Iza super że wszystko poszło pomyślnie teraz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia samych przepięknych chwil
Ruda ty to kobieto masz jakieś nerwy ze stali tyle ostatnio Cię złych rzeczy dopada jakieś fatum czy ktoś na was czary puścił
, niech sobie to wszystko idzie precz dręczyć tak świeżą mamę z trójką dzieci ale ludzie są okrutni wystrzelać takich . Mam nadzieję zę złapią tych drani a żę Alexowi kolki też przejdą precz i bedziesz mogła odpocząć troszeczkę
U nas jak u większośći smarkaty tydzień od niedzieli ale już lepiej wsumie to był tylko katar bez żadnych innych dolegliwości tylko się wkurzyłam bo w czwartek ją szczepiłam a w niedzielę miała już katar znając życie z przychodni przywlokła , ale bałam się zeby poszczepieniu coś się złego nie dzieło ale wszystko łagodnie przebiegło nawet już z tym katarem nie szłam do lekarza bo stwierdziłam że jak nie ma temp to jeszcze może mi coś złego przyniesie znowu daję Coryzalię co kiedyś nam przypisała babka na katar i kropelki fenistil na noc i olbas na noc na poduszkę i widzę zę to nawet wystarczyło no i witaminki.
Milenka ma teraz okres pieszczotliwego mówienia nazwała sobie sama zdrobnienia do osób i teraz mówi do nas mami, tati, babi, dziadzi co tak słodko brzmi że poprostu słuchałbym tego cały czas,a jak jej się zapytać czyja ty jesteś to odpowiada tati tati i miałam córkę
Z maleństwem wszystko dobrze ostatnio sobie w ogródku porządki robię to mnie nieco skopie zę się tak schylam i nie ma miejsca pewnie ale cebulki już sobie wysadziłam bo potem to brzuch już mi zupełnie nie da nic zrobić
pozdrawiam wszystkich nie bardzo kojarzeż co u kogo więc sorki zę nie do każdego z osobna