Misia ja pracowalam 9 lat w lidlu ale w niemczech i dzieciecych rzeczy naprawde dostawalismy tylko wyliczone tyle i tyle.wydaje Mi sie ze w Polsce jest podobnie i jak cos niesa uzupelniane tylko poprostu to Co ludzie zwracaja wrzucalismy spowrotem Do koszy. A czasami zwrorow na nastepny dzien bylo masa bo ludzie kupowali po 10 sztuk
reklama
Inka - no fakt.. Ostatnio kiepsko czasowo. Ostatnie dni w firmie, w tym w piątek cały dzień byłam na wyjeździe na budowie (masakra.. Pomijając fakt, że to był wielki piątek), cały ubiegły tydzień padalam jak tylko do domu docieralam (a to też raczej na wieczór się trafialo).
Ale już niedługo i doszlifujemy nasze spacerki po Manhattanie i inne takie [emoji6].
Mnie mała tlucze ostatnio jak leżę na boku, ale tez potrafi przywalic sporo powyżej pępka [emoji4]
Aim - współczuję tych basenów :-(. Ale brawo za morfo [emoji106]. Czekam na info z usg [emoji6].
Ale już niedługo i doszlifujemy nasze spacerki po Manhattanie i inne takie [emoji6].
Mnie mała tlucze ostatnio jak leżę na boku, ale tez potrafi przywalic sporo powyżej pępka [emoji4]
Aim - współczuję tych basenów :-(. Ale brawo za morfo [emoji106]. Czekam na info z usg [emoji6].
Heeej!
Jak dobrze mieć troszkę siły i czasu przynajmniej mogę zajrzeć.
Ja córkę rodziłam sama, a mój wtedy-mąż pojechał do domu, wyciszył telefon i poszedł spać a tutaj całą ciążę przechodzi się razem, M. był ze mną na każdym USG, nawet dopochwowym, na fotelu raz miałam usg dopochwowe robione to się go nawet wtedy ginekolog zapytała,czy chce do nas przyjść,ale odmówił akurat wtedy więc po dopochwowym zrobiła szybkie przez brzuch dla niego I rodzi się w pojedynczych salach,więc fajnie jak partner jest przy rodzącej. Ja chcę,żeby był ze mną,żeby był świadomy przez co muszę dla niego przejść haha on tylko się upewnia co jakiś czas,czy nie zamierzam krzyczeć na niego w trakcie no i już powiedział,że pępowiny przecinał NIE BĘDZIE
Ja się cały czas zastanawiam jak to będzie,bo córka ma Komunię 24.06. a termin na 03.07. , przyjeżdża do nas moja siostra z dwójką dzieci i szwagrem na tydzień , od 23.06 do 01,07 mniej więcej,więc chciałabym,żeby maluszka zdażyli zobaczyć
Za chwilę idę się ubrać i lecimy po córkę, o 13:00 usg , a po 14:00 wizyta. Maja chce braciszka zobaczyć, doczekać się nie może. Ona uwielbia małych chłopców. Wczoraj po szkole też mówi,że idzie do babci... Pytam ją po co... a ona na to,że Jace (niespełna 1,5 roczny kuzyn) jest u babci poszła się nim poopiekować zakochani są w sobie na zabój i własnie dlatego,że nim tak zauroczona była, liczyła na to,że będzie brat a nie siostra mówisz-masz
U nas imię ostatecznie z Noah zmieniło się w Vince już pewnie tak zostanie...
Jak dobrze mieć troszkę siły i czasu przynajmniej mogę zajrzeć.
Ja córkę rodziłam sama, a mój wtedy-mąż pojechał do domu, wyciszył telefon i poszedł spać a tutaj całą ciążę przechodzi się razem, M. był ze mną na każdym USG, nawet dopochwowym, na fotelu raz miałam usg dopochwowe robione to się go nawet wtedy ginekolog zapytała,czy chce do nas przyjść,ale odmówił akurat wtedy więc po dopochwowym zrobiła szybkie przez brzuch dla niego I rodzi się w pojedynczych salach,więc fajnie jak partner jest przy rodzącej. Ja chcę,żeby był ze mną,żeby był świadomy przez co muszę dla niego przejść haha on tylko się upewnia co jakiś czas,czy nie zamierzam krzyczeć na niego w trakcie no i już powiedział,że pępowiny przecinał NIE BĘDZIE
Ja się cały czas zastanawiam jak to będzie,bo córka ma Komunię 24.06. a termin na 03.07. , przyjeżdża do nas moja siostra z dwójką dzieci i szwagrem na tydzień , od 23.06 do 01,07 mniej więcej,więc chciałabym,żeby maluszka zdażyli zobaczyć
Za chwilę idę się ubrać i lecimy po córkę, o 13:00 usg , a po 14:00 wizyta. Maja chce braciszka zobaczyć, doczekać się nie może. Ona uwielbia małych chłopców. Wczoraj po szkole też mówi,że idzie do babci... Pytam ją po co... a ona na to,że Jace (niespełna 1,5 roczny kuzyn) jest u babci poszła się nim poopiekować zakochani są w sobie na zabój i własnie dlatego,że nim tak zauroczona była, liczyła na to,że będzie brat a nie siostra mówisz-masz
U nas imię ostatecznie z Noah zmieniło się w Vince już pewnie tak zostanie...
dzień doberek
Oj dusi mnie dusi, nie pomaga mi akurat nic - chyba po raz pierwszy w życiu. Nawet mój rekomendowany czosnek, który sprawdzał się przez wieeele lat...a może po prostu tu mają słabe te suplementy albo jakieś oszukane..syrop z cebuli też zawodzi ehh Chyba pójdę do apteki, którą mam 2 min na nózkach i kupię coś dla siebie i dla mojego R - bo on też sucho kaszle.
Wiecie co, troszkę się zawiodłam. Kiedyś wspominałam, że mama mojego R ( nie mówię teściowa bo to jeszcze nie moje teściowa hehe) obiecała nam kupić wózek, my tylko mieliśmy sobie wybrać a ona da na niego kasę. No ale nie wiedzieliśmy do jakiej kwoty możemy więc mój R powiedział, że znalezlismy taki i taki, kosztuje tyle i tyle i czy dla niej ta cena jest ok. Oczywiście zgodziła się z entuzjazmem a wczoraj wieczorem mój R powiedział, że dała mu o wiele mniej... i w rezultacie musimy zmienić plany albo po prostu kupimy używany i tyle. Kurcze, skoro nie jestem w stanie czegos komuś dać to nie obiecuję gruszek na wierzbie, aczkolwiek ją stać skoro swojej córece kupiła wózek za 1500euro a mojemu R skąpi 500... chyba trzeba faktycznie liczyć tylko na siebie, nie zawierzać się nikomu.
A propos rodzenia... mój też się boi ale bardzo chce być przy mnie, i też się pyta czy będę na niego wrzeszczeć Ponoć tu jest powszechny gaz rozweselający także raczej jaja bedę sobie robić
Oj dusi mnie dusi, nie pomaga mi akurat nic - chyba po raz pierwszy w życiu. Nawet mój rekomendowany czosnek, który sprawdzał się przez wieeele lat...a może po prostu tu mają słabe te suplementy albo jakieś oszukane..syrop z cebuli też zawodzi ehh Chyba pójdę do apteki, którą mam 2 min na nózkach i kupię coś dla siebie i dla mojego R - bo on też sucho kaszle.
Wiecie co, troszkę się zawiodłam. Kiedyś wspominałam, że mama mojego R ( nie mówię teściowa bo to jeszcze nie moje teściowa hehe) obiecała nam kupić wózek, my tylko mieliśmy sobie wybrać a ona da na niego kasę. No ale nie wiedzieliśmy do jakiej kwoty możemy więc mój R powiedział, że znalezlismy taki i taki, kosztuje tyle i tyle i czy dla niej ta cena jest ok. Oczywiście zgodziła się z entuzjazmem a wczoraj wieczorem mój R powiedział, że dała mu o wiele mniej... i w rezultacie musimy zmienić plany albo po prostu kupimy używany i tyle. Kurcze, skoro nie jestem w stanie czegos komuś dać to nie obiecuję gruszek na wierzbie, aczkolwiek ją stać skoro swojej córece kupiła wózek za 1500euro a mojemu R skąpi 500... chyba trzeba faktycznie liczyć tylko na siebie, nie zawierzać się nikomu.
A propos rodzenia... mój też się boi ale bardzo chce być przy mnie, i też się pyta czy będę na niego wrzeszczeć Ponoć tu jest powszechny gaz rozweselający także raczej jaja bedę sobie robić
Ostatnia edycja:
ewella90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2016
- Postów
- 1 621
Hej
Madziat kciuki za wizytę
Truskawka dobrych wyników życzę
U mnie mąż narazie chce być przy porodzie ale mówi jak będzie to się okaże czy wytrzyma
Karo Twoja mała ładnie rośnie
Zdrówka chorowitki
Liluli, Paalinaa Wam też dobrych wieści na wizytach
Aim gratuluję morfologii
U nas śnieg jest ehh..ale musiałam rano wyjść bo koleżanka miała przyjść do mnie z dzieckiem a dala mi wcześniej trochę rzeczy dla małej to pojechałam do mamy do sklepu i parę zabawek kupiłam
Już po kawie parę rzeczy jeszcze przyniosła dla małej, idę gotować ogorkową a jutro mąż ma mnie zabrać na urodzinowy obiad
A dzisiaj jeszcze 3 zajęcia ze szkoły rodzenia
Madziat kciuki za wizytę
Truskawka dobrych wyników życzę
U mnie mąż narazie chce być przy porodzie ale mówi jak będzie to się okaże czy wytrzyma
Karo Twoja mała ładnie rośnie
Zdrówka chorowitki
Liluli, Paalinaa Wam też dobrych wieści na wizytach
Aim gratuluję morfologii
U nas śnieg jest ehh..ale musiałam rano wyjść bo koleżanka miała przyjść do mnie z dzieckiem a dala mi wcześniej trochę rzeczy dla małej to pojechałam do mamy do sklepu i parę zabawek kupiłam
Już po kawie parę rzeczy jeszcze przyniosła dla małej, idę gotować ogorkową a jutro mąż ma mnie zabrać na urodzinowy obiad
A dzisiaj jeszcze 3 zajęcia ze szkoły rodzenia
Nie można. Sprawdzałam, wszędzie to jest jako pierwsze przeciwwskazanie. Bo jakiś czas temu znalazłam wreszcie miejsce gdzie robią tak jak ja chcę i chciałam nawet iść ale D.pa.Ja juz po badaniu i sniadanku jakos dalo sie wytrzymac, szczegolnie ze bylam w takiej nowej przychodni, 0 ludzi i byłam sama w poczekalni, wielki tv i ogladałam sobie ddtvn
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzis!! Ja dopiero w sb ide.
Co do obecnosci meza przy porodzie, to my ustalilismy ze rodzimy razem, ale w koncu wyszła cc i nie bylo takiej mozliwosci, teraz z kolei najwazniejsza jest dla mnie opieka nad młodym, ja sobie w szpitalu jakos poradze, najwyzej opłace polożna po cc do opieki, choc nie ukrywam, ze idealna dla mnie by byla cc w weekend bo wtedy tesciowie moga zostac.
Dziewczyny czy ktoras ma makijaz permanentny brwi?? ja robie od lat, ostatni raz robilam rok temu i juz niestety by wypadało zrobic, tylko nie wiem czy w ciazy mozna...
Inka1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 665
Aga na tym Manhatanie to ja będę chyba szukać tylko sobie jakiś letnich sukienek bo dzidzia ma już tyle ciuszków że masakra. Cały czas twierdziłam że nie mam spodni i połśpiochów dzisiaj policzyłam to tych na początek jest 16. Przesadziłam A jeszcze koleżanka obiecała ciuszki po swoim synku i dwóch siostrzeńcach Jedynie to mam mało bluzek bobaskowych.
Truskawka89 a można położną przy cesarce opłacić ? bo nie wiedziałam że jest tak możliwość, ty w Koperniku rodzisz? dobrze pamiętam ?
reklama
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Aim szkoda że będziesz musiała zrezygnować z basenu. Gratuluję lepszych wyników z morfo daj znać jak usg
Paalinaa fajne imię Vince
Kasia831 powodzenia z kaszlem, gdzieś za tydzień do Ciebie dołączę
A co do wózka - właśnie żeby uniknąć sytuacji że my sobie znajdziemy wózek którego koszt komuś nie pasuje, nie zgodzilismy się na to żeby nam ktoś placilmogą kupować inne rzeczy albo dac pieniążki jak chcą, niczego nie oczekujemy, lepsze takie podejscie
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Paalinaa fajne imię Vince
Kasia831 powodzenia z kaszlem, gdzieś za tydzień do Ciebie dołączę
A co do wózka - właśnie żeby uniknąć sytuacji że my sobie znajdziemy wózek którego koszt komuś nie pasuje, nie zgodzilismy się na to żeby nam ktoś placilmogą kupować inne rzeczy albo dac pieniążki jak chcą, niczego nie oczekujemy, lepsze takie podejscie
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 357
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 696 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 115 tys
Podziel się: