)

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja zauważyłam , że mi brzuch opadł, aż się męża zapytałam, potwierdził . Dlatego też zauważyłam, że na spacerach już ciężej i zaczynam czuć kłucie na dole i częstsze spinanie. No czyli wszystko w swoim rytmie się rusza :-) :) A no i niestety zaczęły mnie od kilku dni łydki i kostki tak jakby boleć, muszę często je kłaść na poduszce lub rozciągać.

Akurat na spacerze wspominałam z mężem jak było mega ciężko gdy Kacper się urodził, jaki ja miałam problem ze sobą, z moją głową i właściwie z depresją, a teraz jakoś zamazuje mi się ten obraz i nie chcę go pamiętać. Aż dziw, bo jest nam tak dobrze teraz i na prawdę mam wrażenie, że wszystko będzie dobrze i że będzie jakoś tak łatwiej niż poprzednio:blink:

Jutro ma kumpela do mnie wpaść, a po południu mamy na grila do rodziców jechać, ciekawe jak z pogodą. Połaziliśmy dzisiaj , teraz leżę, odpoczywam. Mąż też pomalował łóżeczko, ale jeszcze ze dwa razy musi to zrobić. No nic. Ważne, że mu się chce i sam się za to bierze bez marudzenia. Z resztą jak i za wiele rzeczy odkąd się syn pojawił. No nic. Do jutra;-) ;)
 
Ostatnia edycja:
Hejka. Wróciliśmy przed 20 po 6 godzinach chodzenia w zoo. Na ten rok mamy wszystkie okoliczne zaliczone :D męczące strasznie a bilety kupujemy w automatach więc weszliśmy szybko. Tłumy były, ale czego się spodziewać w wolny dzień w taką pogodę. Na mnie takie wycieczki wrażenia za bardzo nie robią... jeździmy do zoo co roku :D jak nie Poznań to Wrocław... na końcu pewnie wygladalam komicznie bo nie mogłam ujsc ale spoko żyję.
Teraz kanapujemy a niedługo pewnie wyląduje w łóżku.
Jutro mąż do pracy, twierdzi ze tylko do 15 ale zobaczymy, już w planach mamy kino z dziećmi :) typ podróżnika w domu nie posiedzimy :)
Dziś urodziła kumpela która miała termin na 4 lipca. W tym tyg spakuje torbę :D
 
Aga, obie z Mają smarkamy jak dzikie. Ona do tego kaszle. A mi z nosa leci i nie mam silyyyy

Pumelova, aaaa kumam, to chyba nie ma znaczenia kiedy się zrobi zastrzyk do tych badań.

Aha, tak mi właśnie powiedziala polozna, ze to obecnie kwestia czyjegos widzimisie niz rzeczywistej konieczności. Tak ze podpytam jeszcze mojego lekarza co i jak. Bo mam tez miec podobno cc...

Patuszka, mnie tez sala operacyjna przeraza brrrrr i dlatego zwykly porod naturalny jest chyba bardziej przyjazny. Ale co zrobić. ..

Kasiulka, święta prawda z tym marudzeniem ze juz by sie chciało urodzic ! Super artykuł! !!



Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Aga, ja też z tych kochających szarości[emoji7][emoji7] w domu szary, w szafie głównie szary, dla Małej większość rzeczy i wózek szary, to jest nieuleczalne[emoji6]

Aha, Tymuniek - trzymam kciuki, już za chwilę będziecie miały swoje maluszki przy sobie[emoji4][emoji64]Tymuniek, też bym zgłosiła taki syf na obchodzie, bez przesady!

Pumelova, teksty o wielkości brzuchu, jedni że wielki, inni że mały i że wcale nie przytyłam dużo albo (lepszy) wcale nie jesteś gruba jak na końcówce ciąży[emoji23][emoji23][emoji23]

Dentysta bez znieczulenia, jesteście hardkorami[emoji123][emoji123][emoji123] ja do przeglądu mogłabym mieć zrobione znieczulenie, nie znoszę bólu u dentysty (nomem omen mój dziadek jest dentystą[emoji23])

Lilith, śliczne łóżeczko, nie widziałam wcześniej takiego... Ja mam kosz Mojżesza z Mamas&Papas na biegunach , mam nadzieję że będę zadowolona... Za wenflonami też nie przepadam, ogólnie wbijanie igieł to dla mnie traumatyczne przeżycia...

Alex, mnie przez całą ciążę chińskie żarcie nie podchodzi. Wcześniej to mogłabym nawet kilka razy w tygodniu, a teraz jest mi niedobrze na samą myśl o nim. Tobie życzę smacznego[emoji6]

Katja, jaka ładna kuchnia[emoji7] szczerze zazdroszczę [emoji8][emoji8]

Emol, dlatego ja się nigdy nie zgodzę żeby mój P kupił motor, chociaż suszy głowę przy każdej możliwej okazji... Najważniejsze, że Twojemu Kubie nic się nie stało[emoji106]

Mój czasem zauważy zmianę fryzury, czasem nie... Ogólnie też nie jest zbyt wylewny prywatnie za to na ulicy lubi "pokazać" że jestem jego... Ughhh jak mnie to drażni!! Nie lubię zbytniego okazywania uczuć w miejscach publicznych, od tego mamy swoje 4 kąty...

Abed, zrobiłaś coś dla siebie (kosmetyczka) i dla innych (ciasto), także chyba dzień udany[emoji6]

Kasia, co za akcję odwaliła teściowa?? Już doczytałam[emoji6]

Misia, nie tylko się cieszysz jak głupia z ruchów, też tak mam[emoji4]

Zaraz odpisze dalej, bo tel zaraz padnie...
 
Do góry