Moja koleżanka miała cholestazę, ale w sumie nie trzymali jej z tym w szpitalu, pewnie zależy od stanu itd. Na pewno była bardziej "pod kontrolą". Chociaż jak to wychodzi na samej końcówce to możliwe, że bezpieczniej trzymać kobietę w szpitalu.ewczis jakby wyniki wątrobowe nie były w normie to spakuj do końca torbę do szpitala i ogarnij w domu co musisz przed jutrzejszą wizytą. Niestety cholestaza zazwyczaj oznacza pobyt w szpitalu do rozwiązania.
Ewczis współczuję, faktycznie jakoś Ciebie różne parszywe rzeczy w tej ciąży dopadają :/
W ogóle to w szpitalu leżałam na sali czteroosobowej i przewinęło się oprócz mnie tam 4 różne pacjentki i 3 z nich już mają dzieci przy sobie (2 cesarki nagłe - w sumie dobrze, że dziewczyny w szpitalu były, jedno wywoływanie porodu po 40 tygodniu), teraz w piątek kolejna ma termin cesarki i tylko ja się taka bida ostałam, że nie wiem kiedy co i jak... ehhhh.