reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Witajcie :)!

długo się nie odzywałam, bo w pracy straszny okres, w domu córa nie daje odwrócić od siebie uwagi nawet na sekundę,a potem to co wieczór z nią razem zasypiam, więc fizycznie nie było możliwości ani Was poczytać, ani tym bardziej cosik napisać. Mam nadzieję, że wybaczycie i nie wykreślicie z grona mam lipcowych :)......

przeczytałam wszystkie posty,ale ciążowe dziury w głowie część informacji wypuściły, więc wybaczcie, że nie poodpisuję......Witam ciepło wszystkie nowe Lipcówki :)!niezłe grono nam się już stworzyło :)

miq, Ciebie kojarzę ze "Starań po raz pierwszy..." Nie pisałam tam, bo jakoś późno dołączyłam, ale troszkę podczytywałam co by raźniej było ciążę znosić :)a poza tym mamy pierwsze córy prawie w tym samym wieku :)

czy wy też nie macie na nic sił???przychodzę z pracy i normalnie padam na sofę!Nat chce się bawić z mamą, a mama dętka :(....potem jak idę ją usypiać to i sama zasypiam, budzę się koło 2 wyspana i do rana męczarnia....masakra! a poza tym strasznie rozdrażniona jestem...zwłaszcza mąż obrywa ;), czasem aż mi wstyd.....

aaaaa, i jutro idę na druga wizytę :) :) :)!!

bedziesz miala druga wizyte w tym samym terminie tzn 9t6d jak i ja!:) ja widzialam na usg juz 3cm czlowieczka wiec i Tobie tego zycze!:) 20141202_165524.jpg
 

Załączniki

  • 20141202_165524.jpg
    20141202_165524.jpg
    23 KB · Wyświetleń: 38
reklama
Halo halo:)

U nas niedziela rodzinna i bardzo fajna, ale zmarzłam na spacerze i przeziębienie mnie dopadło, także dziś leżę, tylko zupę krem z dyni zrobiłam i salsę pomidorową do nachos. Młody na szczęście sam się sobą zajmuje i wystarczy tylko czasem dać jeść, przewinąć, przeczytać książeczkę albo w czymś pomóc. Starszy chodzi do przedszkola.

A ja matka abstynentka już ponad 4 lata. Z ciąży w karmienie i z karmienia w ciążę. Planowałam karmić dwójkę, ale starszy się sam odstawił, jak byłam w 4 miesiącu. Teraz też jeszcze karmię i jestem ciekawa, jak będzie.

A1990 ale super już dzidziusia widać na Twoim zdjęciu!
 
no, ja bym najchętniej tylko spała... a dziś musiałam wcześniej wstać zawieźć próbkę na badanie do Medicoveru ):
 
witajcie:) ja wróciłam z dziećmi od dziadów bo córka chciała ich odwiedzić:) ja też jestem zmęczona i spać mi się dzisiaj chce.. zapisałam się na wizytę i mam w czwartek..:) już nie mogę się doczekać.. :)
 
a ja jutro mam wizytę prywatnie... ale powiem Wam, że tyle się dzieje i jestem tak zmęczona,że nie mam czasu się cieszyc......

I nie mam czasu pomyśleć o prezentach nawet..... bleeeeee
 
Ja byłam dzisiaj w sklepie Iglak, i zaszalalam z ozdobami na choinkę. W tym roku stawiam na kolor złoty wiec po mału z zbieram kolekcje.. ehh dzień zabiegany. Dobrze, że chociaż ogarnelam w domku- zaraz pójdę się wykapac i uciekne na piętro włączę jakiś film i pójdę spac.. lepsze juz to niż kłótnia z Tz.. na samą myśl moja głowa wygląda jak wrzący czajnik heh. Kochane znacie jakieś fajne filmy o tematyce ciążowej ? Pomijając " jak urodzić i nie zwariować " :)
 
malf - też tak mam. Z pracy wracam nieprzytomna. Szybko usypiam, w nocy budzę się na siku a później do rana spać nie mogę.
Mój mąż też obrywa już tak przegięłam, że mamy ciche dni:zawstydzona/y:

EwciaZ będąc w drugiej ciąży karmiłam Oliwkę, ale odstawiłam ją, bo stwierdziłam, że trochę odpoczynku piersiom też potrzeba.

Ogólnie nie jest tak źle tylko wieczorne wymioty mnie męczą. W sobotę do północy haftałam a o 5:00 wstawałam do pracy.
W piątek mam wizytę zobaczymy co tam u fasolki.
 
No to asieńka przybij piątkę ! :zawstydzona/y: ja też przegięlam, ale to nie znaczy że mój od razu ma się tak obrażać.. ehh z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej:-)
 
reklama
Do góry