Kwietniowe mamy 2024

[Bettytje]

Dziewczyny sporo piszecie, nie nadążam czytać w każdym razie dopadły mnie delikatne mdlosci, przespałam dzis do 12. Rano tylko zaprowadziłam córkę do żłobka. Czuję się mega ciazowo. Niestety jak poprzednio dopadła mnie cukrzyca. Ale jakoś przeżyje te 9 mcy. Chcialabym juz wizytę, a to dopiero za 8 dni mam nadzieję, że wszystkie bety będą wielkie a kreseczki ciemnie. Przepraszam, że tak ogólnie odpisuje ale trzymam kciuki za każdą z nas.
Wlasnie robię zupe dyniowa i lecę niedługo po moja pyzunie oby przezyc do wieczora i chrrrrr

Ja muszę 4 tygodnie czekan na wizytę

 

[Marta_322332]

Ja muszę 4 tygodnie czekan na wizytę

Ja też mam umówioną dopiero 25 sierpnia. Nie chce chodzić i sprawdzać i się stresować czy jest już zarodek i serduszko. Pójdę jak będzie czarno na białym.

 

[Bettytje]

U mnie dziś 4+2 z om, od soboty mam zawroty głowy dzień w dzień, nie odpuszczają, czasami więcej czasami mniej, bolą bardzo cycki, i podbrzusze jak na okres ale nie na tragedii i dziś głowa boli

 

[Xkarolina31]

U mnie piersi nie bolą ale sa większe zaokrąglone no i żyłki powychodziły ale mam bóle podbrzusza momentami są silniejsze a momentami tylko je delikatnie czuje, no i śpię na potęgę

 

[Marta_322332]

Kurde, u mnie tylko te piersi. Ani szczególnego zmęczenia ani mdłości. W poprzednich ciążach też nie miałam objawow szczególnych i zle to wróżyło. Ehhh

 

[Xkarolina31]

Myślę ze każda z nas po cichu nie potrzebnie sie nakręca, a tak na prawdę nic od nas niestety nie zależy, czekajmy na wizytę u ginka i oby u nas wszystkich było dobrze

 

[Aleksandraan]

Kurde, u mnie tylko te piersi. Ani szczególnego zmęczenia ani mdłości. W poprzednich ciążach też nie miałam objawow szczególnych i zle to wróżyło. Ehhh

Ja tak jak wspominałam wcześniej u mnie w ciąży objawy rzadko występują, a jak już to na tyle delikatne, że można by je przeoczyć. A mam w domu 2 córeczki. Trzymam kciuki, żeby objawy nie zawróciły nam w głowie, bo to wszystko zależy od tego jak organizm reaguje na wzrost hormonów, ja widocznie mam odporny. Mimo wszytko boję się najbliższych tygodni, pierwszy trymestr jest najgorszy. Ja jutro pójdę na betę, po wyniku się umówię do gina, myślę żeby iść 15.08, wtedy już powinien być zarodek, może z bijącym serduszkiem..

 

[meli24]

Dziewczyny a co ze śluzem ja od wczoraj mam wrażenie ze leci ze mnie jakby woda w dużej ilości, sprawdzalam ponoć to normalne organizm przeplukuje żeby zadme bakterie sie nie dostawały ale w takiej ilosci?

Właśnie u mnie w porównaniu do 1 ciąży to bardzo mało i to mnie trochę martwi.

 

[Czescjaksiemasz]

Dziewczyny, serio macie objawy ciążowe? Jeśli tak to jakie? Mnie tylko bolą piersi, ale biore też duże dawki proga więc nie dziwne... Jestem ciekawa waszych objawów.

Ja jak jadę autem to czuję jakbym była na statku i to tyle

 

[Czescjaksiemasz]

Ja tak jak wspominałam wcześniej u mnie w ciąży objawy rzadko występują, a jak już to na tyle delikatne, że można by je przeoczyć. A mam w domu 2 córeczki. Trzymam kciuki, żeby objawy nie zawróciły nam w głowie, bo to wszystko zależy od tego jak organizm reaguje na wzrost hormonów, ja widocznie mam odporny. Mimo wszytko boję się najbliższych tygodni, pierwszy trymestr jest najgorszy. Ja jutro pójdę na betę, po wyniku się umówię do gina, myślę żeby iść 15.08, wtedy już powinien być zarodek, może z bijącym serduszkiem..

Mam nadzieję, że w tej ciąży będę mieć jak Ty bo chciałabym do 16 tygodnia popracować we wcześniejszej w 10 już musiałam iść na L4 bo nie mogłam pracować