reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Aga ja mam synka cudownego i w sumie mi to obojetne z 1 strony tez mi sie marza te sukienusie i wstazeczki a z drugiej braciszek dla synka:p kurde czemu to nie blizniaki.:p.Jeszcze nie dawno strasznie chcialam corke ale teraz mi to obojetne ..najwazniejsze jest zdrowie.

Heh i widze ze ja jem podobnie bo u mnie na sniadanie bulka z maslem i serem nic innego nie jem ewentualnie jeszcze jajecznica.

Z synem tez nie mialam jakis smakow ale wiem ze od slodkiego mnie odrzucilo na pewno bardziej takie konkretne rzeczy chcialam jesc i mleka duzo pilam codziennie platki z mlekiem.Nie mialam mdlosci ani wymiotow.

010igov3fkey3mez.png
 
reklama
Arrow92 super że Wam się udało :) my też długo się staralismy ale może za bardzo chcieliśmy..w październiku jak chodziłam na monitoring to gin stwierdziła że nie ma owulacji, ale pozniej przed imprezą Halloween stwierdziłam idę na betę może akurat i wyszło że jestem ! :) biore eutyrox N75 dzisiaj badałam TSH i w poniedziałek do endokrynologa a 25.11 ginekolog :) już druga wizyta bo zmieniam lekarza
 
Witam wszystkie szczęśliwe posiadaczki II. :) Czytam Was juz od dwoch tygodni, postanowiłam dołączyć. Bedzie długo. :)
O ciąży dowiedziałam się 3 listopada. Przez przypadek. :) wybierałam się do dentysty. Miałam mieć robione zdj Rtg. Spóźniał mi się okres więc pomyślałam aa zrobię test dla pewności, zeby nie ryzykować gdybym była w ewentualnej ciąży. Podchodziłam na spokojnie do spóżniajacej sie @. Mam bardzo nieregularne cykle, chorą tarczycę, zazwyczaj ten okres przychodził, robiłam milion testów, wszystkie wychodziły negatywne. Dzien, dwa dni po testowaniu przychodziła @. Dlatego i tym razem nie cieszyłam sie ze moze tym razem bedzie ok. Wysłałam męza po test, nadal z zimna krwia siusiam, testuje i patrze a tu II. Wyrazne! Tego samego dnia pojechalam do mojej gin ktora potwierdzila bardzo wczesna ciaze. :) Uwazamy z mezem ze to cud. Od 6 lat staralismy sie o malenstwo. Najpierw wyszly moje problemy hormonalne, nierosnace pecherzyki, pozniej okazalo sie ze maz ma slabe nasienie... w koncu zdecydowalismy sie na InV. jednak lekarz w klinice polecil najpierw mezowi zeby sie zoperował (zylaki powrozka) i wtedy sprobowac, z InV poczekac, ze jestesmy jeszcze mlodzi. Odpuscilismy.... zabieg w szpitalu umówiony, czekamy. A tu taka niespodzianka!!!! Niestety nie jestem w stanie określić tygodnia ciąży. Ostatnia @ miałam 24 września ale ze względu na długie nieregularne cykle nie wiem kiedy miałam owulację. Policzyłam średnią z ostatnich 6 miesiecy to wyszła sr dl cyklu 35,75! :) Przestestowałam wszystkie mozliwe kalkulatory ciazowe w internecie, kazdy przepowiada inny termin rozwiazania. Jednak najcczesciej pojawiaja sie terminy lipcowe, dlatego postanowilam do Was dolaczyć. Nastepna wizyte u gin mam 29 listopada.
Oprócz dużych piersi (wyglądających jak inplanty :)), siusiania co 5 minut i już za ciasnych spodni nie mam żadnych objawów. Dziękuje za mozliwosc wygadania się. :) I za cierpliwosc w czytaniu :D :D

Cuda czasem się zdarzają, u nas synek tez poczety przy złych parametrach nasienia, tylko wtedy o tym nie wiedzieliśmy, bo staraliśmy sie tylko 4 miesiące. Złe wyniki wyszły przy staraniu o 2 dzidzie, tu juz tak łatwo nie było, bo łącznie staraliśmy sie 1,5 roku no i nie obyło się bez leczenia. Gratuluje super niespodzianki!!!
 
Aga ja mam synka cudownego i w sumie mi to obojetne z 1 strony tez mi sie marza te sukienusie i wstazeczki a z drugiej braciszek dla synka:p kurde czemu to nie blizniaki.:p.Jeszcze nie dawno strasznie chcialam corke ale teraz mi to obojetne ..najwazniejsze jest zdrowie.

Heh i widze ze ja jem podobnie bo u mnie na sniadanie bulka z maslem i serem nic innego nie jem ewentualnie jeszcze jajecznica.

Z synem tez nie mialam jakis smakow ale wiem ze od slodkiego mnie odrzucilo na pewno bardziej takie konkretne rzeczy chcialam jesc i mleka duzo pilam codziennie platki z mlekiem.Nie mialam mdlosci ani wymiotow.

010igov3fkey3mez.png

Ja tez zawsze marzyłam o córeczce, ale po tych wszystkich przejściach jest mi to całkowicie obojętne, byle by było zdrowe. Synek jednak napewno bardziej by sie ucieszył z braciszka, bo miałby sie z kim bawic autkami :D Ja z kolei w 1szej ciązy nie mogłam na początku jeść miesa, tylko jakieś słodkie lub mączne potrawy.
 
Arrow92 super że Wam się udało :) my też długo się staralismy ale może za bardzo chcieliśmy..w październiku jak chodziłam na monitoring to gin stwierdziła że nie ma owulacji, ale pozniej przed imprezą Halloween stwierdziłam idę na betę może akurat i wyszło że jestem ! :) biore eutyrox N75 dzisiaj badałam TSH i w poniedziałek do endokrynologa a 25.11 ginekolog :) już druga wizyta bo zmieniam lekarza
Ja też biorę euthyrox :) gratuluję wytrwałości :) ja probowalam z monitoringiem przez rok czasu... [emoji14]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cuda czasem się zdarzają, u nas synek tez poczety przy złych parametrach nasienia, tylko wtedy o tym nie wiedzieliśmy, bo staraliśmy sie tylko 4 miesiące. Złe wyniki wyszły przy staraniu o 2 dzidzie, tu juz tak łatwo nie było, bo łącznie staraliśmy sie 1,5 roku no i nie obyło się bez leczenia. Gratuluje super niespodzianki!!!
Dziękuję :)

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Arrow92 super że Wam się udało :) my też długo się staralismy ale może za bardzo chcieliśmy..w październiku jak chodziłam na monitoring to gin stwierdziła że nie ma owulacji, ale pozniej przed imprezą Halloween stwierdziłam idę na betę może akurat i wyszło że jestem ! :) biore eutyrox N75 dzisiaj badałam TSH i w poniedziałek do endokrynologa a 25.11 ginekolog :) już druga wizyta bo zmieniam lekarza
Czy ten euthyrox oznacza że podobnie jak ja zmagasz się z niedoczynnością tarczycy?

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tez zawsze marzyłam o córeczce, ale po tych wszystkich przejściach jest mi to całkowicie obojętne, byle by było zdrowe. Synek jednak napewno bardziej by sie ucieszył z braciszka, bo miałby sie z kim bawic autkami :D Ja z kolei w 1szej ciązy nie mogłam na początku jeść miesa, tylko jakieś słodkie lub mączne potrawy.


Aga ja mam synka cudownego i w sumie mi to obojetne z 1 strony tez mi sie marza te sukienusie i wstazeczki a z drugiej braciszek dla synka:p kurde czemu to nie blizniaki.:p.Jeszcze nie dawno strasznie chcialam corke ale teraz mi to obojetne ..najwazniejsze jest zdrowie.

Heh i widze ze ja jem podobnie bo u mnie na sniadanie bulka z maslem i serem nic innego nie jem ewentualnie jeszcze jajecznica.

Z synem tez nie mialam jakis smakow ale wiem ze od slodkiego mnie odrzucilo na pewno bardziej takie konkretne rzeczy chcialam jesc i mleka duzo pilam codziennie platki z mlekiem.Nie mialam mdlosci ani wymiotow.

010igov3fkey3mez.png

Truskawka, Maziajka - ja też wyszłam z założenia, że jaka by płeć nie była - będzie super :-). Byleby zdrowe - bo to tutaj najczęściej pojawiają się problemy.

*W pierwszej ciąży najpierw marzyłam o bliźniakach (mam duże prawdopodobieństwo w rodzinie) - wyszła ciąża pojedyncza. Następnie trzymałam kciuki za płeć - Synka (chciałam Michałka [emoji2]) , bo mój mąż od samego początku mówił, że to Baba będzie, bo on wie co "robił" , poza tym musi być pierw "baba", co by później pomagała mamie przy bracie i wyreczala tatę [emoji15] [emoji6] [emoji2]. Imię też oczywiście Tata nadał - bo lubi jagody, i żadnej Jagody wówczas nie znaliśmy (ja miałam jeszcze w zanadrzu Anię i Michalinke).
Córa już od dawna nam robiła zamówienie na brata, lub siostrę. Aczkolwiek chyba częściej o bracie mówiła [emoji6].
Obecnie marzy o kocie [emoji23]


Maziajka - ja tą bułke jadłam i na śniadanie i na obiad, bo kolację już przesypialam. Mówię Ci..to było moje menu przez conajmniej miesiąc [emoji6].
Moja córka dopiero teraz zaczyna się powolutku przekonywać do żółtego sera [emoji2], ale musi być on w formie tych stixow badz zapiekany.

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry