reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
Ja mam 8kg na plusie i sie nie przejmuje tym......

Dziewczyny, dziś Dzień Teściowej,wpadłam do mojej tylko w drzwiach,bo u mnie w domu do dzieci chorych dołączył mąż,także jest co robić.....
 
klaudia a jak wygląda twój dzień w kwestii jedzenia, co np jadłaś dzis od rana i w jakich godzinach?
czy podjadasz między posiłkami? itp.
Jak chcesz to wypiszę ci kilka dni co ja np jem
 
Ok super:) np dzis sniadanie o 7 - pol grahamki z serem i szynka bez masla + herbata jedna fakt ze dwie lyzki cukru, potem o 11 drugie pol bulki z serem i szynka, o 14 obiad: szynka pieczona ziemniaki i buraczki teraz o 17 zjadlam loda :) i kolo 19 planuje kolacje czyli pewnie pol bulki z czyms albo kanapke i herbate slodka ( pije dziennie dwa kubki slodzonej reszta wode) potem to juz tylko jablko. I tak codziennie podobnie.
 
No ja też w sumie się nie ograniczam z jedzeniem. Swoją dietę sprzed ciąży oceniam na raczej zdrową, ale bez przesady, raz na jakiś czas słodycze czy fastfoody :) Teraz ograniczyłam fastfoody praktycznie całkowicie, za to mam smaka na słodycze i mam takie okresy, że czekoladka cała na jeden wieczór idzie :)
 
Klaudia ja w sumie nie jestem jakimś dietetykiem ale widzę, ze kilka nawyków bym u Ciebie wyeliminowała.
Np. śniadanie ok ale nie powinno się łączyć nabiału z mięsem czyli ser+wędlina odpada u mnie. Na grahamkę plasterek sałaty+sera+ ew. pomidor lub inne warzywo.
Drugie śniadanie bym zastąpiła np. Jogurt naturalny +suszone owoce lub owoce mrożone typu maliny, jagody lub naturalne musli (granola). Albo inaczej jabłko plus kilka orzechów lub moreli. Chyba że ktoś woli np. sałatke gracką ale bez pieczywa.
Obiad ok :-) każdy lubi co innego więcej kasz niż ziemniaków itp.
Podwieczorek znów coś jak w 2 śniadaniu lub coś słodkiego, muffin, galaretka, budyń lub (moje ulubione)lody ;-)
Kolacja ja się wystrzegam pieczywa, chyba, ze sama je piekę albo np. mam chleb orkiszowy jak dziś. Proponuje jajecznicę na maśle.
A cha i trzeba dziewczyny jeść masło, bo dzieciaki potrzebują masła do rozwoju mózgu. Chyba, ze do sałatki oleje np z wiesiołka, oliwa z oliwek, olej lniany.
A na noc żeby zgagi nie było to zjedzcie sobie jabłko jest zasadotwórcze.
I nie łaczcie np. w sałatkach do obiadu warzyw i owoców bo to powoduje zagniwanie w jelitach i złe trawienie
To tyle moich wywodów ;-)
 
No wlasnie Kati ... tez tak cos czulam ze powinnam to ograniczyc pieczywo wlasnie i czasem tak wlasnie robie ze na kolacje sam twarozek z rzodkiewka... i najgorzej mi sobie odmowic tych slodkich herbatek... o tym zeby sera z wedlina nie laczyc to nie wiedzialam :what: co do ziemniakow to wiem, wczoraj zamiast byla kasza gryczana... ale chyba te buleczki zastapie czyms innym faktycznie :)
 
reklama
A cha miałam napisać swój przykładowy jadłospis dzienny
Rano ok 8.00 dwie kromki chleba orkiszowego z sałtą+wędliną+pomidorem i rzodkiewką. Plus herbata ziołowa (skrzyp, pokrzywa, korzeń mniszka i lipa mieszanka po 50 g jedna łyżka na 1 szkl. gotować 2 min)
Drugie śniadanie ok 10 jogurt nat grecki bakoma (bo ma najmniej dodatków) + odmrożone maliny i jagody po garści i łyżeczka miodu + czasami posypane płatkami migdałów czy słonecznikiem czy orzechami dyni.
Obiad ja robię na 2 rundy o 12.30 zupa dziś z soczewicy a o 15.30 drugie danie dziś placki jaglane z porem
ok 17 +/- podwieczorek: muffin plus jabłko
ok 19-20 kolacja jajecznica na maśle z 3 jajek plus pomidor
ok 22 jabłko lub banan
a ok 21 czasami lody ;-)
to było dziś (i bedzie)
 
Do góry