hej
ja dalej walcze z prasowaniem i sprzataniem z wiadomych względów, czekam na wyniki póki co, jak będą to dam znac na
w zyciu tyle się nie naprasowałam, po 3 godz dziennie stoje przy desce
już zapowiedziałam mężowi, że żadnej koszuli never ever niech nawet nie śni
dodatkowo zaczelam tyć i brzuch mi tak szybko rośnie
normalnie 1 kg w tydzień przywaliłam, teraz kolejny
takim tempem to uzbieram 20 kg zaraz
rozmawiałam wczoraj z kuzynką i mówię, jej, że drugi synek że miałam racje bo przeczuwalam zanim się poczęło hahaha
i kurcze myslałam, żeusłysze super a bylo " ooooooooooo...no, no to fajnie.. " zależało mi na jej opinii bo dosyć się "przyjaxnimy" a tu taki klops, no cóż. ona sama ma dwie córki i wiem, że przeżywała, bo stereotyp parki ją dosięgnął, ale wszystkim naokoło tłumaczy, że to nie o płeć chodzi itp.. no cóż..
do 3 razy sztuka jak to mawiają
nie mówię, nie, ale nie z tym mieszkaniem
Pat gratuluje wizyty :-) uwielbiam takie coś, że pisior dynda na poł ekranu i trudno nie zauwazyć hahahaha
Karina ładne to imię, Kuba ( ale KUba czy Jakub? ) ale tu jest dużo Kubusiow pozatym nie mam dobrych skojarzeń z ludźmi których znam ;-) jak brzusio dziś?
natasza no ja 18.12 idę do innego - z innego szpitala, bo moja lekarka niestety w Krakowie nie pracuje tylko w Wadowicach a to troche daleko ;/ szkoda
myslę, że z teściową dobrze zrobiłaś, wiesz ja do swoich nabrałam dystansu i oni wiedzą, że jak ja się zapre to będzie zero kontaktów więc nic nie naciskaja, swoją drogą też nie starają się zbytnio bo fochy już mamy o święta normalnie rzygam tym, ciągle coś ne tak i w dupie to maja, że mamy jako jedyni 2 dzieci najmłodszych ( tak, to w brzuchu już licze jako, że jest ), tak nalegali na wigilie żebyśmy byli... ale o tym może na
napisze a nie tu..
milia mam nadzieje, że coś wymyśle bo to jest okropnie trudny temaat jak dla mnie..
Myla może coś Ci tłumi te kopniaki ?
Pat a jaka Ty byłaś jak sie urodziłaś? bo ponoć dziecko do matki się rodzi podobne wagowo-u mnie się sprawdza, ja miałam 3.8 a mój syn 3.7 i to tydz po terminie, przewidywany był na ok 3.5 kg +/- 0.5 kg zawsze....
Kuklaki o kurcze hahahahah
tak to nie mialam, ale spytam na wizycie jak szyjka zawsze mowią, że OK i tyle, nikt mi tam miarki nie wkłada
Aylin o tak potwierdzam boli jak nie wiem, a resoraki to podobna masakra, ja nie wiem co będzie jak w zwykłe lego się zaopatrzymy
Lei Ty masz jakiś motor w dupce?
ja wczoraj zrobiłam tylko z 9 km z buta ale umęczyłam się tym
magdalena mój był wczoraj na wycieczce - szukali mikołaja
wrócił taki podjarany, że do 21 nie mógł zasnąć a normalnie ok 19 zasypia
co do kawy ja piję nie codziennie i max 1 dziennie