Kwietniowki 2015

[malutka.]

Doliores, super ze idziemy we dwie w tym samym dniu. )

Lei, czyli nie ma co sie przejmowac ? Plamienia zadnego nie mam ani nic. Czuje ze tym razem bedzie dobrze

Rama, to wszystko jakies dziwne. Milas robione usg to juz powinnas wiedziec. Krwawisz porzadnie, testy nic, usg nic. Albo to jakis wyjatkowy przypadek albo lekarze sa jacys nie wiem albo ..... eh juz sama nie wiem.

Przykro mi . nie ma co juz rozwiewac chyba. zycze powodzenia nastepnym razem sciskam :*

 

[Pat2504]

Ginekolog nie zawsze daje skierowanie na bete...czasem trzeba samemu się upomnieć. Czasami ginekolog karze przyjść na wizyte najwcześniej w 8 tygodniu...wiem co czujesz Rama, ponieważ też straciłam malucha w 5 tygodniu i w szpitalu lekarka potraktowała mnie jak malolate, która wmówiła sobie ciążę i przyszła z okresem (mimo tego, że miałam wynik bety i skierowanie od gina). Testy nie zawsze wychodzą pozytywnie bo czasami jest jeszcze zbyt mało hormonu, żeby mogły to wyłapać...rok temu miałam bardzo bladą kreskę, którą ledwo było widać...głowa do góry ! Jeszcze wszystko się ułoży ;-)

 

[Lei]

Malutka nie przejmuj sie, tak jak pisałam, trzeba obserwować. Głowa do góry. Ja czekam na moja kolej ale stres!

 

[Doliores]

malutka no dokładnie stres odstawiamy na boczny tor, ja żeby zająć głowę robie ciasteczka, sprzątam co wlezie i tyle. nic nie czytam już, co ma być to będzie, wiem, że to brutalnie ale czasami natura sama wie co robi... objawy ciążowe ja mam dalej, coraz nowsze i mocniejsze, @ brak, plamień brak wiec jest chyba dobrze...

 

[Lei]

Serduszko bije dostałam progesteron dowcipnie

 

[Doliores]

Lei superrrrrrrrrrrrr :-)))))))

 

[Aylin]

Lei super ja mam wizyte za 1,5 godziny plus obsowa zapewne bo mój gin ma nielimitowany czas dla każdej pacjentki

 

[Karina34]

Rama przykro mi :-(

Lei - gratuluje serduszka :-) , nie mogę sie doczekać mojego.

Witam serdecznie nowe mamy :-)

 

[kasia2508]

Dziewczynki, dajcie już spokój Ramie... tak na nią naskoczyłyście... a są ludzie, którzy nie mają na testy, betę i inne; wciąż są lekarze, którzy zawodzą i tez są ludzie którzy po prostu czasem nie wiedzą co zrobić... nie wiemy co dokładnie stało się u Ramy, ale żadna nie chciałaby znaleźć w nej sytuacji i raczej nie pomagają jej takie komentarze...

Rama, współczuję Ci ogromnie, ale przytul swoje skarby i popłacz jeśli potrzebujesz czasem po prostu tak bywa, wiem, nie pocieszy Cię to, ake natura jest mądrzejsza od nas...

Ja torbieli nie miałam, tutaj nie pomogę...

Ale macie racje - stres nam na pewno nie pomoże :-)

Lei, skąd jesteś? :-)

 

[Ramailuja]

Jeszcze dodam, że lekarz w szpitalu powiedział, że krwawienie wcale nie jest jakieś wielkie, jak ja mu to sugerowałam przed badaniem. Mówiłam, że dość mocno krwawię.

Nie wiem dlaczego nie chciał wykluczyć na chwilę obecną ciąży. Skoro zrobił usg i nie znalazł pęcherzyka, to powinien wiedzieć, że już ciąży nie ma albo szukać aż będzie pewny...
Po prostu nie chciał ryzykować, by, w razie czego, być niewinnym.

Zatem na 99% poroniłam, ale ani moja ginka, ani ginek ze szpitala, nie są pewni.

Dlatego nadal mam brać Duphaston...
We środę rano dowiem się jaka jest beta i może ginka da mi drugie skierowanie na pobranie krwi, by mieć pewność czy poroniłam czy jedynie krwawiłam.