Kwietniowki 2015

[Merry122]

Hej hej
Czy I ja moge dolaczyc? Gratuluje wszystkim Kwietniowka Nasz termin to 12.04. Test zrobilam 08.08. I wyszly magiczne dwie kreseczki!!!! Troszke zwlekalam z zapisaniem sie na forum ze wzgledu na lekarza - kazal sie nie nastawiac wiecc... tak tez zrobilam

 

[Pat2504]

Witaj Merry
Co do przytulanek to jak mam siłę i nie boli to ciężko sobie odmówić M na szczęście nie należy do facetów którzy twierdzą, że tam już ktoś mieszka i nie chce ingerować

 

[AngelikaK]

Dziewczyny a jak wasi mężowie podchodzą do waszej ciąży? Mój np przytulna i całuje bo brzuszku i mówi do niego. No i spełnia wszystkie moje zachcianki

 

[Pat2504]

Mój mnie zaskoczył i też spełnia moje zachcianki, wytrzymuje humorki brzuszek często glaszcze, i ogólnie przeżywa razem ze mns ten czas. Na USG pytał lekarza a malucha jest kochany chociaż czasem ma wpadki i mnie wkurza

 

[AngelikaK]

Wpadki chyba każdemu się zdarzają ale mój mąż też mnie zaskakuje cierpliwością do mnie .

 

[Pat2504]

Ogólnie nastraszylam go tym, że sprawdzone jest to że jak kobieta w ciąży się duuuzo denerwuje to dziecko rodzi się marudne i Płaczliwe wziął to do siebie

 

[AngelikaK]

Hehe dobry sposób

 

[marela]

Doliores- zupa z dyni uwielbiam ale po 3 czy 4 dniach bo jakos duzo mi wyszlo juz mi bokiem wychodzi . Ja nastawilam dla odmiany rosołek . wiem ze przynajmniej syn mi zje bo tak to innej nie tknie.
Pogoda jest beznadziejna - leje non stop;/ W domu ciemno;/

Neta - zazdroszcze wesela ale chyba nie dalabym rady . Mi sie w wakacje szykuje tez wyjazdowe . U bliskiej rodziny i nie wiem czy dam rade z maluszkiem.

Merry - witaj.

JUtro mam wizyte u gina a dopiero za tydz USG . CZekam na nie jak na szpilkach .

 

[Szaj]

Merry - witaj, mam nadzieję, że się u nas zadomowisz .

Ja wesel bardzo nie lubię - jeśli chodzi o wesela w rodzinie, staram się unikać, chociaż nie zawsze się da .

Idę do gina we czwartek z wynikami badań, pewnie podglądniemy malucha . Tydzień później mam prenatalne, na które już wyciągam swojego męża. Nie mogę się doczekać!

Myślę intensywnie nad jakimś obiadem na dziś (pani domu ze mnie żadna, jak ugotuję coś raz na tydzień, to jest dobrze ) z racji jednodniowego urlopu. Pewnie skończy się na kurczaku w piance z ziemniaczkami i fasolką szparagową .

 

[Doliores]

Tabasia myślę, że będzie ok

Angelika u mnie to już 2 raz więc jest szał ale już inaczej, póki co obydwoje jesteśmy sceptyczni, czekamy na usg... a tak na codzień to robi wszystko przy małym, sprząta, robi mi śniadania i kolcje a ja leże hehehe

Merry hej

marela ja mam nadzieje, że mój zje tej zupki, juz grzanki robię do niej, wyszła boska :-)

Szaj a co wolisz? jednogarnkowe czy nie? może leczo? albo buraczki ziemniaczki i kotlecik? ;-)