reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Dzień dobry!!

ANRUSKU
no ja teraz ubieram własnie jak ty cieplej bo Amirek nie przykryję się za cholerę....wykopuję sie i tyle....fajnie jak dzidzia tak bryka....jakie to super uczucie takiekopniaczki....:rofl2:

IWONKA fajnie,że Dominik już cyca ładnie.... U nas w mieście powiem ci jest dużo wózków z tmi dostawkami i fajnie to wygląda...zwraca uwagę:-D więc nie dziwię sie,że ludzie zaczepiają....oczywiście w sensie pozytywnym:tak::-)

RUDA dobrze,że co złe odchodzi:tak:imprezka to Kapi będzie zadowolony a mama będzie miała ręce pełne roboty:-)I dla syna WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA URODZINKI:-)a co do Natanka u nas wyszły wszystkie tylko 5 jeszcze i powiem ci,ze przy górnych 3 była miesięcza biegunka nie duża ale była i maruda w dzień na maksa i w noc:confused2: wiec pewnie Nati też a on przecież ząbkowanie źle zawsze biedny przechodził:happy:

ALA
toś się rozpisała:-Dfajnie,że zaglądnęłaś do nas....Pisz kiedy masz czas...buźka dla chłopaków i dużo zdrówka dla nich:-)


U nas też katar przeszedł w końcu ufffffffff:-Dzdrowi jesteśmy...Amirek rozrabia też wszędzie włazi na meble stoły gdzie się da...chowa się w szafie:-Durwis ale słodki urwis:-Di non stop mieli buzią:happy:chyba nadrabia to co kiedyś nie chciał jeść:happy:
 
reklama
witam wszystkie mamusie, szczególnie te podwójne, potrójne...świetnie sobie radzicie podziwiam was i to bardzo..ja ostatnio zaczęłam pracować, w szkole jako nauczycielka plus korepetycje popołudniami plus dom rodzina i powoli już nie wyrabiam...za dużo jak dla mnie...amelka rozwija się z dnia na dzień, coraz więcej różnych słow się pojawia, martwi mnie tylko to, że nie mogę jej namwić na robienie na nocnik, miała już kiedyś taki etap, że mi robiłą przez kilka dni ale później zaniedbałam i teraz chwilkę usiądzie i ucieka...i oczywiście wali w pampersa a jak to wygląda u waszych pociech, martwię się, bo prawie 1,5 roku już ma i nic z tego nie wychodzi...umie już mówić i "kupka" i "siusiu" ale zazwyczaj mówi to już po fakcie:((((napiszcie mi proszę jak to wygląda u was??? Pozdrawiam, miłego dzionka;)):-)
 
WITAM DZIEWCZYNY:-)
Dziękuję bardzo wszystkim za życzenia.
Przepraszam że tak zamilkłam.Ale mam problemy z internetem.
Na razie go nie mam coś sie poplątało u nas w bloku i robią właśnie od czwartku.
U nas oki,Adaś zdrowy jak rybka szaleje jak zawsze.
Teraz jestem na chwilkę u siostry więc korzystam z okazji żeby do Was zajrzeć.
Przepraszam że nie odpisuję każdej z osobna,ale po prostu dziś nie nadrobię tych kilku stronek?
Buziam Was wszystkie mocno,a dzieciaczki ściskamy ,i życzymy wszystkim zdrówka.
Odezwę sie jak tylko naprawią na neta.
Mam nadzieję że już lada chwila będzie działał.
Do zobaczenia



 
Dzień dobry wszystkim:-):-):-)
O jej! jak tu się ruchliwie na forum w końcu zrobiło...
:-);-):tak:

Kochane poczytam w wolnej chwili..pytanie tylko kiedy ona nastapi.....:confused:
Mała po szczepieniu ok, infekcja przeszła też...
młody mi kaszle ( żeby za dobrze nie było) kupiłam biostymine w ampułkach i niech pije przez kilka dni, moze się obejdzie bez większego leczenia.

Małą dziś idę wcisnąć jakoś do ginka dziecięcego...po co? bo ma jednego cycucha większego od jakiegoś czasu, nasza dr powiedziała że pewnie to nic powaznego ale dla "spokoju ducha" mam isć , zrobić usg czy co tam będzie trzeba...
no wiec pójdę...pytanie czy wcisnę ją na fundusz jeszcze(niby dzieci biora takie małe w pierwszej kolejnosci) czy trzeba bedzie prywatnie...

boże kaaaawwwwyyyy!!!!!!! taka paskudna pogoda za oknem, odstawiałam młodego do szkoły to nas zmoczyło..oczywiście mała w wózku to nie chce siedzieć wiec tylko kaptur na głowę i mokła ze mna..bo parasol jak rozkładam to też jest "beeee" hahaahah- ah ta moja córka!

W każdym razie wszystkim życzę miłego dnia i pozdrawiam Was i dzieciaczki całuję:happy::happy::happy:

no i tyle nowości

 
Dzień dobry!

AGUŚ twoja kochana Niteczka to cudna indywidualistka....musi być jak ona chce:rofl2: a swoją drogą jak będzie padał tak deszcz a ona nie chce do wózka to się nanosisz ją...Ja nie mam siły dźwigać Amirka waży około 12kg i za cięzki:eek::happy:muskuły masz pewno dużeeeee:rofl2:

U nas też paskudna pogoda...deszcz pada....zimno...ponuro...jesień:-D nie lubię jesieni aby do wiosny:tak:zleci:tak:My też już zdrowi...w końcu....
 
Ale tu ruch :szok::szok::szok:

hej laseczki co tam u was ???

ja po szczepieniu z Alexem jego pierwsze to było i muszę wam powiedzieć że tak samo kiepsko to znosi jak Natan
mały cały dzień był marudny do tego płaczliwy i temperaturę miał 38C jak to zobaczyłam to już nie czekałam na wyższą tylko od razu dałam czoka :szok::tak: na szczęście spadła po pół godzinie i było ok
mały waży teraz 5780 więc jest co nosić :tak::-D od urodzenia przytył 2300 na cycku więc myślę że ładnie :tak::-D

po wizycie u gina jestem wszycho tam u mnie w porządku :tak: przepisała mi tabletki AZALIA czy któraś z was je brała ??? bo to są dla karmiących i nie tylko - sa tylko na progesteronie z tego co wiem - choć moje pojęcie na ten temat jest malutkie :zawstydzona/y: jak macie jakieś wieści o nich to proszę o opinie :tak:

my prawie codziennie na spacerka - wykorzystać trzeba do końca tą ładną w miarę pogodę :-D
bo za chwilę to tylko siedzenie w domku nam zostanie :-(

my po urodzinkach Kapiego teraz sie szykujemy do następnych męża mam tylko nadzieję że sie nie skończą tak jak Kacpra prawie 4 rano :szok: ale muszę powiedzieć że było super - ponad 20 osób w domku i tyle dzieciaczków - mówie wam zamieszanie na całego ale fajnie że znowu cała rodzinka mogła sie spotkać :tak::-D

co tam u was dziewczyny - piszcie bo nie ma co poczytać w wolnej chwili :tak:

ok ja zmykam coś zjeść półki mały śpi bo jak na razie to o jednej bułce kursuje :-D i zapominam o jedzeniu z braku czasu

miłego dzionka laseczki i PISZCIE CO Z WAMI I DZICIACZKAMI :-):-):-):tak::tak::tak::tak:

PAPA:-):-):-)
 
dzień dobry wszystkim

No to my w zasadzie zdrowi...młody jeszcze pokasłuje ale nie jest źle.Mała też w miarę ok...poza tym że dziś w ogóle nie spała w dzień...a zawsze ma w południe drzemkę...za to teraz śpi...pewnie już na noc..ciekawe o której zrobi pobudkę z rana:-D
Z młodym dziś miałam wizytę u logopedy szkolnego..cała masa rzeczy do zrobienia ...mowa bezdźwięczna zamienia głoski na łatwiejsze b na p g na k ...r i l w ogóle porażka...
kazała mi iść do laryngologa zbadać słuch, migdały,wędzidło pod językiem...
poszłam po skierowanie do rodzinnej...obejrzał go też, wędzidło ma tak krótkie że jest do podcięcia..żaden dentysta na fundusz mi tego nie zrobi bo usłyszę wykład na temat"poważności zabiegu"....wiec pozostaje konsultacja prywatna i umówienie się na zabieg
będzie mu wtedy łatwiej R i L ćwiczyć

jutro może się przejdę do swojego stomatolo9ga,ma dobre podejście do dzieci

mała bardzo dużo powtarza, czasem buzia jej się nie zamyka...hehehe, biega jak szatan..uwielbia kręcić się w kółko i padać na pupę...hehehe...z jedzeniem bez rewelacji...pisałam co powiedziała ginekolog dziecięca?
ale mam sklerozę...hahah starość nie radość... jak nie pisałam to napisze następnym razem.

Ruda
takich pigułek nie brałam, mnie pisali cerazzette..służyły ok ;-)
ale koleżanka brała te co Ty masz to nie narzeka

Ada
co tam u Was?

tu parę nowych foci: http://picasaweb.google.com/szklista/WrzesienPazdziernik2009#

zmykam, miłego wieczorku,papa:-)

 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry weekendowo:-)

RUDA
no to dobra waga masz co dźwigać:-D:tak:i do 4 rano:eek:wyspałaś się masz siłę kobieto:-) szkoda,że Alex źle znosi szczepienia już chyba taki urok twych dzieci:-(

AGUŚ
no nie pisałaś co powiedziała ta ginekolog...mów....Niteczka jak szatan już se ją wyobrażam:-Dkochana....mówisz,że z jedzeniem dalej lipa:-(oporna ta twoja córeczka....ale on ma na wszystko swój widać czas i sama decyduje co i jak:tak::happy: Niteczka śliczna taki kochany cholik na zdjęciu...a Adi jaki przystojniacha...uuuu...pewnie dziewczyny za nim biegają po klasie;-)

U nas dobrze na razie zdrowi...Jutro pojedziemy gdzieś na kulki z małym co by sie wyszalał bo ma ostatnio nadmiar energi:happy:więc będzie miał pole do popisu:tak::-)

a co u reszty??gdzież wy są??

Miłego weekendu wszystkim:happy:
 
reklama
Ada
no to u ginka byłam , zbadała małej cycki i ma powiększony gruczoł na mniej więcej 1cm w prawej piersi..ponoć wiele dzieciaczków tak ma od kurczaków czy innej żywności"chemicznej"nafaszerowanej sztucznie hormonami...stym ze tu jest problem bo nit5ka mało co je..głównie sloiczki a reszta w takich ilościach że pożal się Boże..więc kazała obserwować przez 3 miesiace, pokazała jak badać, na co zwracać uwagę..no i oczywiście unikać kuraków na hormonach,itd....jak się nie bedize powiększać to kontrol za 3 m-ce po nowym roku a jakby coś się działo no t szybciej....oby to nic grożnego...

taaaa Adi ma tam jakieś koleżanki ale on jeszcze woli wiesz z chłopakami po drzewach, no ma taką jedną koleżankę co się jak chłopak zachowuje to ta lubi...hahahahah...jeszcze nie pora na miłe dziewczęta co by mu to w głowie było:rofl2:

zmykam, miłego weekendu....
aaa...no pochwaliłam że popisałyście i co tu taka cisza nastała, nie będę więcej chwalić:-p
 
Do góry