reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Morela ja też mam brzuch jakbym najadla się gorących ziemniaków :) Ale siku w nocy mnie nie budzi.. mam nadzieję ze to nie jest zły znak.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Zawsze często sikałam ale teraz to się wzmożyło :)

km5sio4pghry649q.png


hchy90bv2jl3015m.png
 
reklama
witajcie dziewczynki
od wczorajszego wieczora wypisałyście ponad 10 stron naprawę ciężko za wami nadążyć. Gratuluje nowym lipcóweczkom i trzymam kciuki za wizyty i badania
Napolka idź do lekarza jak tylko możesz
Lilith szkoda przytulam :( ale bądź dobrej myśli bo drugi dzidziuś tego potrzebuje
Fajnie ze waszym maluszkom ładnie bije serduszko, może i mojemu małemu też dziś będzie widać ze bije i że go w ogóle będzie widać
Czekamy na znak sygnał i trzymamy kciuki :*

km5sio4pghry649q.png


hchy90bv2jl3015m.png
 
Dobradziewczyna - moja też była pierwszą wnuczka. Teraz są 2 (bo i brat M ma córkę - między dziewczynkami jest rok różnicy) - i identycznie są "zlewane". Teściowa nie pracuje, Teściu też na emeryturze. Są tuż przed 70-tka, i każde z nich się realizuje na swój sposób (teściowa siedząc w domu, a teściu chodząc na treningi i jeżdżąc na mecze ping ponga).

Dorota - kurcze.. W piekarniku piekłas te frytki, a mimo to zaszkodziły... Ehhh - nie dobrze. Ale, ale. wspominałaś też o jelitowce, może ciąża + przebyty wirus póki co kwalifikuje Cie do dietki (kleiki ryżowe, marchwianka na ryżu). Odbuduj się troszkę, a z frytkami za tydzień na nowo spróbuj [emoji2]

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak tak to ja pisałam ;)
Ja robiłam w piekarniku a rano odchorowałam. Teraz odchorowuje po wszystkim :( juz od rana..
Dobrze ze mam wszystko na obiad i mały jeszcze chory to nie musze się ruszać z domu bo nie dałabym rady ; (
Dla mnie to wyczyn wejść w ogóle do kuchni ledwo przekrocze jej próg to wszystko mi śmierdzi lodówkę otwieram na bezdechu

Ja mam dziś wizytę o 1845 jestem pozytywnie nastawiona chociaż wiadomo też się trochę stresuje ale staram się nie nakręcać:)

Powodzenia na wizytach


-------------------
7t 2d [emoji173] wizyta 17.11

[emoji65]Franek 01.05.2015 [emoji173]
Trzymamy kciuki za wizytę :*

km5sio4pghry649q.png


hchy90bv2jl3015m.png
 
A propo dziadków to tesciowie super zawsze chętnie się nim zajmą. Babcia jest od karmienia a dziadek od zabaw. Mozna go zostawic na caly dzien i choc beda padac z braku sil to nic nie powiedzą tylko szczesliwi ze mogli z nim spedzic czas. A jeśli chodzi o moich rodziców to wiadomo kochają i tu i tu pierwszy wnuk ale oni są tacy żeby przyjść popatrzeć jak się bawi itd ale żeby zająć się to tak średnio. Moja mama to jeszcze ale na krótko bo czasami zdarza się że płacze mi razem z nim jak wyjdę na dłużej. A mój tata to tylko się mądrzyc umie zrób tak rób tak a jak słyszę te rady to aż mnie skręca :/



-------------------
7t 2d [emoji173] wizyta 17.11

[emoji65]Franek 01.05.2015 [emoji173]
 
Dobradziewczyna - moja też była pierwszą wnuczka. Teraz są 2 (bo i brat M ma córkę - między dziewczynkami jest rok różnicy) - i identycznie są "zlewane". Teściowa nie pracuje, Teściu też na emeryturze. Są tuż przed 70-tka, i każde z nich się realizuje na swój sposób (teściowa siedząc w domu, a teściu chodząc na treningi i jeżdżąc na mecze ping ponga).

Dorota - kurcze.. W piekarniku piekłas te frytki, a mimo to zaszkodziły... Ehhh - nie dobrze. Ale, ale. wspominałaś też o jelitowce, może ciąża + przebyty wirus póki co kwalifikuje Cie do dietki (kleiki ryżowe, marchwianka na ryżu). Odbuduj się troszkę, a z frytkami za tydzień na nowo spróbuj [emoji2]

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
No to świetni dziadkowie się trafili, nie ma co ;)
 
No tak...dziadkowie.. Temat rzeka [emoji2].
Moi Rodzice są wspaniałymi dziadkami - ale weekendowo mogę na nich polegać (wówczas tato ma wolne). Najlepsza pomoc i w ogóle najlepsza jest moja babcia, czyli prababcia dla J - na niej zawsze mogę polegać.

A co do Teściów - zastanawiam się czy im w ogóle mówić o ciąży. (póki co nikt nie wie, poza moim M i przyjaciółka i jej M)
Za często do nich nie jeździmy, bo przez ich apatie do wnuczek zawsze każda wizyta kończy się klotniami. A oni tez nas nie zaszczycaja "wizytacjami". Pomimo, że mieszkamy w tej samej miejscowości najszybciej zobaczymy się w okolicach Mikołajek a później świąt [emoji19].

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej dziewczyny
Ja już rano zaliczyłam lekarza medycyny pracy i zaraz jadę do gin na 1sze usg, strasznie sie boje, bardzo proszę o kciuki!!
Megan ja miałam kiedyś nadżerke, przez nią miałam jakieś plamienia miedzy cyklami, lekarz usunał to w 2 min i plamien juz nie mialam, ale nie wiem jak jest w ciazy, ja bym nie ryzykowała usuwania.
Kasiulka tez jestem ciekawa jak będzie z waga w tej ciazy, w 1szej przytyłam 17 kg, ale byłam duzo grubsza, bo moja wyjściowa waga to było 64 kg, a teraz to 48 kg, ale raz mi sie udało tyle schudnąć to drugi raz tez się uda :)
Aga-K_M u mnie tez teściowie sie nie interesuja szczegolnie, mieszkaja obok nas, jak musimy to podrzucamy małego na kilka godzin, ale nigdy nie zaproponowali, zebysmy go sami im dali, zawsze jest to proszenie sie. Moi rodzice tez sie nie interesuja szczegolnie, chca zebysmy do nich przyjechali, pobawia sie kilka godzin z młodym i im to na kilka miesiecy wystarcza.
 
Do góry