reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
Zabka ale chłop!!! Podziwiam, że takiego dźwigałas w brzuszku :-)

Ja też boję się porodu ale nie nakręcam się historiami innych bo każda kobieta jest inna :-) a ten ból wynagrodzi wielkie szczęście :-D
 
wszystko mozna przezyc :)
mlody w koncu spi :) rodzice maja czas dla siebie :) do lekarza ide 20 i nie wiem co z przytulankami hmm chyba sie na razie wstrzymam:sorry:nie ma co ryzykowac :) spokojnej nocki zycze :)
 
Witajcie:-)
Wichurka, Milka , Michalina a ja się obawiałam że mój jest mały a tu kolejne maleństwo:-) boję się trochę,
Jutro dzwonię do lekarza żeby się umówić na wizytę.
 
Witam :)
Zabka mnie po przytulankach na nastepny dzien tak bolal brzuch, ze myslalam okres w drodze. Basta nie ma przytulanek :D
Uciekam ziuziac kolorowych mamcie :)
 
Madziuuula - witaj! wiele z nas ma za sobą poronienia i boi się tzw. "zapeszenia" ale jednak w grupie raźniej, więc zostań z nami. też bym nie wytrzymała 4 tygodni do kolejnej wizyty. co do chwil załamania - jak przyjdą następne, to pisz! wspólnie coś zaradzimy:-)

Ania - ufff... dobrze, że z dzidziolem ok. wiadomo skąd te bóle?

Patka, Tuśka, Milka, Zabka - witajcie!

Ewelak - dużo zdrówka dla Zosi!

A1990 - super, że masz wsparcie w rodzince


u mnie dzisiaj w miarę leniwy dzionek. z rana złapały mnie dosyć nieprzyjemne mdłości, na szczęście pomógł mi kandyzowany imbir (tylko taki miałam w domu). kiedyś czytałam że imbir pomaga na mdłości ale nie sądziłam, że jedna mała kosteczka aż tak szybko zadziała. mam nadzieję, że będzie nadal działał bo inaczej ciężko mi będzie w pracy wytrzymać z takimi mdłościami jak dzisiaj, żeby się nikt nie domyślił...

spokojnej nocki mamuśki!!!
 
A1990 Zdrówka!!!!!! Tylko uważaj, bo z tego co pamiętam nie wolno pić soku malinowego- no chyba, że będziesz w 40tc i będziesz chciała przyśpieszyć poród ;-)

Owoce malin są bezpieczne, a jedynie napar z liści był uważany za środek zwiększający napięcie macicy, ale ponoć i to okazało się nieprawdą.

U mnie na szczęście @ nie przyszła, więc jestem coraz spokojniejsza, że test się nie pomylił. Bo czytałam gdzieś, że te testu z allegro za złotówkę mogą pokazywać wynik fałszywie dodatni...:eek:
 
Hej Dziewczyny

Madziuuula wiem jak sie czujesz tez sie czesto boje a ostatnio nawet bardzo czesto ale wierze ze wszystko bedzie ok :-) napewno

A1990 Jak zdrowko? Dobrze ze sie tak Toba opiekuja

Ewelak ja tez sie boje porodu wszyscy mowia ze to bol nie do opisania

Migotka trudno jest sie ukrywac u mnie szefowa juz wie bo sie zle w pracy poczulam i trzeba mnie bylo do lekarza wziasc
Ale jest juz ok Chodz nie wiedza czemu mnie do konca boli maja tylko przypuszczenia Najwazniejsze ze Dzidzi nic nie jest
 
dziekuje zdrowko mam nadzieje ze nie siadzie;p nadal kicham ale dbam o siebie i mam nadzieje ze bedzie dobrze:) oj tak dbaja... jechalam do rodzicow z dusza na ramieniu jak zareaguja a tu na szczescie naprawde wiem ze moge na wszystkich liczyc i teraz trzymaja kciuki razem ze mna aby wszystko bylo w porzadku.. a ze ja 1 raz w ciazy to sie cholernie boje ze cos nie tak bedzie..ale mama mi mowi ebym nie czytala bzdur i zebym starala sie myslec pozytywnie bo dzidzia to wszystko odczuwa..:)
 
reklama
Patka, Tuśka, Milka, Zabka - witajcie! czym nas więcej, tym weselej :-)!

Ania, dobrze,że wszystko w porządku :-)!uważaj na siebie!

A1990, zdrówka :-)


Dziewczyny, co do porodu, to chyba drugi czy kolejny to jeszcze gorszy niż pierwszy pod względem psychologicznym....przy pierwszym nie masz pojęcia co Cię czeka i boisz się nieznanego, a przy drugim już doskonale wiesz czego się bać :-p...choć powiem wam, że ja nie mam jakiejś traumy! moja córa była naprawdę duża, bo 4200g i 60 cm (41t4d), ale chyba poszło w miarę "gładko", a podobno kolejny poród zawsze łatwiejszy :-p



Chyba nie będę miała jutro wizyty :no:....dzwonię do gina, a on mi mówi, że jutro prawdopodnie go nie będzie i zaprasza w czwartek za tydzień :baffled:...
 
Do góry