reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

Doli, ja też zaczynam - kawa i śniadanko :-) niezły sen :-D mi się śniło, że miałam 2 synów, jeden jeszcze roku nie miał, a skakał w łóżeczku po starszym, musiałam ich rozdzielać...

Mała płakała od północy do 1, potem zasnęła, a ja dopiero po 2 dałam radę. Teraz dopiero chyba się wubudza...
Dziś mąż poszedł do pracy i smutno mi bez niego.

Katla, kciuki &&&
 
reklama
Ile wasze ssaki ciągną chcą zanim stwierdza ze najedzone? Pytanie do tych mam których dzieci wieża ze Cyc sluzy do jedzenia a nie jako smoczek.

Tak poza tym to chciałam się pochwalić ze jestem sławna :D
Wczoraj weszlam na majówki sprawdzić jak im porody ida i zostalam przywitania w stylu "o matka kwietniowka " :D haha
A nasz elementarz i bajka o smoczym jadzie ma więcej fanów niż Grey ;)
 
Szaj ja odciagam max 20.. Także nie histeryzowac mi tu hehe, może miałabym więcej jakbym odciagala z pełnego cycka Hmmmm.. Nie wiem.. Teraz Hubi zjadł z dwóch i za godz 40 ml mojego mleka z butli bo ja też potrzebuje przerwy :/

Ja dziś w domu bo nie dam rady wyjść z wózkiem :/ a ma być 25 stopni no super :/ może na balkonie posiedzę lol, ale luksus..

Milia ja już inka i tosty z dżemem :) mój mąż też wrócił do pracy dziś, ale ja się ciesze bo mam spokój, bo już takie awantury wisza w powietrzu... Za dużo mamy.. Dwoje dzieci, zmęczenie, stres, obowiązki domowe, zero pomocy od innych a tu trzeba na spacerki, auto umyć, sprzątać gotować :/ nie ma czasu na rozmowę.. Na nic, tylko rozkazy i wymogi z bezsilności... Musimy wpaść w rutynę chyba..
 
Doli, współczuję uziemienia... Na szczęście jestem w domu u rodziców wiec juz urzedujemy na tarasie. Sama bym też wózka w życiu nie wytachala z domu...

Pocieszylas mnie z tym odciaganiem, ale jak tak czytam w necie, że niektóre ściągają sobie po 240ml to się załamuje ze nigdy nie wykarmie swojego dziecka :-/ wiem, że mm to nie koniec świata, ale to też koszta, dodatkowa robota z butelkami, zapasami mleka na spacery itd. Tak czy siak, skoro mam mleko w cyckach to aż szkoda z tego rezygnować i przechodzić na mm. Czekam na ten nieszczęsny laktator jak na zbawienie...

ZAPOMNIALAM ZABRAC INKI Z DOMU, IDĘ SIE POCHLASTAC :p

Myla, u mnie też około 15 minut, ale zaraz przysypia i nie idzie królewny obudzić znowu...
 
Myla moja polozna mówiła ze z tymi kupkami u dzieci to różnie, jedne po parę dziennie a inne raz na parę dni i ze i to i to jest prawidłowe jeśli dziecku nic nie dolega

Lei z tym głodem mam dokladnie to samo..

Doli co ty za sny masz :D

Moja chyba też okolo 15 minut, jak zaczyna przysypiac to ja rusze po policzku to jeszcze trochę tak ciumka, ale na ogół to sama w końcu cycka puszcza więc z nią nie walczę, na ogół je z jednego ale zdarza się jej raz na jakis czas ze jeden jej mało i zje z dwóch

Asia poplakac czasem trzeba, czasem to pomaga też. A od swojego musisz zacząć wymagać i tyle. Ja ostatnio swojemu pow. Bo mnie wkurzto ze po pracy nie wraca od razu tylko siedzi z kolega jeszcze z pół godz, i tak za każdym razem, potem poszłam na spacer sama z mala to na drugi dzień on sam się zaoferował ze on teraz weźmie ja na spacer zebym chwilę dla siebie miala i zabronił mi przez ten czas sprzątac
 
Szaj ja nie jestem w stanie udoic laktatorem tyle co maly zjada, a nie wierze, żeby zjadał po 20 ml z każdego bo inaczej nie spałby po 4 godz i nie przybierałby tak więc spokojnie, mój tez mocnio śpi..co ja sie namęcze..rozbieram go, przewijam, groże :p a on ma w dupie, odłoże do łóżeczka to jak głodny to zaraz się budzi :p a jak najedzony to śpi a ja wtedy ratuje się laktatorem, cieszę sie, że nie kupiłam tego elektrycznego TT bo to byłoby wyrzucenie kasy, poza tym położna mi odradziłą bo on mocno zasysa a ja mam delikatne suty jak u księżniczki :p
i jadę ręczna medelą tą co można pod pompe podpiąć, jest fajna, łatwo się myje, mała i do mojego odciągania starczy

a co do mm, to dla mnie nie tragedia, piewrszy syn na mm co ja się naryczałam że nie umiem go wykarmić... dlatego teraz tego próbuje..ale ciśnienia nie mam, jak nie będzie nam szło albo nie będe wyrabiać to daje butle i tyle, wazne, żeby brzuch był pelny :-)

w ogóle muszę iść do fyzjera i nie wiem na jaką godz sie umowić, bo chciałabym między karmieniami a jak tu trafic!!!

aga sen jak z matrixa jakiegoś masakra upociłam się jak szczur hahaha
 
reklama
Milia mój też do pracy poszedł a wcześniej o 4.30 moją mame na lotnisko odwiózł i zostałam sama, zobaczymy jak bedzie, narazie odsypiałam nocke.
O Matko, będą o tobie legendy krążyć i o smoku. "Leganda o matce i smoku"
 
Do góry