Kachurek
Mamy kwietniowe'08
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2007
- Postów
- 585
Dzień doberek! Ale pięknie jest dzisiaj - słoneczko ,cieplusio. Byłam na długim spacerze z bestią w parku, dobrze że chociaż w sferze miejskiej dziki nie łażą i Sara zachowuje się jak należy. A ile mam i babć z wózkami wyległo na dworek! Niedługo my dołączymy do nich!
Jejku już 3 noc mam nieprzespaną bo małż w delegacji! Jak jest poza domem to mam strasznie niespokojny sen.
Ciekawe co tam u Lady. W sumie to może lepiej że leży na porodówce niż na patalogii, przynajmniej poogląda jak się dzidziusie rodzą. Ciekawe jak tam z jej nadciśnieniem i opuchlizna - może się lekarze zdecydują jednak na cesarkę? Zwłaszcza że już jedną miała.
Maju mój małż też już mówi, że chce już trzymać małego juniora na rękach taką małą miniaturke tatusia. Ja się śmieje że na pewno będzie podobny - taki z kozią bródką!
Jejku już 3 noc mam nieprzespaną bo małż w delegacji! Jak jest poza domem to mam strasznie niespokojny sen.
Ciekawe co tam u Lady. W sumie to może lepiej że leży na porodówce niż na patalogii, przynajmniej poogląda jak się dzidziusie rodzą. Ciekawe jak tam z jej nadciśnieniem i opuchlizna - może się lekarze zdecydują jednak na cesarkę? Zwłaszcza że już jedną miała.
Maju mój małż też już mówi, że chce już trzymać małego juniora na rękach taką małą miniaturke tatusia. Ja się śmieje że na pewno będzie podobny - taki z kozią bródką!