reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

Elo
Asiulka nie denerwuj sie tak szkoda nerwow przez taką małpe...
Ja ugotowałam juz obiad barszcz czerwony i pulpeciki i zaraz ide po córke do szkoły a o 15 do ginki na usg trzymajcie za mnie kciuki..
 
reklama
Hej,
Byłam dzisiaj u lekarza. Wszystkie wyniki mam wzorowe. Schudłam 2 kg. Tylko ciśnienie wysokie! Dostałam skierowanie na USG a tam zapisy dopiero na 6 pażdziernika. Więc umówiłam się prywatnie na wtorek. Dostałam zwolnienie. Zawiozłam do firmy. A szefowa moja na to że nie wypłaci mi chorobowego bo nie ma na to pieniędzy. I tak mnie zdenerwowała że aż mnie w brzuchu tak zaczeło coś kłuć że się przestraszyłam. koniec końców zapłaci mi ale wiem że obrobi mi tak dupe do wszystkich że pewnie odechce mi się tych pieniędzy. Opłakałam się jak bóbr. Co za wrdena baba!!!
 
No widzisz, a ja dzisiaj pojechałam do swojej znajomej księgowej i zusu popytałam co i jak. Najgorzej bo to jest sąsiadka zza płotu. Nie chcialam z nią wojny robić ale jak trzeba będzie to zrobie. Zapytałam jej czy ona chciałaby aby ktoś jej nie wypłacił. No to powiedziała że pewnie że nie. Powiedziałam jej że te 1365zł to w tym momencie dla mnie jest bardzo dużo. Że prawie wózek mam za to. To ona wielce oburzona jak ja mogę wołac na nią pieniądze.
 
anulka jaka rzenada ;(

ja zaczelam plamic :( probuje sie wbic do gina na dzisiaj :( ale sie zdenerwowalam
trzymajcie kciuki zeby to nic powaznego :(
 
reklama
Do góry