reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Hej Asiunia :)

Ja ogólnie lepiej się już czuję, dzięki, jeszcze tylko chrypa, kaszelek i lekki katarek.
I też od rana pucuję domek bo przez to choróbstwo wszystko zapuszczone. Ale spokojnie, żeby jeszcze przez tydzień Patunia posiedziała w brzusiu :) Co chwilkę przerwa na poczytanie co też ciocie z BB wypisują :)
A co do krocza to chyba główka jest już bardzo nisko bo mnie nawet jak leżę boli. marudzę mężowi a on się dziwnie na mnie patrzy hihi, jakbym już zaraz na jego oczach miała urodzić :))
 
reklama
Hej Guglag - fantastycznie, że masz taki fajny nastrój i mogłaś z mężusiem nawet pobiegać po sklepach. Oby Ci się taki stan już utrzymał do rozwiązania. A te leki, jejuś, chyba z pół apteki miałaś w domku.... dobrze jednak, że spełniły swoje zadanie :)

Leki o których pisałam to tylko te na skurcze, a bralam jeszcze full innych jednocześnie - na bakterie dwa antybiotyki jednocześnie (dopochwowy i doustny)potem antybiotyk dożylnie, na hemorojdy do odbytniczo a jeszcze na skurcze brałam skopolan doodbytniczo, duphaston od początku ciąży na podtrzymanie, kaprogest w zastrzykach i inne - już nawet wszystkich nie pamiętam.
Były okresy, że miałam rozpisane na kartce i co godzinę pobudka na lek, teraz muszę wstawać tylko co 3 godziny.
Tyle kasy co wydałam na tą ciążę - to głowa boli ( kiedyś liczyłam to było ponad 3 tys. ) za to byłaby wyprawka dla dzidzi.

Asiakow- Ja też na allegro kupię, ale nie mogę się zdecydować na kolor, nie chcę by mi coś szpeciło sypialnię przez 4 lata.

A co wiecie i co myślicie o monitorze oddechu?
Mój mąż się uparł i muszę kupić, może będę spokojniejsza o synka. Nie sprzeciwię mu się, bo gdyby coś się dziecku stało to bym sobie tego sprzeciwu nie wybaczyła.
 
Hej Madziunia :) Fajnie, że wpadłaś, napisz jak tam ruchy Twojego szkraba? A poród to może być za tydzień równie dobrze jak i za miesiąc, więc spokooooo (hehe jasne taka mądralińska jestem a potem jak przypili to inaczej będę śpiewać).
 
Jeśli chodzi o ból w kroczu to chyba nie jest od główki nisko. Mój synek od początku ciąży jest bardzo, bardzo nisko. W 22 tc na USG wyszło, że już jest wstawiony główkowo, mój lekarz mnie ostrzegał, że głowa jest na 1/3 palca od wejścia do pochwy i bym zawsze informowała lekarzy w szpitalu, że tak jest by mi dziecka nie uszkodzili, bo narzędzia są dużo dłuższe, a mimo to krocze mnie nie bolało nigdy (czasem jak się wierci to tak jakby mnie ciarki przechodziły w pochwie i bolą mnie nogi w pachwinie od jego ruszania głową, czasem mi się wydaje, że mi tam siniaków narobił.

Nie muszę chyba mówić, że absolutny zakaz współżycia mam od 4 miesiąca ciąży- mój mąż jest naprawdę kochany, że nic nie marudzi - znosi to cierpliwie.

Patrząc po waszych suwaczkach to faktycznie za chwilę może się zaczynać rodzenie na kwietniówkach bo 21 dni przed terminem, żaden lekarz nie będzie zatrzymywał porodu, bo dziecko donoszone i całkowicie bezpieczne.
 
Iza a ruchy już coraz wolniejsze..takei z jednej strony na drugą no chyba ze sie wkurzy to kopnie ;-) wczoraj nagle polazła cąłym ciałkeim na lewą stronę tworzac gulę podłużną..a z prawej płąsko mi się zorbiło..śmiesznie to wyglądało matko... hihi ale i bolało. z leksza.

Ja tam czekam az 38 się pojawi na liczniku i moze się dziac juz wtedy ale do tego czasu jestem grzeczna :-D

Guglag Ty od 4 miesiąca ja od początku tzn. prawie od testu pozytywnego.
Bedziemy za to mieć swój pierwszy raz na nowo ;-)
 
Guglag Ty od 4 miesiąca ja od początku tzn. prawie od testu pozytywnego.
Bedziemy za to mieć swój pierwszy raz na nowo ;-)

Ja po zrobieniu testu też miałam zakaz do 3 miesiąca potem mi lekarz pozwolił, ale długo się nie nacieszyłam zielonym światełkiem - jakiś miesiąc i oboje się obawialiśmy wtedy, więc nie poszaleliśmy zbytnio.

Ale po okresie połogu, to już mężusiowi powiedziałam, że trzeba jakąś adopcję dla dziecka na kilka dni załatwić......, będzie się dzialo ( żeby tylko sił starczyło)...
 
Tak patrzę, że co kilka stron wraca temat seksiku :) Jakby ktoś tak z boku poczytał to by wyszło że tu same wyposzczone erotomanki hihih.
A potem po połogu to albo się będzie działo, że sąsiedzi będą pukać w ściany..... albo nie będzie sił, zmęczenie i nieprzespane noce dadzą o sobie znać, w grę wejdą też różne lęki, często bezpodstawne, itd.... :))
 
Iza i własnie masz racje ..ja juz się zastanawiam jak to wyglądać będzie i czy tak czasem seksuologa nawiedzić nei trzeba będzie ;-)
 
reklama
Nie no spoko, skoro ja wielka panikara z bardzo niskim progiem bólu jakoś dałam radę bez seksuologa, to Wy też na pewno sobie poradzicie :)
U mnie nawet nie zmęczenie i niewyspanie były blokadą, bardziej psychika po naciętym i szytym kroczu. Długo musiałam się wewnętrznie przekonywać, że wszystko już zagojone i że nic nie będzie bolało ;)
 
Do góry