reklama
Amirku całuski od Marysi!!!:-):-):-)
Witam się ze wszystkimi
Pogoda tragedia. u nas pada deszcz i strasznie ciemno...a moja niunia chyba meteopatką jest bo przy takiej pogodzie zazwyczaj śpi całe dnie. Przy następnej drzemce i ja się położe bo bez kawy to chyba nie wyrobię. Ze spacerku nici. Następną ciąże zaplanuje na ten sam okres bo nie mogę sobie wyobrazić że taka pogoda utrzymuje się np. przez cały tydzień i jest do tego zimno...
Piszcie więcej o wprowadzaniu pokarmów bo ja jakoś się zawiesiłąm ostatnio z czytaniem i nic się nie dokształacam jeśli chodzi o malucha. Marysia najmłodsza więc skorzystamy z porad i doświadczenia cioci...;-);-);-)
Iwonka a co teściowa ma do mleka modyfikowanego? My nadal dokamiamy ale tylko na noc bo ten suseł nie da się nakarmić piersią przez sen. Więc najpierw pierś a potem jeszcze butla ale mało zjada bo 40-60 czyli prawie nic.
Masiu a co się działo w nocy? Leonek czy bąbelek?
Witam się ze wszystkimi
Pogoda tragedia. u nas pada deszcz i strasznie ciemno...a moja niunia chyba meteopatką jest bo przy takiej pogodzie zazwyczaj śpi całe dnie. Przy następnej drzemce i ja się położe bo bez kawy to chyba nie wyrobię. Ze spacerku nici. Następną ciąże zaplanuje na ten sam okres bo nie mogę sobie wyobrazić że taka pogoda utrzymuje się np. przez cały tydzień i jest do tego zimno...
Piszcie więcej o wprowadzaniu pokarmów bo ja jakoś się zawiesiłąm ostatnio z czytaniem i nic się nie dokształacam jeśli chodzi o malucha. Marysia najmłodsza więc skorzystamy z porad i doświadczenia cioci...;-);-);-)
Iwonka a co teściowa ma do mleka modyfikowanego? My nadal dokamiamy ale tylko na noc bo ten suseł nie da się nakarmić piersią przez sen. Więc najpierw pierś a potem jeszcze butla ale mało zjada bo 40-60 czyli prawie nic.
Masiu a co się działo w nocy? Leonek czy bąbelek?
witam się i ja
Zdrówka dla Amirka przede wszystkim
Masiu ja wiem że Wy na basen z Leosiem w celach rehabilitacji nie rozrywkowych, ale pytałam bo ja nie mam pojęcia gdzie w Poznaniu można z brzdącem się wybrać i nie wiem też czy i my czasem nie będziemy Jeremiego musieli rehabilitować ze względu na tą Jego prawą stronę.
Iwonko koniecznie musimy się spotkać jeszcze zanim pójdę do roboty bo potem to już będziecie tylko do nas na weekend na grilka z Natalką i małżem bo my do 15 musimy się przenieść już na domek.
Muszę dziś małża popytać jak robi to może uda nam się jeszcze w tą środę lub czwartek spotkać , w piątek znów wyjeżdżamy.Dam Ci znać i jakoś dopasujemy czas.
Asiu również zapraszam.
Musze się rozejrzeć za słoiczkami bo ja nawet o tym jeszcze nie myślałam a rzeczywiście już idzie 4 miesiąc naszym maluszkom.
A mój Jeremi zrobił się leniwy i przestał się przewracać z brzuszka na plecy, robi to jak Mu się chce :-)
I zapomniałam co miałam jeszcze napisać więc narazie zamilknę hahah
miłego dla Was
Zdrówka dla Amirka przede wszystkim
Masiu ja wiem że Wy na basen z Leosiem w celach rehabilitacji nie rozrywkowych, ale pytałam bo ja nie mam pojęcia gdzie w Poznaniu można z brzdącem się wybrać i nie wiem też czy i my czasem nie będziemy Jeremiego musieli rehabilitować ze względu na tą Jego prawą stronę.
Iwonko koniecznie musimy się spotkać jeszcze zanim pójdę do roboty bo potem to już będziecie tylko do nas na weekend na grilka z Natalką i małżem bo my do 15 musimy się przenieść już na domek.
Muszę dziś małża popytać jak robi to może uda nam się jeszcze w tą środę lub czwartek spotkać , w piątek znów wyjeżdżamy.Dam Ci znać i jakoś dopasujemy czas.
Asiu również zapraszam.
Musze się rozejrzeć za słoiczkami bo ja nawet o tym jeszcze nie myślałam a rzeczywiście już idzie 4 miesiąc naszym maluszkom.
A mój Jeremi zrobił się leniwy i przestał się przewracać z brzuszka na plecy, robi to jak Mu się chce :-)
I zapomniałam co miałam jeszcze napisać więc narazie zamilknę hahah
miłego dla Was
Silka
Szczęśliwa Mamusia Alanka
Heeeeeeeeeeeeeeeeeeej
I'm back Mam neta od wczoraj. Poczytam w końcu co u Was
I'm back Mam neta od wczoraj. Poczytam w końcu co u Was
iwonkablaz
Fanka BB :)
Sila, Lucky - witajcie :-):-):-) jak miło się zrobiło :-)
An - mi pasuje zawsze więc może ustal a ja sie dopasuje No a ostatnio mąż wspomniał że fajnie by było z tym grillem, więc póki ciepło i wakacje to też sie możemy zgadać :-)
Aga - no ja już coś tam poczytałam o wprowadzaniu pokarmow stałych i glutenu, napisze na odzielnym wątku żeby było łatwo znaleść ale to dopiero jak będe miała chwile, bo ostatnio Natalka cały czas potrzebuje uwagi a teściowa ma to do mleka modyfikowanego bo: mam karmić tylko piersią, bo to najlepsze dla dziecka no mała ma troche zmian na skórze ale ja już w końcu nie wiem od czego :-(
An - mi pasuje zawsze więc może ustal a ja sie dopasuje No a ostatnio mąż wspomniał że fajnie by było z tym grillem, więc póki ciepło i wakacje to też sie możemy zgadać :-)
Aga - no ja już coś tam poczytałam o wprowadzaniu pokarmow stałych i glutenu, napisze na odzielnym wątku żeby było łatwo znaleść ale to dopiero jak będe miała chwile, bo ostatnio Natalka cały czas potrzebuje uwagi a teściowa ma to do mleka modyfikowanego bo: mam karmić tylko piersią, bo to najlepsze dla dziecka no mała ma troche zmian na skórze ale ja już w końcu nie wiem od czego :-(
Silka
Szczęśliwa Mamusia Alanka
Ja też myślałam o wprowadzeniu już np. jabłuszka i marchewki do dietki mojego maluszka i chyba za 2 tygodnie już zaczniemy... Chciałam w przyszłym już spróbować, ale jedziemy na wakacje, więc nie będę eksperymentować, bo mam zamiar wypocząć ;-) No i kleik też za niedługo będzie... A potem, to już szybko pójdzie po kolei... Znajoma dawała swojej córeczce przed skończeniem 4tego miesiąca banan i chleb Wczoraj mi powiedziała... Ale ja bym się nie zdecydowała raczej
Iwonka, wiadomo, ze dla dzidzi najlepsze mleko mamy, ale bez przesady... Moim zdaniem jezeli chcesz powolutku wprowadzac Natusi inne jedzonko, nie zwazaj na tesciowa ;-)
A Alan wczoraj plesniawki dostał :-( i walczymy ze swinstwem
Kurcze, ale sie stesknilam...
Majeczka, Kachurku, Kasiu, Reniu, Aduś, Lady... co tam u Was, bo nie widziałam postów od Was ??
Buzki dla wszyyyyyyyyyyyyyyyystkich
Iwonka, wiadomo, ze dla dzidzi najlepsze mleko mamy, ale bez przesady... Moim zdaniem jezeli chcesz powolutku wprowadzac Natusi inne jedzonko, nie zwazaj na tesciowa ;-)
A Alan wczoraj plesniawki dostał :-( i walczymy ze swinstwem
Kurcze, ale sie stesknilam...
Majeczka, Kachurku, Kasiu, Reniu, Aduś, Lady... co tam u Was, bo nie widziałam postów od Was ??
Buzki dla wszyyyyyyyyyyyyyyyystkich
A
ada04
Gość
AN AGA ASIU:-) dzięki za życzonka
SILA super,że jesteś :-) i masz neta bo tak stęskniłam się za Tobą że szok....i pisz koniecznie co u Was....
RENIU:-) będzie dobrze...
OLeńka:-)
ja po spacerku i zaraz kąpiel i mam nadzieję na rychłe pójście spać
MASIU a jak samopoczucie ogólne i jak Leoś się czuje??
spadam bo maluda wzywa zajrz e potem
SILA super,że jesteś :-) i masz neta bo tak stęskniłam się za Tobą że szok....i pisz koniecznie co u Was....
RENIU:-) będzie dobrze...
OLeńka:-)
ja po spacerku i zaraz kąpiel i mam nadzieję na rychłe pójście spać
MASIU a jak samopoczucie ogólne i jak Leoś się czuje??
spadam bo maluda wzywa zajrz e potem
reklama
Silka
Szczęśliwa Mamusia Alanka
Heeeeeeeeeeeej Aduś :-)
Ja też strasznie się stęskniłam !!!!! Co u nas... ?? No oki, Z tą asymetrią Alana już lepiej, rośnie mi chłopak, że szok, jest taki duży, że ubranka na 74 cm Mu kupuję 8 kg waży, podnosi już ładnie główkę, czasem się obróci z brzuszka na plecki, odwrotnie jeszcze nie, próbuje chwytać zabawki w rączki, ale jeszcze kiepsko Mu wychodzi, ale np. pieluszkę, albo ubranie czy moje włosy łapie i się cieszy No i co do śmiechu, to śmieje się już często w głos, kiedy Go miziam po brzuszku, szyjce, czy pod paszką Jest taki kochany, no i przylepka straszna się zrobił tylko z mamą i najlepiej, gdy w pobliżu nie ma dużo ludzi, bo krzyk i płacz... Boi się, nie lubi gwaru... Ale za to z mamusią się uwielbia bawić Aaaaaaaaa... No i podnosi się do siadania, kiedy Go podciągam za rączki, uwielbia to i nie chce Mu się leżeć, najlepiej kiedy siedzi... Łobuziak mój ;-)
Kurde, właśnie zasnął mi 15 min temu na rękach i nawet nie zauważyłam i nie wiem teraz czy Go obudzić, czy już będzie na noc spał ( w co wątpię )
Jejuuuuuuuuu, jak zobaczyłam Amirka jaki już duży, to w szok wpadłam A Michaś jak się zmienił Matko, tyle czasu mnie tu nie było ;-)
AMIRKU zdrówka 3 miesięczniaku :-)
Ja też strasznie się stęskniłam !!!!! Co u nas... ?? No oki, Z tą asymetrią Alana już lepiej, rośnie mi chłopak, że szok, jest taki duży, że ubranka na 74 cm Mu kupuję 8 kg waży, podnosi już ładnie główkę, czasem się obróci z brzuszka na plecki, odwrotnie jeszcze nie, próbuje chwytać zabawki w rączki, ale jeszcze kiepsko Mu wychodzi, ale np. pieluszkę, albo ubranie czy moje włosy łapie i się cieszy No i co do śmiechu, to śmieje się już często w głos, kiedy Go miziam po brzuszku, szyjce, czy pod paszką Jest taki kochany, no i przylepka straszna się zrobił tylko z mamą i najlepiej, gdy w pobliżu nie ma dużo ludzi, bo krzyk i płacz... Boi się, nie lubi gwaru... Ale za to z mamusią się uwielbia bawić Aaaaaaaaa... No i podnosi się do siadania, kiedy Go podciągam za rączki, uwielbia to i nie chce Mu się leżeć, najlepiej kiedy siedzi... Łobuziak mój ;-)
Kurde, właśnie zasnął mi 15 min temu na rękach i nawet nie zauważyłam i nie wiem teraz czy Go obudzić, czy już będzie na noc spał ( w co wątpię )
Jejuuuuuuuuu, jak zobaczyłam Amirka jaki już duży, to w szok wpadłam A Michaś jak się zmienił Matko, tyle czasu mnie tu nie było ;-)
AMIRKU zdrówka 3 miesięczniaku :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 126
- Wyświetleń
- 36 tys
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 506 tys
Podziel się: