reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2015

Gosiaczek,gratulacje :)!

W ogóle jak tak was czytam,o tych dolegliwościach różnych i porodach,to aż mnie tu i ówdzie pobolewać zaczyna ;)....ogólnie to bardzo spoko znoszę finisz,chyba nawet lepiej niż z córką :).dziś byłam na wizycie i gin powiedział,że poród się zbliża,ale to jeszcze nie dziś :) i dobrze,że nie dziś bo dopiero jutro kurier przywiezie paczkę z koszulkami do szpitala :)....chyba czas spakować torbę ;P.....pewnie ostatnia jestem,co???


Dobrej,przespanej nocki dziewczynki :)!

Ja mam cc w czwartek i dalej nie spakowana ;)

A w ogole troche was postrasze. Dostalam swoj wypis i infekcja ktora mam ja i maly to sepsa...

O kurde a jak mały? To przez tą infekcję ? Czyli spese jak byś miała w ciązy już?



Czy tylko ja taka wyrodna mama i wcale mi się nie śpieszy do rozwiązania mimo że jest cholernie ciężko? :D

Serio tak mi zleciała ta ciąża a jeszcze dzisiaj już piątek i wychodzi na to że się spotkam z młodym za 6 dni a tu tyle do zrobienia ze szok :D
Łóżeczko w week przywieść, ubrać,torbę spakować. Poprać wszystko by nic nie zalegało. Przygotować zestawy małej do przedszkola na czwartek i piątek. Wyparzyć smoczki i butelki. No i liczyć że ostatnie zamówienie dojdzie przed porodem he he Wanienkę ze stelażem przynieść, podłączyć nianię i ją sprawdzić ( oo to dzisiaj zrobię :D) sporo tego ;)
 
reklama
Gosiaczek, a czemu nie mogli dłużej czekać?

Dziewczyny pozdrawiam z Torunia. Super dzień, ale padam:)
Bo wody odeszly zreszta przez to ze czekali i tak ponad 30 godzin teaz sprawdzaja czy jakiejs infekcji nie ma, ale na szczescie nie ma tylko lezy tez pod inkubatorem zeby sie wygrzac. Wczoraj 2 razy go dostalam do karmienia jest taki malutki. Dzis juz musze wiecej wstawac i vhodzic wczoraj tylko 2 razy wstalam :-( tak boli ten brzuch, dzis musi byc juz lepiej
 
Gosiaczek grunt ze wszystko dobrze sie skonczylo:)
Na ranę po cc niestety sposob jeden, chodzic, chodzic, chodzic. Najgorzej jak sie zalezysz to wtedy cieżko jest, a tak mozna śmigać po 3 dniach:)
 
Gosiaczek dziecko masz w inkubatorze to wstawać w nocy nie musisz;) przynajmniej sie wyśpisz;) chociaż wiem z doświadczenia ze hormony biorą gore i spac sie w szpitalu nie da...
Klaudia nie ma sie czego bać, do przeżycia jest:)
 
No dzis przespalam cala noc :-) klaudia nie boj sie nic nie cxujesz tylko najgorzej jest wstac a jak juz wstaniesz to jakos sie kulejesz :-D ja sie smieje ze taki balkonik by mi sie przydal do chodzenia teraz
 
reklama
Do góry