reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

Magda zobacz czy żądla nie zostawila i obkladaj albo altacetem albo woda z soda. W aptece kup fenistil. I do picia wapno. Jezeli nie jesteś uczulona to to pomoże. Jeżeli jesteś to zapierniczaj na IP po zastrzyk antyhistaminowy.

Aylin na szczęście nie jestem uczulona. Trochę się wystraszylam czy małemu nic nie będzie, ale skoro ze mną ok to i jemu pewnie nic nie grozi;) żądło zdążyła zostawić ale szybko je wyjęłam. Dużo jadu chyba nie zdążyła wpuścić. Bolało jak cholera:eek:
 
reklama
mam sukces w dniu dzisiejszym, po 40 minutach nie uległam i nie poszłam zrobić 2 obiadu bo panicz fo****e i jakimś cudem zeżarł troche pierogów z truskawkami, ale najpierw płacz bo nie lubi i nie zje :angry: nawet nie spróbował, a jak spróbował to nagle dobre :confused::confused:faceci...:dry::dry::dry::dry:


czy was też tak kłuje "w małej" jak się dziecko ruszA??
i mam takie uczucie jakby cosik chciało wyleźć stamtąd :baffled::baffled::baffled: nie wiem co to, a wyobraźnia bujna


Anemonne własnie mu tak daje bo innej opcji nie ma, eh :/

Karina maseczka na małej dla gina? fiu fiu ;D kciuki!

Szaj wydaje mi się, że nie można...

Kuklaki jakieś syfy lataja w powietrzu i tyle . :/ zakupy jeszcze przede mną :/ nie umiem się zdecydowac na sprzedawce na allegro :-D

magdalena potrzyj natką pietruszki to będzie mniej boleć

Pat czyli lepsza niewiedza, co? :-D nic się nie martw to już prawie końcówka :-) a bólu kręgoslupa wspołczuje ;* chudzielcu! ;D
 
Magda, woda z sodą też może być, tak jak pisze Aylin. Dobrze, że nie masz uczulenia i że tylko w rękę Cię użądliła.

Pat, i co w zwiazku ze skróconą szyjką, masz leżeć, czy nie musisz? rozwarcia nie masz żadnego? Dobrze, że wody w porządku, nadal dużo pij, bo podobno pod koniec ciąży wód może ubywać.

Renatka, bo Ty dzielna babka jesteś, pewnie, że ogarniesz :-) czasem lepiej samemu sobie radzić i mieć po swojemu niż mieć marnego pomocnika...
 
Ostatnia edycja:
Asia, a wątrobę wykluczyli? Będą jeszcze potwierdzać wyrostek czy już są pewni?

Ja już nie wiem co oni robią. Co chwila bada mnie inny lekarz, muszę wszystkim opowiadać kiedy zaczeło boleć, gdzie boli itp. Ten ostatni zrozumiałam, że to chirurg, zakazał jeść (jakbym mogła coś przełknąć- po za hektolitrami wody) i maja się konsultować, był na chwilę lekarz ginekolog zapytać co powiedział tamten, jak powiedziałam, że wspomnial o wyrostku, to ten przyznał, że też tak podejżewa. A mi już wszystko jedno, nie wiem tylko czemu nic mi nie dają by złagodzić ból, i nie powiem, ale malutka nie upraszcza kopiąc i wbijając swoje szanowne kochane nóżki w to bolące miejsce.
 
przepraszam za milczenie ale kręgosłup wyjmuje mi dni z życiorysu...wracam właśnie z wizyty, lekarz zlecił USG na cito żeby sprawdzić jak tam. Wód mniej niż ostatnio ale nadal w normie. Lekarz powiedział że moje wyniki wskazują na tendencje do malowodzia. I co dalej..lekarz nie mógł zmierzyć główki bo jest za nisko. Spytał czy chce żeby mi zmierzył szyjkę skoro mały tak nisko powiedziałam że tak bo w sumie nigdy nie miałam mierzonej i lekarz stwierdził że szyjka oczywiście się skraca. Ma 19mm i widać nawet na USG jak mały napiera na szyjkę...terrorysta...a wizytę u prowadzacego mam za tydzień wiec wtedy dowiem się co i jak.
Zawsze na USG lekarze mówili żeby się nie martwić ze mały tak nisko i dopiero pierwszy lekarz który zainteresował się że mały może za bardzo uciskac szyjkę...ech. Ale już bliżej niż dalej wiec jestem spokojna. Niech jeszcze dwa trzy tygodnie posiedzi a później na luzie :)

przepraszam ze tylko o sobie ale siedze w tramwaju i jeszcze Was nie doczytalam :)

Pat bedzie dobrze, a kazal lezec czy co?



Renatka dasz rade, a jak co to mama bedzie ci pomagac ale przeprowadzac sie do nich nie musisz mysle, zreszta zobaczysz w praktyce jak bedziesz sobie radzic.

Magda wspolczuje to taki dziwny mocny bol:no:
 
W sumie bardziej lekarz był zmartwiony niż ja. Powiedział że przez to że widać jak on napiera to powinnam iść do szpitala bo ja sama nic z tym nie zrobię. Mam się teraz oszczędzać ale bym chyba musiała leżeć ciągle z tylkiem wyżej niż głowa zeby małego zepchnąć z szyjki ;p
 
Pat, czyli Wojtusiowi się spieszy(może nie chce być Bykiem...).. który to tydzień, 34 kończysz? wytrzymaj jeszcze troszkę, choć leżenie z bolącym kręgosłupem pewnie też niełatwe...

Przegapiłam tą maseczkę, aż musiałam się cofnąć i doczytać, ale to chyba na twarz Karinka? :-)
 
Pat wszystko będzie dobrze już bliżej niż dalej :) mój mały właśnie też tak strasznie napiera na szyjkę i dlatego wtedy byłam w szpitalu bo to powoduje skracanie a tydzień był wtedy 26 więc jeszcze daleko... Teraz cały czas się ciśnie i szyjka mięka średniej długości i rozwarcie ale już kilka tyg tak chodzę więc oby jeszcze tak jak mówisz 2-2 tyg wytrzymać..

Magda dobrze że wyciągnełaś to żądło mam nadzieje że już mniej boli :)

Karina kciukasy za wizytę !!! &&&&&&

Też słyszałam o tych paznokciach aby były niepomalowane albo bezbarwnym lakierem aby w razie czego było widać jak będą sinieć..

I co z tego że wstałam dziś wcześnie jak po zakupach uciełam sobie 2 godzinną drzemkę. ..a na dodatek chyba bierze mnie jakaś choroba:( mam problem z oddychaniem tak jakby na wysokości tchawicy? Mnie coś dusiło i to powoduje mały kaszel...gardło nie boli kataru brak gorączki też...masakra teraz na koniec musiało się co$ przyplątać :(
 
Asia jeśli to wyrostek to pewnie nie będą podawać leków tylko będą go usuwać..
Pat no to jedyny sposób na wysunięcie małego z szyjki to leżenie z tyłkiem wyżej ale na tym etapie ciąży to masakra bo przepona wtedy uciśnięta na maksa i nie ma czym oddychać. Wojtuś da radę jeszcze posiedzieć trochę. Ważne że Ty jesteś spokojna :)
 
reklama
Milia tak 34 leci :)
Natasza jestem spokojna bo nerwami nic nie zrobię... Muszę tylko zacząć brać więcej magnezu bo przy takiej szyjce i napieraniu małego częste twardnienia tylko pogarszają sprawę. Ale nawet ja zauważyłam na USG że mały jest niżej niż ostatnio. Spieszy się chłopakowi. Niech wytrzyma jeszcze dwa trzy tygodnie i mogę go witac :) muszę tylko chyba spakowac torby w końcu tak na wszelki wypadek..:p i muszę się ogarnąć w końcu i zacząć tak naprawdę się oszczędzać a nie w teorii. M mi grozi że jak nie będę się oszczędzać to przeprowadzimy się do moich rodziców i moja maka zadba o to żebym leżała...:D chyba bym oszalała :D
 
Do góry