reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Hej dzieczyny

Dziękuje za dobre słowa, dziś i tak bym nie dała rady zrobić tą glukozę. Brak czasu. Za to odebrałam badania :-(Lekkie odchylenia morfo ale nie jakieś straszne za to w moczu wyszła mi krew już dzwoniłam do gin zapytał czy miałam jakieś plamienia. Ogólnie nie miałam więc zalecił mi powtórzyć badania po świętach ehhh :((((( Jak ja bym chciała już lipiec takich jazd nie miałam w ogóle z Oliwią a z tym berbeciem małym non stop coś ehh A i toxo nie wykryto czyli dalej muszę uważać i dobrze wolę tą opcję ;)

Klaudia będzie dobrze :) Z mamą to z mamą jak macie dobry kontakt to jeszcze lepiej ;) zerknij na tanie loty czasami jak zamawia się z wyprzedzeniem kosztuje to dosłownie grosze Np koleżanka z trójmiasta lata do mnie w przedziale od 17 do 34 zł za osobę w jedną stronę :) no raz zapłaciła by 64 ale i tak jej się opłacało :) i krótki odstęp rezerwacji był. Rzeczy które masz dla dziecka plus rzeczy syna kurierem i ju :) Gorzej z maleństwem w drodze powrotnej. Jak nie będziesz miała aktu urodzenia mogą cie nie wpuścić na pokład no i musisz się dowiedzieć jak z synem przelot ;)

Ewcia moje kondolencje.

Karolina cóż bardzo bardzo przykra sytuacja :( współczuje :(

Angi juz o tym pomyslalam :) za 280 zl polece spowrotem z synkiem i malenstwo na kolanach a bagaz wysle kurierem :)
 
reklama
Ewczis bardzo mi przykro, trzymaj się. Moją ukochaną Babcię pożegnaliśmy w zeszłym roku.

Karolina ale to smutne, biedna kuzynka:( Bardzo Wam współczuję.

A ja posprzątałam mieszkanie razem z moją dziewczyną do pomocy, zmieniłam pościel, później malowaliśmy u Mamy jajka i padam. Boli spojenie, biodra, plecy, ech.

A jaja tak wyszły (niestety rodzina przegłosowała moje naturalne barwniki;)):
image.jpg
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    26,4 KB · Wyświetleń: 49
I jak tu chowac te jajka w ogrodku :what:
no właśnie ale było takie słonko, ze cały śnieg stopniał :-) więc kupię te jajka jutro i pochowamy jak sie da ;-)

Ewcia ja też się dzisaj napracowałam i boleści mam ogromne...
dobrze, ze mama moja przyjechała zabawiła Matiego, poprasowała mi górę ciuchów a ja jej włosy zafarbowałam bo u fryzjera wszystko pozajmowane a do nowego nie chciała iść.
Babeczki upieczone, biszkopt też, kuchnia w miarę posprzątana, wyprane, wyprasowane :-) aż miło
ale Mati duzo mi dziś pomagał nawet dałam mu pomyć talerze w zlewie i taki zadowolony a jaki dokładny szok :-)
myślę, ze może mi czasem pomóc przy maluszku (tzn mam taką nadzieję ;-))
miłej soboty jutro bo nie wiem czy zajrzę
 
no właśnie ale było takie słonko, ze cały śnieg stopniał :-) więc kupię te jajka jutro i pochowamy jak sie da ;-)

Ewcia ja też się dzisaj napracowałam i boleści mam ogromne...
dobrze, ze mama moja przyjechała zabawiła Matiego, poprasowała mi górę ciuchów a ja jej włosy zafarbowałam bo u fryzjera wszystko pozajmowane a do nowego nie chciała iść.
Babeczki upieczone, biszkopt też, kuchnia w miarę posprzątana, wyprane, wyprasowane :-) aż miło
ale Mati duzo mi dziś pomagał nawet dałam mu pomyć talerze w zlewie i taki zadowolony a jaki dokładny szok :-)
myślę, ze może mi czasem pomóc przy maluszku (tzn mam taką nadzieję ;-))
miłej soboty jutro bo nie wiem czy zajrzę

U nas wlasnie pada nowy :/ ale jajka sa. W ostatecznosci pochowam w domu ...
 
u mojej mamy to na zmianę deszcz, śnieg i piękne słońce, no nie wiadomo o co chodzi /:
byliśmy na zakupach, jutro będziemy robić babkę cytrynową, barszcz biały i kiełbaskę białą w cieście francuskim (:)
 
Ja jutro robię mazurka, ciasto zagniotłam wczoraj, zobaczymy co wyjdzie ;)

Ale dzisiaj wam powiem mam zniżkę formy... Jakoś mi niedobrze (oczywiście wszystko już po wizycie u lekarza, a jakże..), byłam jakaś totalnie padnięta, zaliczyłam dzis DWIE drzemki... Teraz już powoli myślę o położeniu się spać :/ Normalnie nie wiem co mi jest. Jakbym nagle utraciła 50% energii...
 
Kobiety sluchajcie mnie byscie poszly na wyprowadzenie ciala z kaplicy i na cmentarz bo nie bedzie mszy w wielka sobote ...bo dzis bylam minute w kaplicy nie dalam rady Zalalam sie lzami ...sioatry mowia zebym nie szla bo i tak za duzo juz mam stesow
 
reklama
Do góry