Kwietnióweczki 2008

[moncia23]

Dzięki dziewczyny za rady, ja też nie wierzę w te zabobony z laniem wosku, śmieszne to NOCKA U NAS PODOBNA DO OSTATNICH, MAŁA BUDZIŁA SIĘ KILKA RAZY AŻ W KOŃCU MUSIAŁAM JĄ WZIĄĆ DO NAS DO ŁÓŻKA, JEŚLI CHODZI O LAMPKĘ, TO U NAS SIĘ PALI CAŁY CZAS W NOCY, TAKA SPECJALNA DO KONTAKTU, MAŁA...TAKŻE MAŁA RACZEJ NIE BOI SIĘ CIEMNOŚCI, TERAZ MYSLIMY Z MĘŻEM, ŻE MOŻE ONA GŁODNA JEST, MOŻE JUŻ JEJ NIE WYSTARCZA "CYC", CHCEMY DZISIAJ KUPIĆ MLECZKO, I DAM JEJ NA NOC BUTLĘ, ZOBACZYMY, TRZEBA CHWYTAĆ SIE KAŻDEJ DESKI RATUNKU MOŻE POMOŻE...A MOZE TO NA ZĘBY, TRZYMA CIĄGLE RĄCZKI W BUZI, ALE TO JUŻ OD ŚWIĄT, TAKŻE NIE WIEM...TERAZ MAŁA ŚPI, WIĘC JEST CHWILA RELAKSU..JAK SIĘ OBUDZI, JEDZIEMY DO MOICH RODZICÓW, NA IMIENINY MOJEGO TATY...MIŁEGO DNIA DZIEWCZĘTA, POZDRAWIAM I JESZCZE RAZ DZIĘKI ZA POMOC:-)

 

[iwonkablaz]

Lady - zdrówka zdrówka zdrówka! mnie też coś wzięło :-(
Anekha - no ja nie myslalam o podwojnym Natalka do złobka a w weekendy jakbysmy na spacer szli to i tak z mężem więc każy wózio pod pache ;-) poza tym jakoś mi dziwnie te podwojne wyglądają

 

[An30]

hej Kobitki

ja znów po dłuższej przerwie ale wybaczcie mam taki zajob że nie daję rady podczytuję Was ale nie mam sił na odpisanie.
W robocie zajob tak bedzie do kwietnia do tego otwieram działalność więc też trochę jest pracy, do tego pisanie pracy mgr no i rozpoczecie sesji własnie w weeeknd miałam zaliczenia i egazminy, na szczescie wg mnie wszystko poszło narazie do przodu.
Tak więc jak wracam do domu ok 18-19 to chwila z Jeremim a potem do nocy siedzenie. ehh a do tego mąż w szpitalu był na operacji więc ...
A Jeremi nam się przeziębił i smara na maksa teraz a do tego idą nastepne zeby chyba na dole kolejne wiec się nadziera marudzi , płacze. szkoda mi bidulka. W nocy śpi choć z tym zatkanym nosem ciężko a nie chce sobie dać odciągnąc więc się męczy.
Jutro idziemy do rehabilatantki i do goólnego wiec Go obadają. Narazie tylko zapoaje calcium i wit c.
Co do jedzenia to MAły wcina wszystko. tzn obiadki ze słoiczków tylko w weekendy z nami a tak w tygodniu to słoiczki nie mam czasu na gotowanie. Teraz idzie do nowej niani wiec ta pani juz pytała czy moze Mu dawać normalne jedzenie , niech próbuje Mały wybredny to nie jest
Co do pieluch bo widzialam że pisałyscie to my na papmers 4+ lub maxi bo inne to za małe lub nawet 5 ostatnio.
Wiercipięta nie daje sobie ubierać pieluch, tak się wywraca ze szok trzeba siły by Go utrzymać
Co tam jeszcze miałam .. nie pamiętam
pozdrawiam
Was i Pociechy i do nastepnego razu:-)

 

[moncia23]

witam dzisiaj w nocy mała w końcu spała w swoim łóżeczku, dałam jej wieczorem butlę sztucznego mleczka po raz pierwszy, nie wiem, czy to dzięki temu czy po prostu miała lepszą noc...jeśli to dzięki butli, to znaczy, że moje mleczko już jej nie wystarcza na noc..chyba czas już powoli odstawiać ją od cyca...przykro mi trochę, no ale najważniejsze żeby mała nie była głodna..a co uwas, jak tam po weekendzie? u nas ok, byliśmy wczoraj na imprezie imieninowej mojego taty, byłam z małą na sankch, chyba jej się podobało:-) trzymajcie się kochane

RUDA
jak tam po badaniach? czekam na wiadomość, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok

 

[RYBUSIA]

czesc kochane mamusie przepraszam was że ostatanio was zaniedbuje ale odkad mały zaczął raczkować i stawać przy wszystkich meblach to naprawde nie mam czasu a jak śpi w dzień to ciągle coś pranie sprzątanie itd...
a wieczorem to padam i leże plackiem a mąż zajmuje się małym bo mi się już nic nie chce

u nas ostatnio to chodzimy z małym do znajomych troche na zakupy bo ze wszystkiego prawie wyrósł ...
mały zdrowy odpukać chodzi i wołam mamamama dadada tatat i babababa a dzić to nawet coś w podobie daj...

moncia to chyba rzeczywiście malutka z głodu ci płakała mój mały też od kilku dni w nocy dopomina się butli a jak mu daje to śpi do rana a już ze 3 miesiące nic w nocy nie jadł ani nie pił

dobra lece kochane bo jak mały się obudzi to znowu nic nie zrobie buśśśśśśka

a mam jeszcze pytanko czy waszym dziecia też się pocą nóżki bo mojemu małemu bardzo i zaczynam sie niepokoić miał robione badania i niby wszystko oki no ale problem nie znikł

 

[moncia23]

Rybusia

nasze pociechy rosną, rozwijają się więc potrzebuję więcej "papu" ja dzisiaj znowu dam butlę małej na noc i się upewnie, jesli prześpi całą nockę, to znaczy, że jednak była głodna...trochę mnie to dziwi, bo moja córa nigdy nie jadła w nocy, odkąd się urodziła...także trochę się przyzwyczaiłam do tego a jeśli chodzi o nóżki, to mojej akurat się nie pocą, ale wiem, że niektóre dzieci tak mają, nie przejmuj się, to nie dowodzi, ze coś nie tak jest...moja bratanica, która ma niecały roczek, po całym dniu ma skarpetki ma mokre skarpetki...taka jej uroda..:-)

 

[Angie_G]

Ja po trzecim miesiącu musiałam jedno karmienie z mieszanki robić, bo mała się złościła, płakała, nie najadała się. Po czwartym dawałam kleik, po piątym pierwsze zupki i od szóstego miesiąca już tylko na butelce bo mleko mi się skończyło. A ostatnio Lusia zaczęła się budzić w nocy na karmienie, a już dłuższy czas przesypiała całe noce bez budzenia. Najwyraźniej podrosła trochę i ma większe zapotrzebowanie... mimo że przeszłyśmy na mleko NAN3.

Lusi też się pocą nóżki, a w bucikach to już w ogóle skarpety do wykręcania.

Co do spania to w "mamo to ja" jest artykuł na ten temat.

Dziewczyny co Wy się tak rozkładacie? Ja sama ostatnio męczę się z katarem i aż głowa mnie boli, pewnie zatoki... mam nadzieję że od męża nie złapię czegoś bo on pare dni narzeka na żołądek i temperaturę.

 

[moncia23]

no, w końcu udało mi się uśpić tą niesforną córunię byłyśmy na spacerku, myślałam, że się wymęczyła i szybciej zasnie, ale nie tędy droga zanim zasnęła dostałam kilka klapsów po twarzy, wydarła mi kilka włosów...aż w końcu padła...odpoczynek szkoda, że tylko dwa razy w ciągu dnia jest taki relaks...w sumie to można by rzec, że wogóle go nie ma, bo ja podobnie jak większość z was, staram się ten czas przeznaczyć na sprzątanie, gotowanie, pranie, prasowanie...czasami się nie wyrabiam.. POZDRAWIAM wszystkie mamuśki:-)

 

[Ruda_]

cześć dziewczyny:-)

u nas teraz dużo imprez i mało czasu
młodemu idę zęby marudzi na potęgę
nie pije już wcale mleka
i nie wiem jak mu je przemycać:-(
bo przecież tam jest tyle witamin

ja dziś po badaniach

fasolka zdrowa :-)

więc już jestem spokojniejsza

dzięki za wasze kciuki - pomogły :-)

termin się waha ze względu na moje długie cykle
i tak jeśli liczyć według miesiączki to na 24 lipca
a z usg na 3 sierpnia
więc urodzę 28 lipca

spadam teraz bo dopiero weszłam do domu
i trzeba nadrobić zaległości domowe:-(

jutro pewnie więcej będę miała czasu to poczytam co tu pisałyście
pod moją nieobecność

papa:-)

 

[ada04]

RUDA no to super,że fasolinka zdrowa....:-):-):-):-) teraz niech rośnie :-):-):-):-)ale czas leci szybko;-)

kurczę mojemu też idą ząbki a w dzień tak marudzi,że ale noce ok do przyjęcia więc tyle dobrego...teraz śpi więc jak hyc na tv:-)

DOBRANOC:-)