A
ada04
Gość
DObry wieczór!!!
Bubu w aptece sa takie specjalnie preparaty żeby się dziecko zbytnio nie odwodniło bo u takich dzieci to raz dwa....picie nawet strzykawką po troszku....i dużo zdrówka...
AGUŚ mój to je ale tylki i wyłącznie dynie z ziemiakiem wymieszam z marchewką i zje i tylko to a jak dam coś innego to krzyk nie z tej ziemi i marchewkowa z ryżem i krem marchewkowy z warzywami i nie zje nic ostatnio dałam rosół jak się rozwył to nie mogłam uspokoić....pawian jeden
no załapie w końcu mięsa nie zje słoikowego ale jak wyciagne z zupy i dam w papusie mu to ćumka....
dziwny jest....owoce zje ale z reki jabuszko banana mandarynke słoikowe bleeeeeeee.....chlebek nawet się znęca nad nim ale dziąsła ma też popuchnite....zdrówka dla mężusia...i sił dla ciebie.....
ALUNIA mój to gryzie dziąsłami dalej ale daje rade hehehehe....zdrówka dla Sebka....
IWONKA zdrówka dużo dla Natalci.....
mały mój wiercidupa śpi ja idę na tv...dobranoc wszystkim....:-)
Bubu w aptece sa takie specjalnie preparaty żeby się dziecko zbytnio nie odwodniło bo u takich dzieci to raz dwa....picie nawet strzykawką po troszku....i dużo zdrówka...
AGUŚ mój to je ale tylki i wyłącznie dynie z ziemiakiem wymieszam z marchewką i zje i tylko to a jak dam coś innego to krzyk nie z tej ziemi i marchewkowa z ryżem i krem marchewkowy z warzywami i nie zje nic ostatnio dałam rosół jak się rozwył to nie mogłam uspokoić....pawian jeden
no załapie w końcu mięsa nie zje słoikowego ale jak wyciagne z zupy i dam w papusie mu to ćumka.... dziwny jest....owoce zje ale z reki jabuszko banana mandarynke słoikowe bleeeeeeee.....chlebek nawet się znęca nad nim ale dziąsła ma też popuchnite....zdrówka dla mężusia...i sił dla ciebie.....ALUNIA mój to gryzie dziąsłami dalej ale daje rade hehehehe....zdrówka dla Sebka....
IWONKA zdrówka dużo dla Natalci.....
mały mój wiercidupa śpi ja idę na tv...dobranoc wszystkim....:-)
przepraszam, że nie odpisuje, ale coś ostatnio jestem w tyle, nie czytam na bieżąco...wybaczcie...mam do Was pytanie odnośnie mojej małej...pisałam już kiedyś, że Amelka ostatnio budzi mi się w nocy, z wielkim!!! płaczem, zazwyczaj dawałam jej smoka i po sprawie, a teraz nie...uspokaja się tylko jak biorę ją do łóżka i wtedy z nami śpi, to już piąta noc z rzędu...wydaje mi się, ze ona się czegoś wystraszyła, zrobiła się taka lękliwa:-( czytałam ostatnio w necie na temat odstraszania dzieci, te metody z jajkiem, woskiem itd...
BĘDĘ CZEKAĆ NA WASZE RADY, POMÓŻCIE
