reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

wiecie co to złe samopoczucie to może od pogody niewiem jak u Was ale u mnie to wieje niemiłosiernie i jak tu przy takim wietrze czuć się normalnie niby temp 17st też wybryk natury w lutym taka temperatura:szok: ale co zrobić oby tylko zima sobie nie przypomniała że jej nie było na wiosnę :confused:

Izabelinda mi też bardzo podoba się ono i mężowi również i chyba nic innego nie wymyślę więc zamawiam a jakie bedzie to się okaże a jak już bedzie gotowe to oczywiście nie tylko ja i Wojtek je zobaczymy bo oczywiście się pochwalę wam:-)
masiek to naprawdę pakowna furka no no super
Maju wasz synek też nie malutki:-D idziemy prawie łeb w łeb mała różnica i nasza waga i maleństw tylko że ja mam córeczkę to jaka ona bedzie duża pewnie po mamusi:-D ja miałam 4 kg jak się urodziłam i 57cm ciekawe czy mnie córa dogoni tylko jest jedna różnica ja byłam 3 dzieckiem a nasze jest 1:confused:
aduś a ty jeszcze nie dotarłaś do Męża:-) nic dziś się nie odzywałaś
 
reklama
Anrus no wybryk wybryk

Patrzcie co przeczytałam o pogodzie dzisiaj :)



To już koniec zimy. Od marca temperatury będą rosły w zawrotnym tempie. Na Wielkanoc będzie już ciepło, sucho i zielono. To ma być przedsmak prawdziwego lata, które eksploduje w kwietniu - pisze "Fakt".
i_dalej.gif
dalej »




Zapytani przez gazetę synoptycy nie mieli watpliwości: to już koniec zimy. Z dnia na dzień pogoda będzie się poprawiać, a już w maju przyjdą prawdziwe upały.

Na początku marca będzie co prawda pochmurno i deszczowo, ale temperatury w ciągu dnia wyniosą nawet 12-14 stopni! Później możemy zobaczyć jeszcze przelotny śnieg, a nawet zaznać przymrozków, ale aura zepsuje się tylko na kilka dni.

Koniec marca to Wielkanoc i prawdziwa eksplozja wiosny. Temperatury sięgną 16 stopni, będzie słonecznie i przyjemnie. Rośliny zaczną się rozwijać w ekspresowym tempie - pisze "Fakt".

Dalej już temperatury będą rosły jak szalone. W kwietniu czeka nas prawdziwe lato z temperaturami powyżej 20 stopni i niewielkimi, przelotnymi deszczami. A w maju prawdziwe upały z temperaturami powyżej 30 stopni Celsjusza.

Według prognoz synoptyków istnieje spore prawdopodobieństwo, że to właśnie maj będzie najcieplejszym miesiącem 2008 roku. Gorętszym niż lipiec i sierpień!

:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

nie no nasze skrabki poopalaja sie hihihi<wiem ze nie moga>

A jak mowa juz o opalaniu to przypomnialo mi sie cos ....

mój maly miał tak 3 miechy to bylo pod koniec maja i byla tAKA parówa ze szok slonce mocne no to ja go chyc na te slonce mowie spi sobie w woziu na dworze niech sie chlopak troszke opali bo taki bladu no mowie wam i poszlam gotowac obiad mialam go na tarasie i tak dogladam go co sekunde czy spi i tak po pol godzinie sie prsebudzil... patrze lekko zarozowiony i ramiona tez.... bylo wtedy ponad 25 stopni pamietam niebo bez hmur... iiiii

iiiiiii
pod wieczor maly placze nie moglam go uspokoic ...postanowilam zrobic mu kapiel myslalm ze ma jakies kolki .... rozbieram go plakal caly czerwony byl myslalm ze to od placzu...ale wiecie co...patrze na jego cialko a ono czerowone jak rak jeju zleklam sie juz go nie kapalam... nasmarowalam kremami jeju smietna oklady robiolam spalilam go biedny cierpial przez pryzmat mojeje glupoty.... nie wiedzialam ze takie skory niemowlat sa delikatne ze w ciagu nie wiem pol godzinki tak mocno sie opala.. na szczescie uspokoil sie potem ciagle go schladzalam zelami ..ale w nocy biedny dostal goraczki drgawek.... no nic goraczka ponad 39 i nie chciala zejsc to byl srodek juz nocy wiec ja na pogotowie dzwonie aoni mi dali kilka wskauwek kazali malego wykapac w letniej wodzie... osuszyc potem znowu powtorzyc podali nazwy zeli chlodzacyuch.... i pomoglo na drugi dzien goraczki juz nie mial i byl spokojny no ale poparzylo go bo skotrka juz mu pekla i schodzila....

Widziecie brak doswiadczenia....brak wiedzy do czego doprowadza....no ale jak to sie mowi czlowiek uczy sie na bledach..........:confused:
 
Lady no u mnie z tym wietrzeniem to słabo, bo ja w kawalerce i czasami zimno było :baffled: poza tym musze sie nagimnastykować żeby okno otworzyć, bo u mnie takie jakiejś nowej generacji hihi ;-) na dwor raz dziennie wychodze żeby sie dotlenic ale jak już będę w nowym mieszkanku to łatwiej będzie wietrzyć, bo nie dość że cieplutko już będzie to sie jakby co schowam do drugiego pokoju :-)
Iza ty to umiesz rozgryźć :-ppsycholożka? :-)
 
Lady, ja nie lubię jak jest zbyt ciepło, powinnam się przenieść do Skandynawi, tam klimat by mi odpowiadał. Masz racje że człowiek uczy się na błędach i ze ze słońcem trzeba uważać. Ja sie teżnie moge za bardzo opalać - bladzizna jestem i jak jest słońce nie opale sie na braz tylko robie sie czerwona, ciekawe jaka bedzie córeczka - ja jestem blada i bląd (synek też) a maz ma czarne włosy i ciemną karnacje.

Iwonka, ja nie jestem pena ale chyba "Mam prawie 4.75 wagi wg lbs (nie wiem jakie jest przeliczenie na kg chyba na 1/2 ale strzelam) i prawie 18 wzrostu
mój układ nerwowy stale dojrzewa. Mam 33 tygodnie i 3 dni i tylko 46 dni do wyjścia (przyjścia na świat) ...ale może któraś bieglejsza w ang
 
Maju mówisz, że armatka na miejscu:-) no i dobra ginka skoro wypatrzyła taki szczegół, a jaki sprzęt do usg ma??
Masiu hhmmm...... ma ultrasonograf ALOKA SSD-3500 PRO SOUND i głowica brzuszna convex2,5-6MHz niewiem czy o takie info ci chodziło:confused::-)
Maju to maly juz spoko moze sie rodzic ma wage w normie mój mąz sie urodzil o wadze 2700 i wcale nie byl wczesniakiem a teraz z niego kawal chlopa....
Lady ja bym jednak wolała zebysobie jeszcze kilka tygodni w brzuszku posiedział:-);-)

Maju wasz synek też nie malutki:-D idziemy prawie łeb w łeb mała różnica i nasza waga i maleństw tylko że ja mam córeczkę to jaka ona bedzie duża pewnie po mamusi:-D ja miałam 4 kg jak się urodziłam i 57cm ciekawe czy mnie córa dogoni tylko jest jedna różnica ja byłam 3 dzieckiem a nasze jest 1:confused:
Anrus no dokładnie, dzieciaczki idą łeb w łeb z wagą a ja Cie trochę przegoniłam bo juz mam 20kg+:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: e tam trudno, trza bedzie zrzucić:baffled: no a ja sie urodziłam malutka zreszta u mnie i mama i siostra rodziły malutkie dzieci wiec moj malz sie obawia ze moge urodzic lada dzień :-D:-D:-D prosi tylko synka zeby nie przyszlo mu do głowy urodzic sie w piatek bo by mial urodzinki co 4 lata:szok: ale ja mu mowie ze to jeszcze nie pora i my z Michasiem ustaliliśmy ze jeszcze posiedzi u mnie w brzuszku co najmniej 2 tyg:tak::tak::tak:
 
Maju pewnie ze niech siedzi niech se jeszcze tam podje i w ciepelku pobedzie hihihihihi :)

ASIAKOW NO CO TY JA TO JESTEM ZMARZLUCH W POKOJU MAM CZASEM 17 BADZ 18 STOPNI ZA DNIA I NAZEKAM ZE MI ZIMNO :) HIHIHIHI:-D
 
Majeczko - ja też namawiam moją córcię na to, żeby posiedziała tak do 38 tygodnia :) Heh ale mamy wymagania...

Lady - 17-18 stopni? Nie zamarzasz? Ja jestem ciepłolubną istotą, ale u mnie jest aż za ciepło w domu. I mogę sobie wietrzyć na wszystkie okna, zakręcać do zera kaloryfery a i tak temperatura nie spada poniżej 21 stopni. A dzisiaj w słoneczny, piękny dzień doszła do 25. To już jest niezdrowe.... zwłaszcza dla małej dzidzi, która ma się niebawem pojawić. Coś się obawiam, że będzie mi przez to często chorować.
Cieszę się jednak z Twoich przepowiedni odnośnie pogody, akurat taka przyda się na nasze spacerki z wózeczkami :)

Asiakow - dobra jesteś w tym angielskim. Podziwiam.

Masiek - szwagierka polecała mi robić prawko w czasie ciążę, podobno przyszłych mam nie oblewają wcale hihih. Nie wiem dlaczego??? Boją się burzy hormonów, krzyków, czy potopu łez?

Iwonka - żadnym tam psychologiem nie jestem, chyba że domorosłym heh. Ale po prostu jak widzę Wasze zdjęcia, czytam co piszecie, jak piszecie, jakich suwaczków używacie to raczej łatwo odgadnąć, która jest łagodna, spokojna a która to twardy zawodnik :) Która lubi porządek i ład a która ma duszę artysty lubującego się w nieładzie artystycznym ;))
 
reklama
Izabelinda dobra jestes ztymi suwaczkami i harakterkami , ja tam bym się nie zagłębiała w te szczegóły jakbyś o tym nie wspomniała, ale wiem napewno ze po wyborze kolorów w mieszkaniu napewno jest się w stanie odgadnąć jakie kto ma usposobienie :-D
A co do tego zdawania prawka w ciąży to może egzaminatorzy niechca mieć dziur wygryzionych przez myszy w majtkach :-D
Maju niebój się ja za 2--3 dni również bede miała 20+ to tylko kwestia aby się przyjęło to co już jest w organiźmie:confused:
 
Do góry