Ja mam mega mocny sen, ten typowo nocny. Nic mnie nie obudzi (przespałam nawet zespół pogotowia ratunkowego w mieszkaniu w którym spałam bo ten u kogo spałam,w drugim pokoju, dostał poważnego problemu i wzywali). Ale mój mąż ma bardzo lekki więc wiem, że on zadba o to żeby mnie obudzić jak będzie trzeba
reklama
No własnie nie dokładnie tak było, bo mi powiedziała,że jest lekkie rozwarcie, kazała mi kaszleć i dmuchać we własną rękę,żeby sprawdzić,czy rozwiera się bardziej wtedy, ale mimo to szyjka długa. W poniedziałek to były skurcze całkiem inne niż wczoraj,bo wczoraj właśnie rozchodziło się na krocze, plecy, uda. Mieli okazję wczoraj sprawdzić szyjkę i rozwarcie,ale nikt się nie pofatygował.Bo Paulinaa z tego co pisalas nie robilo sie rozwarcie, to takie skurcze sa dokladnie jak piszesz. Czasem bola, ale to nie jest bol taki jak skurczow rozwierajacych. To zupelnie inna bajka.
Niemniej wspolczuje, bo i takie mecza zarowno fizycznie, a chyba bardziej psychicznie
Alex ja mam na każdej wizycie kogoś innego, raz położna, raz lekarz, położnych to już chyba z 4 różne miałam i trzy różne ginekolog, bo jestem pod opieką położnych w szpitalu.
Jeżeli dzisiaj wieczorem to się powtórzy,to dzwonię do nich. Mówię o ile w poniedziałek czułam te skurcze,o tyle nie nazwałabym ich bolesnymi,ale wczoraj to był i ból i musiałam bez ruchu odczekać aż się rozejdzie tak nieprzyjemne to było, ból po nogach aż po kolana, kłucie w kroczu i dziwne uczucie aż po pośladki, nie wspominając o bólu pleców. I wczoraj mnie góra pleców wtedy zaczęła bolać, odcinek piersiowy i dziś nie mogę się ruszać z tego bólu, ani oddechu głębszego wziąć nie mogę :/
Brzuch się stawia co chwile. Denewuje mnie to,że wczoraj tam byłam i nikt nic nie sprawdził chcę w spokoju wytrzymać do minimum 37 tygodnia, a oni swoją opieką i pomocą wcale nie pomagają.
ewella90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2016
- Postów
- 1 621
Maziajka nie piccolo, na skos od urzędu skarbowego taka mala budka Cypisek jest tam już 20 lat najpierw mieli tylko włoskie, a od 1,5 roku robią swoje gałki tez zawsze sa w nieddziele dlugie kolejki ale jak Ci wygodniej będzie dotrzeć
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Nie muszą być ciążowe byleby się dało na dupe naciagnac. Kasiulka nie widziałam - zwrócę uwage.
Maziajka dzięki jak nie będzie w pepco to kupię
Liluli na pewno będziesz slyszec)
Ewella jak się zdecydujecie to mi dajcie namiary tylko
Ale jak słodko - w dzień mamy się spotkamy [emoji173][emoji509]
Aaa p.s. zrobię wam smaka na te palmiery chociaż u mnie to słabo liście palmy przypomina
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Maziajka dzięki jak nie będzie w pepco to kupię
Liluli na pewno będziesz slyszec)
Ewella jak się zdecydujecie to mi dajcie namiary tylko
Ale jak słodko - w dzień mamy się spotkamy [emoji173][emoji509]
Aaa p.s. zrobię wam smaka na te palmiery chociaż u mnie to słabo liście palmy przypomina
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Tymuniek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2010
- Postów
- 1 295
Hej dziewczyny nie mam pojęcia czy ja tu zostane do produ ale mam nadzieję że NIE bo ciągle mi gadają że mnie przeleczą i tyle później pobiorą wyniki zobaczyć czy bakterie dalej są... udało mi się dostarczyć te dokumenty i rzerzeczywiscie miałam cesarke metodą klasyczną jeśli chodzi o cięcie macicy mówią że dopiero jak otworzą brzuszek to zobaczą jak to będzie wyglądać jeśli chodzi o zrosty itd...Dziś dostałam ostatnią dawke sterydu.
Mumusia_Muminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2017
- Postów
- 422
Integral -współczuję sytuacji finansowej i mieszkaniowej... brak stabilności potrafi naprawdę zjeść dużo nerwów.... Sama ostatnio wymieniałam okna, ale powiem Ci, że zaskoczyłaś mnie ceną takiego okna bo ja dwa okna z wymianą i wszystkim zapłaciłam niecałe 2 tys.zł, z tym, że ja nie takie poddaszowe, ale moje były robione na zamówienie bo niewymiarowe.... i plastiki...A Ty chciałaś drewniane czy jakie ?? I z jakich okolic jesteś??
Odnośnie robienia okna na własny koszt to przepraszam bardzo, ale koszty powinny być chociaż podzielone na pół skoro wynajmujecie a jak się wyprowadzicie to okno przecież zostanie.... to jest cwaniactwo !
Paalinaa - naprawdę współczuję tych bolesności i braku tego wsparcia od strony położnych i lekarzy... Nie masz może takiego głównego lekarza, do którego chodziłaś prywatnie ?? Może do niego się udać teraz na przyspieszoną wizytę ??
Tymuniek - trzymam kciuki za badania i żebyś mogła wypoczywać w domu a nie w szpitalu!
Ja dziewczyny dzisiaj miałam nieprzyjemną sytuację... mianowicie na osiedlu mieszka pewien Pan X, który jest chory psychicznie... leków nie bierze a nawet jak bierze to popije to wszystko alkoholem i zaczepia ludzi i gada głupoty. Ogólnie krzywdy nikomu chyba nie zrobił, ale każdy się go boi bo nie wiadomo co takiemu strzeli bo podobno potrafił być agresywny Dzisiaj byłam ubrana w sukienkę, gdzie już widać dobrze brzuch ciążowy i Pan X zobaczywszy mnie zaczął gadać do siebie tak jakby z kimś rozmawiał i usłyszałam : "oo taaa taaak dziecko jej się udało zrobić, ale wiesz?! Ona urodzi w wodach i to dziecko umrze" Mówiąc to patrzył mi w twarz i był bardzo zachwycony mówiąc, że mi dziecko umrze... I jak tu na takiego zareagować...?!?! Niby wiem, że chory, ale powiem Wam, że jak ktoś z uśmiechem na ustach coś takiego Wam mówi to mnie to bardzo przeraża a zarazem wkurza i miałam ochotę go uderzyć... Ani zgłosić ani nic i tak żyje sobie ten człowiek i nikt nie zwraca mu uwagi bo chory itd.
Odnośnie robienia okna na własny koszt to przepraszam bardzo, ale koszty powinny być chociaż podzielone na pół skoro wynajmujecie a jak się wyprowadzicie to okno przecież zostanie.... to jest cwaniactwo !
Paalinaa - naprawdę współczuję tych bolesności i braku tego wsparcia od strony położnych i lekarzy... Nie masz może takiego głównego lekarza, do którego chodziłaś prywatnie ?? Może do niego się udać teraz na przyspieszoną wizytę ??
Tymuniek - trzymam kciuki za badania i żebyś mogła wypoczywać w domu a nie w szpitalu!
Ja dziewczyny dzisiaj miałam nieprzyjemną sytuację... mianowicie na osiedlu mieszka pewien Pan X, który jest chory psychicznie... leków nie bierze a nawet jak bierze to popije to wszystko alkoholem i zaczepia ludzi i gada głupoty. Ogólnie krzywdy nikomu chyba nie zrobił, ale każdy się go boi bo nie wiadomo co takiemu strzeli bo podobno potrafił być agresywny Dzisiaj byłam ubrana w sukienkę, gdzie już widać dobrze brzuch ciążowy i Pan X zobaczywszy mnie zaczął gadać do siebie tak jakby z kimś rozmawiał i usłyszałam : "oo taaa taaak dziecko jej się udało zrobić, ale wiesz?! Ona urodzi w wodach i to dziecko umrze" Mówiąc to patrzył mi w twarz i był bardzo zachwycony mówiąc, że mi dziecko umrze... I jak tu na takiego zareagować...?!?! Niby wiem, że chory, ale powiem Wam, że jak ktoś z uśmiechem na ustach coś takiego Wam mówi to mnie to bardzo przeraża a zarazem wkurza i miałam ochotę go uderzyć... Ani zgłosić ani nic i tak żyje sobie ten człowiek i nikt nie zwraca mu uwagi bo chory itd.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 341
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 97 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 688 tys
Podziel się: