reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Ja dzisiaj pierwszy raz położyłam malutką do łóżeczka. Poszłam do sypialni układać ciuchy, załączyłam wiatrak a małą dałam do łóżeczka ( bo na dole mam tylko kolyske ) i już spi od 11.30 ! widze, ze przekręca się tylko co chwile jak jej sie miejsce zagrzeje i spi dalej. Dzisiaj ganiam T niech znosi łóżeczko na dół :D mala rozłożona jak żabka widać, że jej dobrze. Ja umówiłam się na czwartek do fryzjera! pierwsze wyjscie z domu bez małej ;o a juro mamy sesje na 10 rano, poochwalimy się efektami jak dostaniemy zdjęcia ;)
Zobacz załącznik 20150804_144811.jpg
 

Załączniki

  • 20150804_144811.jpg
    15,8 KB · Wyświetleń: 94
reklama
Chwilowo śpi moja niunia wy też tak macie że jak śpi to się napatrzec nie możecie na swoje maluszki no normalnie tylko schrupac;-)
O tak:tak: Teraz Henio śpi i taki jest słodziutki w tym łóżeczku...

U nas USG bioderek wypada dokładnie dzień po upływie 4 tyg. życia, tyle tyg. mieliśmy w wypisie ze szpitala, a chcemy też mieć wyniki przed kolejną wizytą u pediatry.

Heniek jest tylko na piersi, nie dokarmiany, i szczęśliwie przybiera na wadze, w piątek był ważony i od wagi urodzeniowej, po 2,5 tyg. przybyło mu prawie 400g, więc chyba moje mleko mu wystarcza.

W nocy budzi się co 2,5-3 godz. niestety czasem mam problem z ponownym utuleniem go do snu..w ciągu dnia różnie - potrafi spać nawet po 4 godziny.

Obserwuję, że okresy czuwania, kiedy obserwuje otoczenie albo po prostu okropnie marudzi, ma coraz dłuższe, potrafi już przez chwilę skupić wzrok na jakimś punkcie no i coraz lepiej idzie mu podnoszenie główki:tak:.

Ogólnie jest spokojny, ale zdarza mu się tak raz na dzień, o różnych porach, że ma dłuższy okres płaczu i marudzenia- dziś chyba z 1,5 godz. zawodził. Nie wiem o co chodzi, bo i pojedzony, i nie zgrzany, pielucha sucha, brzuszek nie napięty.. Wasze dzieci tez tak lamentują bez wyraźnego powodu?
 
Ahh ja dzisiaj pospałam. Szymcio wczoraj coś był niespokojny, jak i kilka ostatnich dni bo mamy gosci i chyba bardzo to na niego dziala. Na wieczor caly czas przy cycku, pospal 10 minut i znowu do cycka i w koncu przed 22 padl i...wstal dopiero o 4.30 na karmienie i pozniej o 7.30 na karmienie a oczka na dluzej otworzyl dopiero kolo 11. Dobrze, ze u mnie upalow nie ma...
 
Ogólnie jest spokojny, ale zdarza mu się tak raz na dzień, o różnych porach, że ma dłuższy okres płaczu i marudzenia- dziś chyba z 1,5 godz. zawodził. Nie wiem o co chodzi, bo i pojedzony, i nie zgrzany, pielucha sucha, brzuszek nie napięty.. Wasze dzieci tez tak lamentują bez wyraźnego powodu?

naszemu się dosłownie RAZ zdarzyło popłakać i to przez jakieś 10 minut raptem, ale okazało się, że coś go kręciło w brzuchu i jak sobie beknął, to od razu mu przeszło. podobno maluchy bez powodu nie marudzą, dlatego ja zawsze sprawdzam, czy mu się gdzieś ubranko nie zrolowało, albo jakaś zapomniana metka może uwiera, jakiś dźwięk denerwuje itd. nigdy nie wiadomo, zwłaszcza że do końca jeszcze nie ogarniam które marudzenie co oznacza.

Ja w zasadzie w ogóle nie odbijam, nie widzę sensu skoro nic się nie dzieje, zwłaszcza jak młody zaśnie w czasie karmienia.

a ja odbijam zawsze, nawet w nocy. po pierwsze małemu się ulewa, jeśli go nie odbiję, a po drugie nawet jak się nie ulewa, to powietrze zbierające się w brzuchu tworzy sztuczne poczucie nasycenia, więc mały mi wtedy wszystkiego nie zjada i za 1,5 godz. znowu chce jeść.
 
Bo po moim się nie najadal wisiał 20min i się denerwowala bo nie leciało. Więc zrezygnowałam bo dużo czasu mi poświęcał karmienie na zmianę z butelka a starsze dzieci też mamy potrzebowały
 
naszemu się dosłownie RAZ zdarzyło popłakać i to przez jakieś 10 minut raptem, ale okazało się, że coś go kręciło w brzuchu i jak sobie beknął, to od razu mu przeszło. podobno maluchy bez powodu nie marudzą, dlatego ja zawsze sprawdzam, czy mu się gdzieś ubranko nie zrolowało, albo jakaś zapomniana metka może uwiera, jakiś dźwięk denerwuje itd. nigdy nie wiadomo, zwłaszcza że do końca jeszcze nie ogarniam które marudzenie co oznacza.



a ja odbijam zawsze, nawet w nocy. po pierwsze małemu się ulewa, jeśli go nie odbiję, a po drugie nawet jak się nie ulewa, to powietrze zbierające się w brzuchu tworzy sztuczne poczucie nasycenia, więc mały mi wtedy wszystkiego nie zjada i za 1,5 godz. znowu chce jeść.

No ja mam z tym dylemat bo też jak ona mi usnie przy cycu to szkoda ja budzić odbijaniem. Z drugiej strony więcej wtedy ulewa wiec pewnie szybciej się na zarcie obudzi + brudzi się ubranko + nie lubię jak się musi męczyć.
 
Odbijanie po piersi nie jest aż tak konieczne jak po butli. Przy tym pierwszym niemowle samo reguluje sobie przepływ i mniej łyka powietrza... Dlatego u mnie wszystko zależy od okoliczności. Staram się karmić mala w momencie kiedy nie jest jeszcze bardzo głodna,mniej zachlannie pije i robi sobie sama przerwy i nie potrzebuje odbicia i nie ulewa... ale zawsze kładę ja na boku w razie w ;-)
 
reklama
hej
mało mnie tutaj ale nie mam czasu dosłownie!
Tymon jest grzeczny czasem coś pomarudzi jak wszyscy szczególnie jak nie odbił dobrze albo za ciepło itd.
Pępek nam odpadł ale mamy ziarniaka i próbujemy zasuszyć go a jak nie to pediatra zobaczy w pon i zadecyduje.
Po 3 tyg waży 4060 g i mierzy 56 cm :-)
A czas leci niesamowicie, mały tylko na moim cycu wiec czasu dużo na karmienie przeznaczamy potem jakiś obiad i zabawa z Matim jak mały śpi. M. remontuje więc całymi dniami go nie ma.
Czasu na bb nie mam za dużo...
A kilogramy lecą zostało mi 1 kg na plusie do wagi przed ciążą :-D a podejrzewam, ze pójdzie więcej.
Rana po cc zagoiła się rewelacyjnie mam tylko cieniutki paseczek, nie używam żadnych maści ani pasa - lek. odradzał, brzuch mam malutki, a myłam się wodą z szarym mydłem, pryskałam oceniseptem a teraz tylko szare mydło na zakończenie kąpieli.
Pozdrawiam Was :-)
 
Do góry