reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

Mnie zastanawia czy na etapie ciąży 12-13 tygodniowej różnica między badaniem usg a krwi 2-3 dni tak znacząco może przełożyć się na ocenę i wykrycie potencjalnych wad. Czy ktoś orientuje się w temacie? Czy rozwój dziecka na tym etapie jest tak szybki jak ten zaraz po zapłodnieniu? Nie bez powodu przecież beta zwalnia na jakimś etapie. Dla mnie jest to jednoznaczne z tym, że najszybszy podział komórkowy nastąpił i teraz rozwój już nie jest tak szybki jak na początku. Może za bardzo rozkminiam ale nurtuje mnie to
 
reklama
Mnie zastanawia czy na etapie ciąży 12-13 tygodniowej różnica między badaniem usg a krwi 2-3 dni tak znacząco może przełożyć się na ocenę i wykrycie potencjalnych wad. Czy ktoś orientuje się w temacie? Czy rozwój dziecka na tym etapie jest tak szybki jak ten zaraz po zapłodnieniu? Nie bez powodu przecież beta zwalnia na jakimś etapie. Dla mnie jest to jednoznaczne z tym, że najszybszy podział komórkowy nastąpił i teraz rozwój już nie jest tak szybki jak na początku. Może za bardzo rozkminiam ale nurtuje mnie to
Pewnie znacząco nie wpływa, bo jednak dużo lekarzy robi papę tydzień wcześniej 🤔 moja zawsze robi tego samego dnia, bo uważa, że tak powinno się robić, USG z opisem dostaję od ręki, pełny opis USG i pappa dostaję jak doktor opiszę tydzień później
 
Wiem. Ja naprawdę nie chce nikogo straszyć i staram się was nie zarzucać wszystkim co wiem i przeżyłam..
to jest strasznie przykre ale czasami to po prostu loteria.
Wierzmy ze teraz wszystko się nam dobrze poukłada ❤️

Dokładnie :( a jak Ty się w ogóle czujesz? Lepiej? Gorzej? Dawaj znać jak jutro będziesz mogła ❤️
wiem. Jak wiesz też miałam conajmniej jedna wadę genetyczna w ciąży za sobą. Czasem się zastanawiam czemu miałoby być ona zej teraz. Ale już za 3 dni nifty. Wszystko się okaże
 
Mnie zastanawia czy na etapie ciąży 12-13 tygodniowej różnica między badaniem usg a krwi 2-3 dni tak znacząco może przełożyć się na ocenę i wykrycie potencjalnych wad. Czy ktoś orientuje się w temacie? Czy rozwój dziecka na tym etapie jest tak szybki jak ten zaraz po zapłodnieniu? Nie bez powodu przecież beta zwalnia na jakimś etapie. Dla mnie jest to jednoznaczne z tym, że najszybszy podział komórkowy nastąpił i teraz rozwój już nie jest tak szybki jak na początku. Może za bardzo rozkminiam ale nurtuje mnie to
Szczerze nie mam pojęcia. Mi tylko gin mowila że najlepiej robić prenatalne niestety przy samym końcu 13tygodnia bo wtedy najwiecej widać.
Ale wiadomo ze do cierpliwych nie należę wiec zrobię sobie dwa prenatalne. Na początku i przy końcu 🤭
 
Szczerze nie mam pojęcia. Mi tylko gin mowila że najlepiej robić prenatalne niestety przy samym końcu 13tygodnia bo wtedy najwiecej widać.
Ale wiadomo ze do cierpliwych nie należę wiec zrobię sobie dwa prenatalne. Na początku i przy końcu 🤭
oba na skierowanie? W sumie mogłabym dwa skierowania ogarnąć od dwóch lekarzy ale czy to nie wyjdzie?
 
Wiem. Ja naprawdę nie chce nikogo straszyć i staram się was nie zarzucać wszystkim co wiem i przeżyłam..
to jest strasznie przykre ale czasami to po prostu loteria.
Wierzmy ze teraz wszystko się nam dobrze poukłada ❤️

Dokładnie :( a jak Ty się w ogóle czujesz? Lepiej? Gorzej? Dawaj znać jak jutro będziesz mogła ❤️
No, myslalam, że zejdę z bolu, mialam takie bole parte, siedziałam na wc i starałam się wypychać skrzepy, nagle chlupnela bomba, dosłownie, potem dalsze skrzepy, teraz bol zelzal i jest tylko krew. Myślę, że nie ma już co lyzeczkowac. Jutro się okaże. Ale bol był koszmarny, o wiele gorszy od tego, gdy męczyłam się z polipami i przerośniętym endometrium. To zupełnie inny rodzaj bolu.
 
No, myslalam, że zejdę z bolu, mialam takie bole parte, siedziałam na wc i starałam się wypychać skrzepy, nagle chlupnela bomba, dosłownie, potem dalsze skrzepy, teraz bol zelzal i jest tylko krew. Myślę, że nie ma już co lyzeczkowac. Jutro się okaże. Ale bol był koszmarny, o wiele gorszy od tego, gdy męczyłam się z polipami i przerośniętym endometrium. To zupełnie inny rodzaj bolu.
Jejku, jesteś super dzielna! No mówię, my kobiety zawsze poradzimy sobie z każdym bólem 🥹 mam nadzieje ze jutro wszystko pójdzie dobrze i nie będziesz już musiała cierpieć.
oba na skierowanie? W sumie mogłabym dwa skierowania ogarnąć od dwóch lekarzy ale czy to nie wyjdzie?
Jedno robię prywatnie u lekarki która znam, jest mega certyfikowanym specjalistą dlatego dostać się do niej graniczy z cudem.
Drugie na skierowanie na NFZ. Każdego będę się bała tak samo.
W ogóle strasznie wolno leci mi czas do tego Sanco. Dłuży się :(
 
Jejku, jesteś super dzielna! No mówię, my kobiety zawsze poradzimy sobie z każdym bólem 🥹 mam nadzieje ze jutro wszystko pójdzie dobrze i nie będziesz już musiała cierpieć.

Jedno robię prywatnie u lekarki która znam, jest mega certyfikowanym specjalistą dlatego dostać się do niej graniczy z cudem.
Drugie na skierowanie na NFZ. Każdego będę się bała tak samo.
W ogóle strasznie wolno leci mi czas do tego Sanco. Dłuży się :(
kurde ja mam skierowanie na NFZ do lekarza który ma świetne opinie i specjalizuje się w prenatalnych. Mam nadzieję że to że mam skierowanie nie wpłynie na gorsze wykonanie badania. Szczególnie po przejściach.
 
kurde ja mam skierowanie na NFZ do lekarza który ma świetne opinie i specjalizuje się w prenatalnych. Mam nadzieję że to że mam skierowanie nie wpłynie na gorsze wykonanie badania. Szczególnie po przejściach.
Ja mialam skierowanie w drugiej ciazy z uwagi na wiek, tez do polecanej pani dr, i super wykonała badania. Poza tym placówka ma przecież płacone przez NFZ za wykonanie badania na skierowanie. :)
 
reklama
kurde ja mam skierowanie na NFZ do lekarza który ma świetne opinie i specjalizuje się w prenatalnych. Mam nadzieję że to że mam skierowanie nie wpłynie na gorsze wykonanie badania. Szczególnie po przejściach.
Na bank będzie dobrze. Jeśli tylko specjalizuje się w prenatalnych to bez znaczenia czy masz skierowanie na NFZ czy nie :)
 
Do góry