Hej,
Wczoraj mialam mega zajęty dzień, więc jedynie poczytalam Was, ale o popisaniu z Wami już nie było mowy.
Nadrabiam więc [emoji6]
Pola - gratuluję udanej wizyty [emoji3]. Fajnie, że wagowo Mała potwierdzona została przez 2 speców, no i najważniejsze, se wszystko w porządku [emoji4]
Ewella - cieszę się, że SzR zaspokaja Wasze potrzeby [emoji5]. A jak jeszcze zajęcia prowadzone są ciekawie (nie na zasadzie odklepania) , to już w ogóle super [emoji4]
Pisalyscie o odchudzających się mezach - mój niespecjalnie dba o linię (on w ogóle dziwnie je, i nijak nie da się go tego oduczyc, w skrócie - śniadania je jedynie w weekendy, bo jesteśmy razem, i to taki nasz rytuał, a tak najszybciej coś wszama po 16:00). Ale u niego to dopiero 10-20 kg nadwyżki widać. Ma ponad 190 cm, a jak go poznałam nie ważył chyba 80 kg, później oboje się utuczylismy wspólnymi kolacyjkami czy wyjściami "na miasto".
Teraz waży ok.100 kg, i jest taki cacucho. Nie mniej brzusio w ciążach rósł mu szybciej niż mi [emoji14] (wpierdziela słodycze, które niby kupuje dla mnie). Wczoraj jednak zakomunikowal, że musi sobie dziurki zmniejszyć w pasku, bo coś luźno mu się zrobiło.. Nie fajny to tekścior do usłyszenia dla wciąż przyrastajacej żony [emoji34]
Emol - To Twój mąż ma 35 lat? Mój rówieśnik [emoji1][emoji3]. Obserwując swoich kolegów z klasy czy z roku (spotykamy się od czasu do czasu) uważam, że w przypadkach kiedy sytuacja od nich tego wymaga są bardzo dojrzali, nie mniej... Większość z nich, bez względu na metryke, to duże dzieci (mój ma skończone 40 lat, a uwielbia wszystkie filmobajki fantasy, "gwiezdnymi wojnami" zaraził nasza córe - i gdy inne koleżanki miały else na torcie, ta miała Luca i Leie [emoji1]. W parkach rozrywki leci od razu na to co największe, itd [emoji6]. I w ogóle... Zachowanie [emoji1][emoji1][emoji1]
Katja - moja młoda ma bardzo rzadko czkawke. Raz na kilka dni.
Misia - tsh 0,9?? No Słonko - gratuluję!!!
Miło być zauważonym i kulturalnie przepuszczanym w kolejce (jak sobie przypomnę moją sytuację w labo na glukozie to...szlag mnie dalej trafia [emoji34])
Abed - zdrówka dla Synka!
Kylesa - współczuję Kochana z tą pracą męża [emoji20]. Skąd jesteście? I czym Twój mąż się do tej pory zajmował? U nas (dolnośląskie) zapotrzebowania na pracowników są cały czas, każdy pracodawca jeczy, ze nie ma ludzi. Generalnie chodzi o wyspecjalizowanych pracowników w jakiejś konkretnej branży.
Jeszcze jest szansa na założenie własnego biznesu i skorzystanie z dotacji, ale tego od ręki też sie nie dostaje.. Choć alternatywa jest i papiery można sobie szykować.
Chybra - to co? Remont na ukończeniu? Zazdroszczę [emoji4]
Linoone - zazdroszczę tego omijania fryzjera - rozumiem, że nie farbujesz włosów? (chyba, że sama?). I Ty jeszcze biegasz??? [emoji33]- Podziwiam
Xatu - witaj u Nas [emoji5]. Na kiedy masz dokładnie termin?
Mi tez średnio raz w tygodniu bądź co dwa leci konkretna fontanna z nosa. Ale wyniki morfo są idealne.. Więc - mam się nie martwić, taka moja uroda w tej ciąży.
Kasiulka - fajna ta sałatka! [emoji3] zazwyczaj robiłam porowo - ziemniaczana z majonezem, więc fajna alternatywa.
Aniek - Twoja wersja również super ciekawa [emoji3].
Ja wczoraj zaliczyłam w końcu III badanie prenatalne. Generalnie miałam 3 podejścia w różnych odstępach czasowych i po różnych dziwnych akcjach (jedzenie słodkiego, chodzenie po schodach, godzinna przerwa na shopping), bo Dzidziolina nie chciała współpracować, i dłuuugo nie można było dotrzeć do serduszka co by wszystko pomierzyc i zbadać. Na wczoraj: wszystkie parametry idealne, ułożona jest pośladkowo, waży 1850 g (32 tc) - czyli typowy średniak względem siatki centylowej.
No nic ide budzić córe (ma na 9:00). Do później [emoji5]
Aaa - u nas dzisiaj piękne słonko. Coś z tymi sandalami aim jest na rzeczy [emoji6]