reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2015

Bllacksilk super zdjęcie! :)
A ja mam do was pytanie, jakie macie podejście do sloiczkow dla dzieci ? Jakie preferujecie, czy macie zamiar same przygotowywać ? Bo ja przeczytałam że jak chce się robić samemu tymi warzywami z marketów to lepiej już kupić słoiczek bo mniej w nim chemii.. napiszcie jak to u was będzie wyglądać

Dzięki Martyska
 
reklama
No i jak te puzzle? Przyszły Ci już? Zadowolona jesteś?

bardzo fajne! duże, grube, nie śmierdzą, a literki i cyferki można wyciągać, więc dodatkowa zabawa na potem :)

daliśmy wczoraj marchewkę :D i była chętnie zjedzona, dziś leci kalafior. wiem, że na pewno od czasu do czasu słoiczek kopsniemy, bo jednak dużo roboty jest z samodzielnym przygotowywaniem. tyle dobrego, że sami jemy często warzywa robione na parze, więc nie będzie aż takiego problemu.
 
bardzo fajne! duże, grube, nie śmierdzą, a literki i cyferki można wyciągać, więc dodatkowa zabawa na potem :)

daliśmy wczoraj marchewkę :D i była chętnie zjedzona, dziś leci kalafior. wiem, że na pewno od czasu do czasu słoiczek kopsniemy, bo jednak dużo roboty jest z samodzielnym przygotowywaniem. tyle dobrego, że sami jemy często warzywa robione na parze, więc nie będzie aż takiego problemu.

A masz jakieś specjalne warzywa czy podajesz te z " marketu " ?
 
No ja mam swoje warzywa z ogródka ale dałam na początek takie ze słoiczka bo dla jednej łyżeczki nie chciało mi się gotować całej maarchewki i brudzić garnka, miski, blendera itd ale zacznę gotować to co Mała będzie lubiła :-)
 
My rozszerzamy dietę za 1,5 miesiąca, na razie cieszę się z wygody cyca :-)
Ze względu na byle jakość warzyw i owoców zimą, będę posiłkowała się słoiczkami, a jak młoda zacznie już siedzieć w ruch pójdzie BLW. Sporo warzyw będę wtedy podawała krojone w słupki i gotowane na parze.
Polecam bardzo fajną książkę i blog tych autorek Ala'Antkowe BLW
Na dniach zamówię też ten kubeczek NIEZWYKŁY KUBECZEK | DOIDY CUP
 
bardzo fajne! duże, grube, nie śmierdzą, a literki i cyferki można wyciągać, więc dodatkowa zabawa na potem :)

Ja kupiłam wczoraj w smyku puzzle piankowe 36 szt + 10 gratis za 99 zł cyferki i literki z firmy Smiki. Filip chyba zadowolony bo nie płakał podczas ćwiczeń.

A jeśli chodzi o ślizganie się? Można się na nich dobrze zaprzeć? Bo małej póki co się rączki rozjeżdżają na wszelkich kocach itp.
 
reklama
Do góry