reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietnióweczki 2008

Witam laseczki wekendowo :)

Lady własnie dzis tak zrobiłam z tą butlą około 2 zaczą sie wiercić i juz nie czekałam, az sie rozbudzi i nie podawałam mu cyca tylko odrazu butlę, wypił ze 100ml i do 6 spał potem sobie pocyckał i do 8 spał.
Ja mam tylko problem z tym mlekiem bo jak jeszcze w nocy bedę mu butle dawać to on chyba w ciagu doby to z 5 razy mleczko bedzie pił.

Piszecie o alergikach ja równiez sie z tym męczę a ostanio jeszcze jest gorzej :-(, bo na nóżkach mu takie jakby ranki/suche krostki wyskakują, juz myślałam że jest dobrze bo nawet buziolek sie wyczyścił a tu spowrotem meczarnia.
Ja mu daję mleczko bebilon peptti, ale sama nie wiem czy rzeczywiście to skaza i myślę, żeby iść do dermatologa, tylko weź tu człowieku znajdź jakiegoś dobrego co będzie sie na tym dziadostwie znał.
Ostatnio zostawiłam na ławie taki pól litrowy jogurt do picia i mały sobie go przewrócił i zlizywał z ławy, nawcianł się go porzadnie ja zamiast mu zabrac to ubaw miałam po pachy i z aparatem zaczełam latać i np.od tego jogurtu na bużce mu nic nie wyskoczyło.
A od dzis własnie mu nic z nabiału nie podaje bo pultaski znowu szorstkie i czerwone. Dziewczyny a na kanapeczki uzywacie normalnego masła? Bo moze od masełka go tak trzyma?

Co do brzuchola to się nie wypowiadam :zawstydzona/y: bo jest brzydal, zawsze miałam płaski brzusio a teraz mam oponkę i na dodatek on jest taki miękki, zresztą cała jestem jakaś miękka :-D:-D, cycki tez takie jakies sflaczałe, naszczeście mam mały rozmiar i nie jest az tak tragicznie. Pocieszam sie tym, ze nie mam rozstepów to może jak troszke bym schudla to by ten brzunio do normy wrócił bo ja w dżinsy z przed ciąży to nie włażę.

Rudziutka dobry pomysł podsuneła Anek z tymi foteczkami, TAK WOGÓLE TO BYŚMY MOGŁY TROSZKĘ ROZRUSZAĆ NASZĄ GALERIĘ

Ps. Wiecie jaka ja głupia koza jestem, polazłam wczoraj na solarko i sie skusiłam na 10 min. /a z pół roku się nie opalałam/ i mam za swoje cała d... i nogi mnie piecząi tylko sama siebie wyzywam, bo najpierw ten wirus nas zaatakował, potem grypa a teraz juz drugi dzień mnie wszystko boli i piecze NO ZA GŁUPOTĘ TRZEBA PŁACIĆ :):)
 
reklama
bubu
mojej pasuje maslo roslinne..zwykłego nie uzywam bo ja wysypie zaraz:baffled:

dziewczyny
która ma jakas kolezanke czy kogos...kto juz nie uzywa krzeselka do karmienia i chce sie go za symboliczna zlotpwke pozbyc?chodzi mi o te krzeselka plastikowe z 6 stopniowa regulacja wysokosci...z pasami przede wszystkim
bo mi mała aparatka wlasnuie wstala w tym drewnianym:szok:dobrze ze bylam blisko....a synek tez mial takie to mu pasowalo,wsadzilam to siedzial..a ona nie chce..wiercipieta jedna:-p
 
Ostatnia edycja:
Hejka wszystkim:-)

MARTA witaj.Widzę,że też masz Patryka:-)Mój niestety też alergik:-(Biedne te dzieciaczki.Też wcina Nutramigen,ja go do 5 miesiąca karmiłam i miałam dosyc.Żebyś wiedziała jak się potem na jedzenie rzuciłam,zwłaszcza na słodkie:-DPierwszy dzień po diecie to tak się nawpychałam że w nocy nie mogłam spac,tak mi było niedobrze:-DNa szczęście nie miałam dużego problemu z przestawieniem go na Nutramigen.Jeśli chodzi o plan jedzenia to w porównaniu z tym co tutaj dziewczyny piszą to wydaje mi się,że mój synek też zjada mniej.No ale każde dziecko ma inne potrzeby.Na śniadanie kaszka na Nutramigenie,obiadek(przeważnie ze słoiczka),podwieczorek to też jakiś deserek ze słoika.Surowych owoców nie chce jeśc.Na wieczór Nutramigen i pije go jeszcze w nocy i nad ranem(choc ostatnio jak wypije jedną całą flachę to jest dobrze) a pozatym to pogryza chrupki kukurydziane,chlebek,płatki kukrydziane no i jak my coś jemy to mu dajemy trochę.A jak to jest u ciebie?

LADY to coś dużo wam powiedziała za te testy.Z tego co wiem to skórne są droższe,bo płacisz za każdy alergen osobno.Jak będę znała wyniki to napiszę.

BUBU mnie alergolog powiedziała,żeby nie dawac masła.Ja margaryną smaruję,ale też patrzę co która zawiera.

Jeśli chodzi o brzuszek to tak jak pisałam wcześniej po świętach mi go trochę wydęło,ale wciągam:-DNo i też niestety jest jakiś miękki taki.Ale ogólnie nie narzekam,nie jest tak zle:-)Zaczęłam robic brzuszki,może cos pomogą o ile wytrwam:-D

Życzę wszystkim miłego sobotniego wieczorku i pozdrawiam cieputko:-)
 
to znowu ja :-)
Anek ja mam na imię Aneta
z tym krzesełkiem to faktycznie niebezpiecznie a nieda się szelek do twojego zamocować kiedyś mi koleżanka jakaś wspominała zę przekładała szelki do kszesełka z huśtawki

Marta to witaj w klubie ja też teraz zmagam się z zapaleniem oskrzeli u Milenki

Moje słonko teraz spi i budzi ją kaszel szlag by go trafił :(:wściekła/y:
 
Anetka..hehe miło mi Agnieszka:-)
no mam szelki, da się je przyczepić ale i tak daiblica jest w stanie zwiesić się w nich w pół z tego krzesełka..ona jest poprostu baaaaardzo ruchliwa:-p
więc chodzi mi o takie krzesełko co ma pasy jak w fotelikach 5puntkowe z takich nie wyjdzie:-D
a chcę od kogoś odkupić bo nowe są dość drogie a jak mąż usłyszy że chcę 2gie krzesłko kupować to go cholera wezmie:rofl2::-D:rofl2: bo ja to zawsze najpierw kupię a potem myśle i w kilku przypadkach już byłam nie zadowolona z pierwotnego zakupu:-p
 
Agniesiu to masz naprawdę bardzo zwiercone dzieciątko:-D moja do spokojnych nie nalezy ale w foteliku siedzi grzecznie i ma pasy wnim 5 punktowe ale jeszcze ani razu ich nie urzywaliśmy bo sa niepotrzebne zresztą zaraz wam wkleję i ostatnio jak bączka puszczała :-D

Ruda a ty kochana jak masz na imię bo ja jakoś jeszcze nie wyczaiłam :confused:, a możesz powiedzieć w czym ty tak fajowo obrabiasz zdjęcia?
 
Anrusku ja mam na imię Karolina
a malutka widzę pięknie opanowała sztukę kręcenia bączka
a jeśli chodzi o fotki to chyba się pomyliłaś z galerią Agi bo to ona ma tak ładnie poprzerabiane zdjęcia swojej kiteczki :tak::-)
 
Marta---- jakies dwie kartki w stecz wiekszosc z nas ostatnio ten temacik przerabiala jakby co to tam tez sie wypowiedzialysmy an ten temat zywienia malenstw naszych......


Ewela-----u nas wlasnie mleka jest duzoooooo 4 az i jeden obiad :)przez te nocki ale nie boj sie dawac maly sam ci jedzenie w nocy odrzuci moj seba oj dlugo nie potrezebowal jesc a teraz cos znowu zaczol moze jakis skok....rozwojowy......
a co do solarki to ja taki numer se wycielam po porodzie hahah cala czerowna jak rak nawe pecherze mi sie porobily na buzi szok pekaly i taka skora byla ze szok pozrywalam to jak niemal do ostsaniej warstwy szok...woda wyleciala masakra poparzenie straszne...wiec te poianka na oparzenia robilam i mi przeszlo..... ale zachalnna bylam szok..... i wszytko mnie pieklo nikt nie mogl mnie dotknac kapiel tylko w letniej wodzie wchodzila w rachube.....


Asia --- a pamietasz na co konretnie te testy roblas na jakie alergeny????



Anetka---- jak mała????super se radzi z tym baczkiem :)
 
HEJ!!!

ale żeście się rozpisały jak nigdy ruch tu jak w rzymie:-)poczytam zaraz i odpisze albo wieczorkiem bo mały mi nie daję żyć dziś.....

zobaczyłam nową kwietniówkę MARTA witaj....:happy::-)

pozdrawiam wszystkie:-):happy:
 
reklama
Anekha - nie przejmuj sie moj tez nie chce jesc warzyw..nie iwem co bym robila i tak nie da rady...czasami moze dwie lyzeczki, ale to swieto w domu hehe.

Asia 81 - hej. To widze ze mamy imiennikow hehe... Ja po 8 miesiacach - to wyobraz sobie jak to wygladalo...wszystko bylo moje i wlasnie przewaznie slodycze i nabial.
U mnie plan jedzenia wygloda podobnie, jak u Ciebie. Na śniadanie sinlac ( o ile zje to sniadanie, bo ostatnio nie chce - zaluzmy obudzi sie o 7 to dopiero cokolwiek zje o 10-11 - ile ja juz jedzenia przez to zmarnowalam to tylko ja iwem), obiadek ze sloiczka, ale...oczywiscie zje bardzo malo rzadko kiedy caly sloiczek ( a tak na marginesie jakich teraz zupek czy dan uzywasz i jakiej firmy???) podwieczorek - deserek ze sloiczka, bo surowych owocow tez nie chce jesc i rowniez rzadko kiedy caly sloiczek i kolacja (czasami) sinlac. Przed snem 180 ml mleka i w nocy 2-3 butle po 180-210 ml i dzieki tylko tym nocom to chyba choc troszke przybiera na wadze, bo w ciagu dnia to raczej nie ma po czym......
Mysle, ze to przez ta chorobe, bo to ze nie chce wogole jesc nasililo sie wlasnie od 2 tygodni od kiedy trwa choroba. Wczesniej bylo troszke lepiej ....
W miedzy czasie pochrupie troche chrupek kukurydzianych chlebka nie probowalam ze wzgledu na gluten (lekarka moja nie kazala jeszcze go wprowadzac - nie wiem czy dobrze).

anrus79 - to wspolczuje...chorobsko masakra normalnie...u mojego jest troszke lepiej, ale poczatki - kilka nocy nie przespanych - horror

LadyLajla - dzieki za informacje. Zapytalam bo wsrod tak sporej ilosci postow musialabym chyba caly dzien poswiecic zeby cokolwiek znalezc a przy malym brzdacu to raczej nie realne :)

Ada - rowniez witam serdecznie

To na razie tyle. Pozdrawiam serdecznie i zycze milego wieczoru
 
Do góry