reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

Asiorek fajnie że udalo wam się logistycznie wszystko organizowac. :-) jeszce miesiac z malutkim chaczykiem i będzieie razem :-)

Milia nic sie dzis nie dowiedzialam bo obchod trwał 5 minut i akurat byłam w łazience no ale gdyby bylo cos nie tak to lekrz by wezwał a tak to cisza..
Co do bolu o jest różnie czasem nie boli praktycznie wcale a czasem tak rwie ze masakra :szok: nie mam pojęcia od czego to zalezy

Wczoraj produkcja a dzisiaj cisza:-)
 
reklama
Asiorek,a kto Wam koty dowiezie?

Natasza, to w sumie dziwne, ze nie wezwali Cię na obchód, bo zazwyczaj każą chyba wszystkim grzecznie leżeć w łóżkach i czekać, nawet jak już nic nikomu nie jest... Może te bóle zależą od ułożenia synka, jesli uznali, ze nie jest to niepokojące, to widocznie tak bywa... trzymaj się :-)
 
Marela dobrze ze byliscie w domu, teraz to juz chyba wszystko tak robia zeby sie szybko psulo, masakra jakas.


Karina
dobrze ze chociaz duzo pozniej pospalas, ja tez jak pochodze duzo to pozniej zmeczona i obolala


Asiorek
widze ze juz wszystko zorganizowane, brawo
 
Myla juz dostałas ta poduszkę? Ja się nadal zastanawiam nad takim zakupem... z pierwszym dzieckiem takiej nie miałam a i nikt ze znajomych tez nie. :confused:
 
Marela widzę, że dzień rozpoczął się nieciekawe...:banghead: teraz te wszystkie sprzęty robią tak, żeby tylko wytrzymały przez okres gwarancji, a potem do wymiany...

Natasza ten szpital ma jakieś dziwne zasady. U nas w szpitalu na obchodzie musisz być obowiązkowo. Nie może grać w tym czasie tv na sali, no chyba że po cichutku. ;)

Asia kociaki w pełni zmotoryzowane :D
 
Myla fajnie ze masz już tą poduche:-) jak ją chwalisz to może rozważe zakup pomiędzy kojcem a cebuszką:-)

No sama byłam zdziwiona że nikt mnie nie zawołał tylko poszli dalej ..dziwne no ale cóż...wieczorem już obchód był nic nowego się nie dowiedziała..mam odpoczywać mało chodzić i tyle a jutro czekać na obchód z zaaplikowaniem luteiny bo moge mieć jakieś badania albo posiewy...a ja myslalam ze już wyjde do domu:rofl2: :-)
 
reklama
Do góry