reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

ok udało się miałam poprostu jakiś limit przekroczony w złącznikach musiałam je pousówać
już jest ok i jak sądzicie czy te dwa kolory się nie bedą gryzły?
 
reklama
a ta komoda i lozeczko ma faktycznie takie kolory bo wiesz czasem na zdjeciach wychodza inne odcienie a rzeczywistosc inna... widze ze lekko lozeczko jest jasniejsze takie....ale odcienie maja podobne....kurde sama juz nie wiem oddaje glos innym lasom ja tez mialabym delemat hihihihihi wiec juz sie nie udzielam hagha sorki ze nie pomoglam ;-)
 
Łóżeczko stoi, materac włożony i co się okazało ślepota kupiła złe prześcieradełka:wściekła/y: nie spojrzałam, że skoro mamy większe łóżeczko to trzeba kupić większe.
wiecie co już 5pralka załadowana ciuszkami się pierze i jeszcze ze 2czekają.
A wszystko takie fajne po praniu. wczoraj wygoniłam Wojtka do makro po zapas proszku do prania. Bo w tym Cypisku uprałam też i naszą pościel, moje ubrania. Raz, że takie fajne miękkie się zrobiły, to jeszcze siostra mi zwróciła uwagę, że dzidzia będzie miała kontakt też z naszymi rzeczami, więc na początek dobrze też prać i nasze ubrania itp. w proszku dla dziecka:tak:
 
Renia się nie odezwała:baffled::confused: no miejmy nadzieję, że się jeszcze nie rozdwoiła:-(

Lady wiem, że leżenie i odpoczywanie nie jest łatwe. Ale ty w ogóle nie odpoczywałaś, stale coś. Biegasz, sprzątasz. A organizm teraz ma naprawdę ciężko, w końcu pracuje na dwa organizmy. Zwolnij trochę i wyluzuj. Jak obiadu nie ugotujesz, czy nie posprzątasz świat się nie zawali.

Anrus łóżeczko fajne, tylko tej komody na podgląd nie mogę wziąć:confused: nie wypowiem się czy będzie pasować, bo to też zależy od otoczenia. I od tego jaki masz zamysł na wygląd pokoju. Chyba ci nie pomogłam:blink:.

A moje słonko właśnie dzwoniło, teściowie wezmą dla nas kredyt no i autko już będzie nasze:tak::-):-):-) jupi jak się cieszę. Nie będę musiała się już wciskać do corsy. A na wakacje będę mogła wziąć to co chcę, a nie minimum potrzebne:tak::-):-):-) No i Leonek będzie miał wygodnie i bezpiecznie
:-)
Jak znajdę gdzie pikny ma zdjęcie jeepa, to sie pochwalę, bo wiem że na swoim pulpicie zrobił sobie tapetę z autkiem:-)
 
Hello kobietki :-)

U mnie jakoś wyjątkowo ostanio noce nie są aż tak uciążliwe, chyba że już się przyzwyczaiłam do sikania i przewracania z boku na bok :sorry2: Dziś rano pobiegłam oddać krew na morfologie no i mocz bo ten moj ginek mi nie zlecil a ostanio w październiku robiłam :baffled: tak dla swojej spokojności zbadam i najwyżej nasze kochane expertki z BB póki do wizyty to powiedzą czy ok ;-) ale odbiore jutro bo już dziś mi się nie chce :-p
Asia ty z porodem to się tak bardzo nie spiesz, mamy jakoś razem rodzić a ja jeszcze zadnych wycieków nie mam :cool2: A wóziem się nie martw, myślę że tak aż od razu po porodzie to nie jest niezbędny :tak:
Maja napisz jak tam po USG, jak niunia urosła? :-)
Iza ja osobiście nie przypominam sobie, że znałam jakąś Patrycję, myślę że jak już wybierzecie dokładnie imię to juz będzie wiadomo, że to TO :-) my praktycznie od początku ciąży wymyślaliśmy imie i nawet troche było sprzeczności, jak się dowiedziałm że dziewczynka to miała być Natalka ale nie byłam przekonana i pewna no i jakiś miesiąc temu zaczęło mi się podobać najbardziej bo jak zaczynałam wymyślać inne to ciągle powracałam do Natalki :-):-):-)
Lady ty kozo jedna!:-p No bo kto tak widział przemęczać się w ciąży jak ty to robisz? Ahh nunu !!:wściekła/y: A teraz to ty leż i stracha nie rób! Pomeczyłaś się trochę, ale dobrze że przeszło :tak:Z tą koszulą to niezła jestes, ale ja to pewnie też bym się mogła z tego powodu popłakać hihi, to znak że trzeba kupić :tak: na basen chodziłam ale wcześniej, fajnie tak popływać, ostatnio byłam 3 tyg temu i już sama się więcej nei wybieram, bo trochę strach. a do jacuzzy to nie właź bo nie wolno...
Masiek a coż to za Cypisek? Dobry proszek? bo mój Bobas to taki w sumie chyba ok, tylko wogóle bezzapachowy (chociaż może taki powinien być:confused:)
Anrus moim zdaniem jest ok, czasem trudno dobrać idealnie :-) i nie wiem czy przypadkiem ciemniejszy kolor łóżeczka już nie byłby za ciemny do tej komody...
 
Lady no właśnie tak dokońca zdjęcia nie oddajątego koloru komoda jest tu troszkę ciemniejsza wydaje mi się niż w rzeczywistości a łóżeczko niewiem jak wygląda bo nigdzie takiego nie widziałam w sklepie
masiek to zapodaj nam to zdjęcie tej furki jak ja ci zazdroszczę całe życie mażyłam o jeepie (chyba jakoś tak się to pisze) , a teraz niemożemy sobie nawet pozwolić na zmianę naszego na kombi a mamy focusa sedana i mam nadzieję ze wózio się tam zmieści wrazie wyjazdu

pokoik jest w kolorze pomarańczowym więc chyba się zdecydujemy na to łózio bo Wojtkowi też sie podoba wczesniej zastanawiałam się nad Klupsiem RadekVII ale oni maja tylko sosnę i teak więc już w ogóle nie będzie pasowało :baffled: jedno za jasne dugie za ciemne ten kolor tego łóżeczka co ja wybrałam to słomka jeszcze takiego nie widziałam w sklepach nawet jestem w kropce :confused:
 
Lady a Ty znowu przesadzasz z bieganiną! Jakieś adhd Cię dopadło w ciąży? No dobrze że się skurcze uspokoiły ale nagana Ci się słusznie należy!:angry: No ale masz przepis jak za miesiąc przyspieszyć poród - po prostu urządzić imprezkę!:-D
Anruś ja jak mialam usg 2 tygodnie temu to też łożysko ma 2 stopień dojrzałości i ginka mówiła że to normalnie.
Izabelindo ja chodziłam do podstawówki z Patrycją. No i była to najładniejsza dziewucha w klasie, chłopaki za nią szaleli i poza tym bardzo wysportowana. Więc ja mam dobre skojarzenia.
Masiek fajnie masz z tym autkiem. Bardzo mi się jeepy podobaja, poza tym zauważyłam że takimi dużymi autami zazwyczaj kobiety jeżdżą. Pewnie dlatego że są bezpieczne dla kierowcy i pasażera ( gorzej dla innych uczestników ruchu drogowego:szok:). Tylko pewnie na bezynę trochę więcej wydacie?
 
Renia się nie odezwała:baffled::confused: no miejmy nadzieję, że się jeszcze nie rozdwoiła

A moje słonko właśnie dzwoniło, teściowie wezmą dla nas kredyt no i autko już będzie nasze:tak::-):-):-) jupi jak się cieszę. Nie będę musiała się już wciskać do corsy. A na wakacje będę mogła wziąć to co chcę, a nie minimum potrzebne:tak::-):-):-)
no to Masiu gratuluje i fajnie ze macie takich dobrych teściów;-):-D

Hello kobietki :-)

Maja napisz jak tam po USG, jak niunia urosła? :-)
...
no no wypraszam sobie:angry: zadna niunia:tak::-D:-D tylko chłoptaś jak się patrzy z jajeczkami i armatką:tak::-D:-D

no my już po usg, wsio oki Michaś juz waży miedzy 2518-2652g i ogólnie ginka powiedziała ze duzy bobasek;-):-D i serduszko biło 159/min i wiecie co ona wypatrzyła....:szok: taki rowek miedzy noskiem a wargą i pyta sie mnie czy tatuś ma taki rowek:confused: a ja niewiedzilam i jak przyszłam do domciu to obejrzałam mojego małża no i pod tym wąsikiem kryje sie rowek:szok: więc Michaś ma go po tatusiu:-D:-D:-D ale ma oko kobitka:-p
 
reklama
Iwonko, proszek kupiłam bo pamiętam jak byłam mała i wychowywała mnie babcia no i ona prała moje rzeczy w cypisku. Jak zobaczyłam w makro ten proszek to się na niego rzuciłam. I jak na razie jest fajny. Zobaczymy czy Leosia nie uczuli:confused: w pogotowiu mam też jelpa:tak:


Cheche, no to Ledy dostała po uszach;-) mam nadzieję, że chociaż trochę się opamięta:tak: i usiądzie na dupce spokojnie:tak:

jeep jest z 1995r. więc nie nowe cudo, na nowe to byśmy musieli sobie tylko popatrzeć:-D fakt trochę się zastanawiam jak będzie z benzyną:baffled::confused: czy nas nie wydoi... jak co to Wojtek będzie jeździł autobusem do pracy, chociaż po podwyżkach cen biletów t nie wiem co bardziej będzie się opłacało.
Przeszperałam pliki W. mam nadzieję że się nie pogniewa, oto nasz czołg;-)
 
Do góry