Moja mała w dzień ma dwie drzemki po 0,5-1 godziny. ok. 11 i 17 godz.
Co do kiełbaski to myślę że to nawet gorsze niż parówki bo więcej tłuszczu, a wersji kids to nie widziałam. Dlatego nie kombinuje z takimi zupkami.
Lusia dwa dni mało jadła i dopiero wczoraj wieczorem zaczęła dobrze pałaszować. W nocy się obudziła żeby podjeść i rano ładnie zjadła. Może już będzie dobrze... puki znowu jej coś nie będzie przeszkadzać.
Odzwyczajacie dzieciaki od smoczków? Ja na szczęście nie mam tego problemu bo Lusia od początku rzadko potrzebowała, ale jestem ciekawa jak Wam się udaje.
Co do kiełbaski to myślę że to nawet gorsze niż parówki bo więcej tłuszczu, a wersji kids to nie widziałam. Dlatego nie kombinuje z takimi zupkami.
Lusia dwa dni mało jadła i dopiero wczoraj wieczorem zaczęła dobrze pałaszować. W nocy się obudziła żeby podjeść i rano ładnie zjadła. Może już będzie dobrze... puki znowu jej coś nie będzie przeszkadzać.
Odzwyczajacie dzieciaki od smoczków? Ja na szczęście nie mam tego problemu bo Lusia od początku rzadko potrzebowała, ale jestem ciekawa jak Wam się udaje.