reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Hej słoneczka
Ja dzisiaj się jako tako czuję. Trochę ciągnie mnie w pachwinach i w pochwie, kłuje pije i ogólnie jest do dupki ale do przeżycia.
Dzidek daje czasem o sobie znać, kopnie raz czy dwa ale jakoś nie przywiązuje do tego wagi zbytniej by w razie gdyby nie chciało mu się skopać mnie przez najbliższy tydzień to bym nie panikowała. Młody jak kasłał tak kaszle aczkolwiek (odpukać) dzisiaj w dzień mniej kaszle.

Trzymam kciukaski za dzisiejsze wizyty.

Co do twardości brzusia ( z tego co pamiętam) jeśli zacznie wam się stawiać macica tzn zrobi wam się brzuch twardy jak kamień albo będzie się robił w taki stożek i troche pobolewał to radzę powiedzieć o tym ginowi. Stawianie macicy po 20 tygodniu to nic innego jak ćwiczenie przed porodem ale pamiętam , że jak mnie się stawiała macica to mi kazała o tym gin móić i uprzedzać. Nie jest to nic złego ale warto o tym wspomnieć.

Ja ide teraz was podczytać bo nie zaglądałam tu aż 2 dni.
 
Margo no na to wychodzi ja na 12.40 idę :-)
fajnie, że masz tyle ubrań ciążowych ja jakoś nie kupowałam a potem powydawałam ;-)

Kuklaki raz lepiej, raz gorzej, wystrzeliłam jak strzała po małego z takim tempem, że zadyszki dostałam i boleści. kurcze czasem zapominam, że mmuszę wyluzować :confused2: teściowa Cię chciała otruc? ;-)

milia fakt, nie każdy sklep ma dedykowane serie :/ :/ kciuki za wizyte!!

vesunna no widzisz ja nie miałam tak wiec może dlatego mnie to niepokoi trochę haha ;-)
 
Milia80 trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę!

Doliores, nie mam aż tak dużo ciążowych ubrań, 2 pary dżinsów, 2 bluzki, sweterek i sukienka. Chodzę w dżinsach. Pozostałe rzeczy czekają na później. Brzuszek rośnie ale ciągle mieszczę się w swoich ubraniach :-) więc tylko dżinsy są w użyciu.

Jaga86 zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o twardnienie brzucha. To samo usłyszałam od gina.

Neta to zeszłoroczna zima
Zobacz załącznik 650666
 
U mnie dzisiaj zaczął się 17 tydzień i maluch coraz częściej daje o sobie znać, wczoraj po kebabie robił tyle fikolow ze wytrzymać nie mogłam przez te laskotki :D
W przyszłym tygodniu i ja wybieram się na zakupy ciazowe...bo w domu chodze w dresach i jest ok ale na uczelni nie mogę usiedziec w normalnych spodniach...i za tydzień nasza rocznica...mam nadzieję ze się trochę postara :p ja mu kupilam ekspres do kawy, i mi się przyda :D kciuki za wizyty !:) ja dopiero 4listopada ale bez USG...:( USG pewnie dopiero pod koniec listopada będzie.
Neta ja byłam w Norwegii zimą ale niestety zimy nie lubie...inaczej, za oknem jest piękna, ale nienawidzę zimna a jak byłam w Norwegii to odczuwalam ja dużo bardziej...ogólnie (bez urazy), ale byłam w Norwegii, Danii i Szwecji i każdy z tych krajow był dla mnie strasznie nudny...jeszcze jak się spotka Polaka to on taki "zywy" ale inni są strasznie powolni, nigdzie sir nie spiesza...ja bym oszalała :D cale życie mieszkalam gdzieś gdzie dużo się działo i było dużo ludzi itp i w każdym z tych państw po tygodniu miałam dość monotonni :p
 
Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze i jutrzejsze wizyty!!!&&&&&&
Doliores wszystko będzie dobrze możesz poodrywać metki :-)

Dziewczyny głowa do gory jeszcze trochę i wszystkim nam brzuszki będą rosły a maluchy będą coraz mocniej
Dawały o sobie znać :-)

Ja sobie dzis poprawiłam humor bo zaklepałam sobie na olx.pl detektor tetna taki jak Karina wstawiała zdjęcie, jutro jadę do miasta go odebrać :-) jak mi się uda usłyszeć tętno malucha będe spokojna i szczęśliwa :-)

Doliores ja mam straszne parcie na pecherz cały czas a w nocy to minimu 3 razy i zauważyłam małe problemy z nietrzymaniem moczu :-/


Wszystkim naszym chorowitką i dzieciaczką zdrówka :-)

Olusia w biedronce jest 20% albo 25% na jedzonko dla dzieci kaszki i Twoje słoiczki :-)

Piękna na Norweska zima!! Aż mi się taka zamarzyła:-)

Karina mam pytanie czy Ty już używasz tego detektora?
 
Pat zgadzam się że jest tu inaczej. Ale wszystko to kwestia przyzwyczajenia. Mnie się podoba że tu czas płynie inaczej i nikt nigdzie się nie śpieszy. No ale jeśli brakuje mi dużego miasta to kupuje bilet do Polski (tanie bilety potrafią być na prawdę tanie) i lecę w odwiedziny (np. do Gdańska samolot lata codziennie a lotnisko mam 15 min od domu) Robię sobie taką wycieczkę weekendową co drugi miesiąc i jest ok. Co do odczuwania zimna to zależy gdzie byłaś. Jeśli bliżej wody to zawsze odczuwa się niżą temperaturę (tak samo zresztą jak w Polsce nad Bałtykiem) Mnie to nie przeszkadza bo przez 9 lat mieszkałam w Gdyni więc kwestia przyzwyczajenia. Choć moi rodzice twierdzą że jak dla nich klimat nie ten.
Ale masz rację nie każdy dałby radę.
Mnie przygnębia jesień. Zimno ciemno deszczowo a w listopadzie już o 14.00 ciemno. Dlatego czekam na zimę.
Każdy musi znaleźć swoje miejsce :tak: Mój luby za chiny nie może polskiego się nauczyć więc w najbliższej przyszłości przeprowadzka do Polski nam nie grozi :-D Poza tym oboje mamy pracę a zarobków nawet nie chce porównywać. Choć tęskni mi się za moją Gdynią...
 
No to fakt, zarobki inne...i jak potrafi się wydawać pieniądze (bo i produkty droższe) to można duzo zaoszczędzić. Ja byłam nad sama woda, dokładnie w Arendal. Widoki są piękne i to fakt bo jednak gory, skały, nad morzem tez chodzilismy po skalach ale jednak dla mnie właśnie tym minusem jest zimno i monotonnia...zależy kto co lubi :) no i podobają mi się prawdziwe norweskie domy, M trochę pracował przy ich budowach i chce taki wybudować nam, na pewno tańszy i ladniejszy :) rozumiem ze Ty żyjesz z Norwegiem ?
 
reklama
kciuki za wizyty ;)
ja tez zamierzam do konca zimy sie miescic w swoja kurteczke a potem nie wiem . W poprzedniej rodzilam pod koniec marca wiec identycznie - mialam plaszczyk i co jakis czas aby przeszywalam guziki ;) zamka chyba nie przeszyje :-D:-D:-D
Ale bede sie martwic w styczniu bo teraz jak zakladam jakas wieksza to czuje sie jak w worku wiec wole nie ryzykowac.
 
Do góry