reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Gratuluje wszystkim rozpakowanym! Czytam, czytam, ale czasu czasem brak żeby coś naskrobać ;-)
Mam pytanie czy później gdzieś przechodzimy na inny temat na forum czy fb czy jeszcze gdzies indziej?
Szymuś rośnie jak na drożdżach, przybiera na wadze jak szalony, za jakieś 2-3 tygodnine czeka nas pierwsze szczepienie i mam nadzieję, że dobrze je zniesie. Pozdrawiamy wszystkie ciocie nową fryzurką :-*
qqq.jpg
 

Załączniki

  • qqq.jpg
    qqq.jpg
    19,6 KB · Wyświetleń: 79
reklama
Ja tak robię :) karmie piersią ale też odciagam jak chce wyjść ew. Mąż mnie chce odciążyć w nocy :) Malutka tak i tak pięknie je :) ważne żeby nie dawać częściej butelki niż cyca, bo dziecko odzwyczai się ciągnąć z piersi co jest trudniejsze :)

Kurcze bo ja mam problem z krwawicymi sutkami...jak zobaczyłam swoją krew na ustach małej to spanikowalam. Sciaglam pokarm i dałam w butelce. Póki co muszę zrobić przerwę. Dodatkowo mala po pięciu dniach idealnego ssania dziś nie chciała wziąć do buzi,na pewno była głodna...chyba ta krew i strupki jej przeszkadzają...chyba. Boję się że już jej nie nakarmie piersią :'(
 
Kurcze bo ja mam problem z krwawicymi sutkami...jak zobaczyłam swoją krew na ustach małej to spanikowalam. Sciaglam pokarm i dałam w butelce. Póki co muszę zrobić przerwę. Dodatkowo mala po pięciu dniach idealnego ssania dziś nie chciała wziąć do buzi,na pewno była głodna...chyba ta krew i strupki jej przeszkadzają...chyba. Boję się że już jej nie nakarmie piersią :'(

Spróbuj przez nakładki. Sutki się zagoja a mała nie będzie czuła strupkow. Rób kompresy z maltanu na sutki - super goi :) powodzenia i nie poddawaj się !!
 
reklama
O Husky super! Kciuki!!

No my też już w szpitalu, też od jakiejś 2:00 i już 7 cm:) Boli znośnie (przy pierwszym porodzie na tym etapie była masakra), ale już czekam na znieczulenie i mam nadzieję, że zdążą mi podać:p A u mnie nadal dosyć rzadko skurcze co 8-10 minut, ale w sumie przy każdym porodzie tak było.
 
Do góry