reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Madziazt witaj.. W końcu ktoś z Lublina jak ja...

Tea super że mały lobuziak zaczął chodzić :) teraz spokojnie możesz Cieszyć się ciążą...

Pisaliście coś o hulajnogach My właśnie też kupiliśmy naszej pannie hulajnoga z oxelo w dostępne właśnie w Decathlon.. Jest mega super wykonana... Ale tania też nie była... Młoda zbierała na nią pieniążki i jak już się udało z radością je na te pytania wymarzony sprzęt wydała...

O jedzenie nawet nie wspominam dzisiejszy dzień to ogólnie jakaś masakra jadłabym bez przerwy i w zasadzie wszystko.
W ogóle dzisiaj mam kiepski dzień-ostatnie dwa trzy tygodnie mogę uznać za tak beznadziejne,że zabierają mi całą radość życia... i radość z dzidziusia też...
Już nie wiem jak sobie sama ze sobą radzić.. ryczę po kątach i Najchętniej poszłabym gdzieś w cholerę... nie cieszy mnie dziecko nie cieszy mnie nic....
Sytuacja zamiast się rozwiązywać to się komplikuje...
Nie mam już ochoty przebywać tu ani chwili dłużej ale niestety na razie jeszcze muszę siedzieć w tym gnieździe os...

Przepraszam bardzo , że ja tak negatywnie ale musiałam się wygadać ...
 
reklama
Madziazt witaj.. W końcu ktoś z Lublina jak ja...

Tea super że mały lobuziak zaczął chodzić :) teraz spokojnie możesz Cieszyć się ciążą...

Pisaliście coś o hulajnogach My właśnie też kupiliśmy naszej pannie hulajnoga z oxelo w dostępne właśnie w Decathlon.. Jest mega super wykonana... Ale tania też nie była... Młoda zbierała na nią pieniążki i jak już się udało z radością je na te pytania wymarzony sprzęt wydała...

O jedzenie nawet nie wspominam dzisiejszy dzień to ogólnie jakaś masakra jadłabym bez przerwy i w zasadzie wszystko.
W ogóle dzisiaj mam kiepski dzień-ostatnie dwa trzy tygodnie mogę uznać za tak beznadziejne,że zabierają mi całą radość życia... i radość z dzidziusia też...
Już nie wiem jak sobie sama ze sobą radzić.. ryczę po kątach i Najchętniej poszłabym gdzieś w cholerę... nie cieszy mnie dziecko nie cieszy mnie nic....
Sytuacja zamiast się rozwiązywać to się komplikuje...
Nie mam już ochoty przebywać tu ani chwili dłużej ale niestety na razie jeszcze muszę siedzieć w tym gnieździe os...

Przepraszam bardzo , że ja tak negatywnie ale musiałam się wygadać ...
Wiem ze to banal to co teraz napisze ale przetrwasz to!!! Jestes silna. A kiedys bedziesz sie z tego smiac. Mow sobie ze to przejsciowe, ze minie. Zobaczysz wszystko sie odmieni[emoji1] mysl pozytywnie. A jak masz ochote ryczec to rycz. Potem zawsze troche lepiej. Duuuzo silyyyy!!!

Z tym jedzeniem, czy to sie skonczy? Ja wlasnie pochlaniam kolacje [emoji17]

Napisane na LG-P760 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Uff ale jestem zmęczona, leżę po prysznicu, synuś śpi, a wczoraj przespał całą noc :laugh2:
Po wizycie spoko. Maluch ma się dobrze i kręci się, mimo że ja jeszcze tego nie czuję, w pt zaczynam 20tydzień.:blink:
Potem polatałam po galerii i z mężem zakupy w Auchanie, nakupowaliśmy masę rzeczy, zadowolona jestem, ale chodziłam jak pokraka, bo od rana mnie strasznie dół bolał, myślałam, że się poryczę . Przeżyłam, jutro leżę :tak:
Cieszę się , że wszystko oki :)
Aga liczę, że na wekeend będzie juz dobrze. Męczy mnie już ten temat, wole zrobić i gotowe a to przeekladam w koło..
Ty chyba jutro też odpoczywasz?


Teraz taki okres jedzeniowy, niedługo będziecie nocą wstawać i zajadac.
U mnie natomiast brak ochoty.. Nie mam pomysłów na obiad ani smaków..nic :(


My co ciążę chodzimy na usg HD. Warto dopłacić, obraz taki czysty jest wtedy, zupełnie i aczej.


Maziajka, czasem się boje co później będzie, szczególnie ze czuje obroty mocne jak się wygina i dziwnie mi brzuch wygina.. Boli to..


Madziazt witaj :) nie przejmuj się pomylkami, każdej się zdarza.


Kasiulka ten celullii ciążowy zejdzie po porodzie, tak czytałam przynajmniej. Wiesz, że też mnie oblalo i widać mocno..czasem mam wrażenie, że on to wszystko co mam na plusie.. I baardzo mi ćwiczeń brakuje ale co zrobić..
Im szybciej tym lepiej bo nieładnie to wygląda.. Takie zaniedbanie i ciągle coś.
Ujda, takie mam jak to lekarz mówi i poprawiło się z żelazem ha wiec od razu zmniejszylam sama żelazo :(


Madziazt byłaś na swoojskim forum? Koleżanka tam ciążę prowadziła, nie mówiła ze aż taką tragedia była..
Za to potem chyba są obowiązki nauki języka, szybszego przedszkola etc?
Ile już tam mieszkacie?
Twoja córa jest z 2006 czy 5?? Tez mam 11 stke.


Mlrela pycha!! I na zdrowie.
Ja lubię z fasola [emoji14]
Świetnie, że tak już ruchy i dzieciątko widać. Jak się tak rusza, to wtedy by się odkladalo wszystko i chciało latrzec, zaczepiac, dotykać i nacieszac.


Chybryda uważaj na siebie i odpocznij czasem.


Szkoda, że Bulkasiaa nic nie pisze jeszcze..
No pyszny był przyznam nieskromnie :) a co do ruchów to niby moja druga ciąża ale cieszę się z nich jak pierworódka:D:*
Madziazt witaj.. W końcu ktoś z Lublina jak ja...

Tea super że mały lobuziak zaczął chodzić :) teraz spokojnie możesz Cieszyć się ciążą...

Pisaliście coś o hulajnogach My właśnie też kupiliśmy naszej pannie hulajnoga z oxelo w dostępne właśnie w Decathlon.. Jest mega super wykonana... Ale tania też nie była... Młoda zbierała na nią pieniążki i jak już się udało z radością je na te pytania wymarzony sprzęt wydała...

O jedzenie nawet nie wspominam dzisiejszy dzień to ogólnie jakaś masakra jadłabym bez przerwy i w zasadzie wszystko.
W ogóle dzisiaj mam kiepski dzień-ostatnie dwa trzy tygodnie mogę uznać za tak beznadziejne,że zabierają mi całą radość życia... i radość z dzidziusia też...
Już nie wiem jak sobie sama ze sobą radzić.. ryczę po kątach i Najchętniej poszłabym gdzieś w cholerę... nie cieszy mnie dziecko nie cieszy mnie nic....
Sytuacja zamiast się rozwiązywać to się komplikuje...
Nie mam już ochoty przebywać tu ani chwili dłużej ale niestety na razie jeszcze muszę siedzieć w tym gnieździe os...

Przepraszam bardzo , że ja tak negatywnie ale musiałam się wygadać ...
Kochana nie poddawaj się negatywnym emocjom. Pamiętaj, że ta mała istotka jest i będzie od Ciebie totalnie zależna. Dbaj o siebie i o maleństwo :*

f2w3rjjgy5cue5bk.png
 
Aga liczę, że na wekeend będzie juz dobrze. Męczy mnie już ten temat, wole zrobić i gotowe a to przeekladam w koło..
Ty chyba jutro też odpoczywasz?


Teraz taki okres jedzeniowy, niedługo będziecie nocą wstawać i zajadac.
U mnie natomiast brak ochoty.. Nie mam pomysłów na obiad ani smaków..nic :(


My co ciążę chodzimy na usg HD. Warto dopłacić, obraz taki czysty jest wtedy, zupełnie i aczej.


Maziajka, czasem się boje co później będzie, szczególnie ze czuje obroty mocne jak się wygina i dziwnie mi brzuch wygina.. Boli to..


Madziazt witaj :) nie przejmuj się pomylkami, każdej się zdarza.


Kasiulka ten celullii ciążowy zejdzie po porodzie, tak czytałam przynajmniej. Wiesz, że też mnie oblalo i widać mocno..czasem mam wrażenie, że on to wszystko co mam na plusie.. I baardzo mi ćwiczeń brakuje ale co zrobić..
Im szybciej tym lepiej bo nieładnie to wygląda.. Takie zaniedbanie i ciągle coś.
Ujda, takie mam jak to lekarz mówi i poprawiło się z żelazem ha wiec od razu zmniejszylam sama żelazo :(


Madziazt byłaś na swoojskim forum? Koleżanka tam ciążę prowadziła, nie mówiła ze aż taką tragedia była..
Za to potem chyba są obowiązki nauki języka, szybszego przedszkola etc?
Ile już tam mieszkacie?
Twoja córa jest z 2006 czy 5?? Tez mam 11 stke.


Mlrela pycha!! I na zdrowie.
Ja lubię z fasola :p
Świetnie, że tak już ruchy i dzieciątko widać. Jak się tak rusza, to wtedy by się odkladalo wszystko i chciało latrzec, zaczepiac, dotykać i nacieszac.


Chybryda uważaj na siebie i odpocznij czasem.


Szkoda, że Bulkasiaa nic nie pisze jeszcze..

Dziekuje za miłe powitanie:-) nie byłam na tym forum, muszę zajrzeć. Pewnie tez zależy gdzie się mieszka, im bliżej Sztokholmu tym lepiej. My bardziej na południu jesteśmy i mamy 100 km do najbliższego szpitala. Dla mnie tragedia, a juz trochę problemów zdrowotnych tutaj miałam i swoje przeszłam, takze wole nie ryzykować z porodem. Z tym ze ciagle czekam na zgodę czy wogole mogę rodzic w Polsce i czy mi pieniądze oddadzą za poród. 5 miesięcy się czeka na decyzje. Ale i tak jadę, najwyżej mi nie oddadzą pieniędzy, moje dziecko najważniejsze. Położna dała mi książkę nt porodu tutaj i przede wszystkim pierwszej fazy, wiec np. Jak wody odchodzą to dzwonisz do szpitala i czekasz do 48 godzin i jak są juz koloru zielonego tzn ze zaczęło się! Aż się popłakałam jak to przeczytałam, bo odejściem wód zaczął się mój pierwszy poród.
Mieszkamy tu 3,5 roku. Mój mąż strasznie chciał tu mieszkać to zaryzykowałam. Na początku było ok, szybko znalazłam prace, z tym ze pracuje po angielsku, szwedzki rozumiem w miarę ale nie mówię. Prawie wszyscy tu znają ang i nie ma większego problemu. Ale jeszcze 2,3 lata i wracam, dla mnie to pomyłka.
Córa z 2006 roku:-) a Twoja? Wy tez chyba gdzieś poza Polska jesli dobrze kojarzę?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam Sie i ja

Aga no to bedziecie niedaleko nas przejezdzac jak Do Hamburga. Ja mialam dzisiaj ze szwagrem i mala jechac na pogrzeb Do polski Do domu.850 km i moj maz sie niezgodzil bo mowi stanie sie cos i co wtedy.ja mialam najpierw wyrzuty sumienia bo to tato mojego szwagra Umarl nagle i chcialam jechac ale wiem jaka to by byla dla naszej trojki mordega na 1.5 dnia. Wiec jednak zostalam. Oby szwagier nam tylko wybaczyl.uwazaj na siebie jutro

Madziazt Witaj

Moj lekarz robi 4d USG za Darmo i nagrywa na stick,wiem ale ze u nas i niektorzy lekarze 150 Euro pobieraja za pare zdjec

Chybra super ze wszystko dobrze

Morela dobrze ze juz w domku odpoczywaj

Ja ze slaska opolskiego pochodze Wiec u nas mowa slaska i Co niedziele typowy slaski obiad czyli kluski slaskie zawsze w domu byly i probojemy podtrzymywac tradycje.mala tez juz wie Co wszystko Do klusek potrzebne. M jej ugniata Ciasto a ona kula kluski. Uwielbia je

Tea gratulacje dla malego.

Lilith zdrowka

My dzisiaj w koncu skonczylismy remont lazienki.nowe mebelki i odswiezylismy i zaraz inaczej. Ale robota taka dopoludnia przed praca meza to nierobota. Dlatego pokoj malej chcemy na weekend najlepiej lub jak bedzie mial na ranna zmiane





f2w3flw15r2h1ssa.png
 
ZonaGraja płacz i krzycz gdy masz ochotę. Teraz jest ciężko ale ważne by się coś wyklarowalo przed porodem, już tyle znioslas, silna kobieta jesteś dasz jeszcze rade, dka Was. A gorsze chwile, dni, tygodnie może mieć każdy, ważne by znakezc w sobie siłę by zacząć cieszyć się dniem nawet jak brakuje sił.. Ty masz taką motywację w brzuszku i w postaci córeczki.


Madzia, straszne to co z wodami piszesz.. Zielone? Moma córa była z zielonych i wyglądała kiepsko po porodzie.. Taka odmoczona dodatkowo, skóra warstwami z niej schodzila..
Forum ichnie zobacz. Choć może i tu jest, szczerze nie wiem czy tu funkcjonuje.
Ja jestem z UK, nauczyłam się już, żeby chodzić na tutejsze angielskie fora i wiedzieć jak są babki traktowane i jakie mają swoje wypróbowane sposoby na angielska służbę zdrowia. Wbrew pozorom bardzo lrzydatna wiedzą.
Nie rozumiem jak chcesz rodzic w Polsce.. Boisz się tutaj? Przez te wody chociażby? Bo to trochę odstrasza.. Rozumiem, że dużo kursujesz między domem a pl? Jak córa się tam zaklimatyzowala?
Językiem się nie ma co przejmować :) ja długo miałam opór i jeszcze miewam by się odezwać po angielsku, śmieszne, prawda? Szczególnie przy mężu, który ma nierozpoznawalny akcent, jak i dzieci..
Moja jest z mają 2006. Aktualnie jesteśmy na etapie zmiany szkoły na kolejną, w maju ma dodatkowo egzaminy. Juz dużą pannica ale jeszcze nie nastolatka i problemów trochę mamy.
Śliczne zdjęcie w avku masz :)
Mam nadzieje, ze komplikacji będzie jak najmniej i zdrówko dopisze.
My w UK juz 10 lat i na stałe.. Nigdy nie chcieliśmy przylatywac tu czasowo, bo to jednak się odbija na dzieciach.. Tak,wiec musieliśmy się przestawić na tutejszy styl,życia i funkconowania. Początkowo było ciężko ale teraz, szczególnie ze nie obracamy się w pl towarzystwie, to polskie obyczaje i funkcjonowanie czy nawet rodzaj mowy, jest dla nas dziwny :)


Morela smaka zrobiłaś :) chyba jutro sobie nastawie taki barszczyk.
Z ruchami tez tak mam.. Ciesze się na każdy i chciałabym ciągle brzuch obserwować, to daje tyle radochy!
 
Chybra cieszę się że wszystko ok:)

Aga k m udanego wyjazdu!!

ŻonaGraja życzę żeby Ci się poukladalo;*

Cześć madziazt:) widzę że masz tam niezły hardcore:D współczuję opieki medycznej..

Karo pochwal się łazienka:))

Czytałam Was wczoraj ale jakoś nie miałam co napisać:D też zjadłam wszystko co mogłam, mam prawie pustą lodówkę. Zły humor mam, wczoraj do południa cały czas mnie kopała a potem byłam poza domem i wieczorem cisza. A jeszcze trafiłam znów w jakieś dziwne miejsce z zastrzykiem w brzuch i mnie boli skóra i cała noc mnie boli bo z lewej strony. Próbowałam wczoraj spać z tym rogalem ale za cholere z tym nie zasne. Któraś tak miała i potem się do niego przekonała??? Niepotrzebnie wydane pieniądze :( płakać mi się chce z byle powodu.. dobry początek dnia!!! Eh.

Miłego wszystkim!

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Cześć Kochane [emoji5],
Mąż jedzie sam do Hamburga, tak mnie bolą plecy, spojenie i brzuszek, że nie ma co wariowac. Na miejscu też mam kilka spraw do dopilnowania, więc i tak nudzić się nie będę [emoji3]


Madziazt - witaj [emoji3]. Mam nadzieję, że się u nas wygodnie rozgoscisz [emoji5].
Nieciekawie "u Was" wygląda ta opieka medyczna nad ciezarnymi (jestem w totalnym szoku). Dobrze, że choć na badania i poród możesz przyjechać do Nas [emoji5].


Morela - ale apetytu narobilas tymi uszkami, a barszczowa to ja jestem od dziecka, dobrze, że mnie moja wieczorna mieszanka odpowiednio zaspokoila (śledzik, maczki i prazynki - po trochę, ale każdy smak został zaliczony [emoji6]). Po 20:00 mąż przywiózł pizzę, pachniala i wyglądała oblednie - ale byłam [emoji123].


Chybra - gratuluję udanych zakupów [emoji5]. To co? Obie dzisiaj odpoczywamy? [emoji6]



Lilith - nie strasz tym okresem jedzeniowym. Do tej pory jakoś trzymałam się i nie poddawałam wilczym napadom. Z Jaga miałam podobnie.
U mnie wczorajszy mix - to efekt zaganiania, mam nadzieję, że nie będzie zdarzał się często.


Żonagraja - nie poddawaj się!!! Idzie lepsze - wierz mi! Może jeszcze tego nie widzisz i nie czujesz - ale małymi kroczkami zamierzacie ku lepszemu. Najważniejsze, że masz wspaniałą Kochana rodzinkę przy sobie, w tym mega wspierającego męża, dla którego to Wy, a nie Jego Rodzice, jesteście najważniejszymi osobami w życiu [emoji5].
Tule mocno [emoji8][emoji8][emoji8]


Karo - o widzisz... Szkoda, że z tego wyjazdu nic nie wyszło. Bo jak niedaleko, to zwalilabym sie u Ciebie na mały odpoczynek [emoji6].
Co do tego pogrzebu - Kochana, szwagier z pewnością zrozumie.. Wsparcie słowne jest równie ważne.
 
Do góry