reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

Olusia nie chce Cię straszyć, ale mój M pracuje w aso i jak mi mówi jak oni naprawiają samochody na gwarancji...to jest robione totalnie na odwal bo im nie zależy bo tak czy siak klient wróci bo ma gwarancję a oni kasę dostana...straszne rzeczy dziaja się w takich gwarancyjnych zakładach i to niestety wszędzie :p zresztą nie ma się co dziwić, w warsztacie w którym my płacimy mechanik robi tak żeby wrócić...a samochody teraz specjalnie są robione "awaryjne" żeby producent ciągle zarabiał kasę, części kosztują :D
 
reklama
Pat zależy jaki salon chyba :p i jakie auto, bo jak naprawialiśmy tak nasze jakiś czas temu to było cacy :p jednak domyślam się, że to rzadkość..

dziewczyny macie laktatory ?
 
Doli zdrowka zycze !!:tak: ano masz racje... zawsze sie psuje po... co prawda gwarancje mamy dlugo to moze bedzie jakos to chodzic...


kifsi
no to nie wiem... straram sie nie brac lekow dodatkowych tylko te co musze... no ale wczoraj wzielam to reeni bo nie dalam juz rady.. co dzien mam ale jakos dawalam rade no ale.. nie zawsze sie tak da.... wczoraj napilam sie mleka ale tego modyfikowanego, to na chwile bylo ok a potem znow...:tak:


Pat dzieki za cenna uwage... bede musiala to przypilnowac.... !! to jakas masakra... !! widac ze nawet tu maja ludzi w glebokim poszanowaniu... i w d....:tak:


A ja wlasnie jade do lekarza... zobaczymy jak tam moja szyjka i jak serduszka bija, szczegolnie u chlopczyka....:tak:
 
Ty tego gołym okiem nie zobaczysz :p uwierz, ja tez byłam w szoku :D ale czego się spodziewać...mechanicy maja bardzo często oleje, smary które miały trafić to samochodu klienta a jakoś nie trafiły :p
 
Szaj wspolczuje problemow z samochodem, my tez wlasnie wymienilismy akumulator do tego doszedl reczny i cos jeszcze i zamiast 60 euro bylo 140:no:


Margo a tobie jezdzenie na motorze sie marzy czy jak?:-) 29 tydz to juz bedzie kawal dzidzi. Moze oni na oko licza:-D



Amisia
ale twoj dzidziol juz duzy wow. Ja mam zamiar kupowac od 62 bo tez mysle czy nie beda za male na 56, nie wiem.



Magda
pewnie tak, a pozatym cale wieczory przegladam internet i patrze na rozne filmiki typu jak kapac niemowle, ciuszki ogladam, wozyki a potem mi sie moja dzidzia sni:-D. Wspolczuje bolu ten w szyi jest straszny, owin sie szalikiem.


Myla szkoda ze nie moga sami przyjsc bys nie musiala wstawac. Nie doluj sie:no:


Doli
mam nadzieje ze smar zejdzie, mogli to wyczyscic jak ubrudzili.
Kurde ale sen mialas nie dziwie sie ze sie spocilas. Mam nadzieje ze dzidziol sie przekreci w jakas wygodniejsza pozycje:tak:
 
Pat ja miesiac temu byłam!!!! nawet nie wiesz jak czekam do czwartku!!!!!! ale za to pelne badanie z mierzeniem, wagą , słuchaniem serca a nie prowizorku jak w luxie.... a że płacić trzeba eh.. no cóż :/ :/ pójde pod most najwyżej
 
No u mnie to dzis w zasadzie jest ogladanie glownie tej szyjki...czy jest jakas poprawa czy nie itp.. bo tak bym miala wizyte za 2 tyg...:tak:
 
reklama
Kuklaki no właśnie ja motorów nie lubię więc nie rozumiem o co kaman :confused: Mój M ma motor ale od dobrych kilku lat już na nim nie jeździ a ja namawiam go na sprzedaż bo to taki trochę zabytek no i zawsze jakaś dodatkowa kasa by była a tak tylko ubezpieczenie płacić trzeba.

Doli ja mam laktatory z pierwszej ciąży (nie karmiłam małej bo była za mała ale ściągałam pokarm który miała podawany przez sondę)
Mam mendeli ręczny i pół-elektryczny i zadowolona byłam.

Olusia kciuki za wizytę :-)
 
Do góry