reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

Hej. Ja po wizycie. Jest fasola i rośnie. 2,14 cm. Widziałam jak rusza nóżką. Mam L4 bo jakiś krwiak mi się zrobił. Odpoczynek póki co. Termin na 31.03. Więc jeśli mogę zostać tu będę wdzięczna 😄 przesyłam fotkę
wow, fasola d3! Zazdroszczę! 🩷 Ja będę miała 3d dopiero na prenatalnych, bo moja ginka nie ma takiego sprzętu u siebie.
 
reklama
ja na to patrze w ten sposób, że skazałabym to biedne dziecko na życie w cierpieniu i samotności, przeciez te dzie i ss chore na mnostwo rzeczy, one cierpia, a jak my umrzemy, to trafi do przytulku? Bo nie sądzę, by moja dwójka w spektrum się nim zajmowała, i też nie mam prawa ich tym obarczać. Wiec nie, nie skaże moich dzieci na to. Choc nie chce sobie wyobrażać w ogole takiej sytuacji, chyba bym się rozpadła.na milion kawałków, gdybym musiała podjąć taka decyzję. 😭
Decyzja, jaka by nie była, zawsze będzie trudna. Mam nadzieję, że żadna z nas tutaj na wątku nie będzie się musiała mierzyć z taką sytuacją.
 
Hej. Ja po wizycie. Jest fasola i rośnie. 2,14 cm. Widziałam jak rusza nóżką. Mam L4 bo jakiś krwiak mi się zrobił. Odpoczynek póki co. Termin na 31.03. Więc jeśli mogę zostać tu będę wdzięczna 😄 przesyłam fotkę
wow jaka wyraźna fota ;) super ze masz możliwość na takim sprzęcie sprawdzić
 
Ja tak samo, u lekarza bardzo czesto mam podwyższone. Jak w poprzedniej ciąży mi zmierzył i było 148 na ileś tam to jeszcze kilka razy mi próbował zmierzyć, nawet starał się pomoc wyczillować, ale nic nie pomagało i już chciał mi leki proponować🙃 Mówiłam, że w domu mierzę i mam książkowe - do końca ciąży 3 razy dziennie mierzylam 😉
Ja w 1 ciąży miałam to samo.U lekarza 145 a w domu zawsze 110-115.Często musiałam czekać po wizycie na korytarzu bo nie chcieli mnie wypuścić ,albo mierzyli po 5 razy.A mnie po prostu stresowały wizyty lekarskie.
 
U mnie dziś 6+2 i chyba wszystko jest dobrze bo czuję się tragicznie 😓nie mogę nawet patrzeć na jedzenie.Wszystko co uda mi się przełknąć ląduje zaraz w toalecie.Jedyne co mi smakuje to mięta i woda z cytryną.Jak leżę to chociaż nie wymiotuję a jak tylko na nogi stanę to zaraz biegnę do łazienki.Masakra jakaś.Piersi bolą,podbrzusze jak przy lekkiej miesiączce,ale jak kaszlnę to rwie.Wczoraj beta prawie 80tys.Jak tak dalej będzie to waga zacznie spadać.Chciałabym mieć trochę więcej siły bo na razie mój mąż jest moim bohaterem,po pracy zapiepsza w domu 😔Źle mi z tym🙁.Martwię się trochę o moją tarczycę bo w pierwszej ciąży moja prowadząca jej nie leczyła i w dniu porodu miałam TSH około 10.Dostałam za silne leki i poszło w drugą stronę.Jeśli chodzi o luteinę to też brałam dopochwowo ze względu na to,że pojawiły się u mnie dosyć konkretne plamienia z piersi w połowie ciąży i miałam wtedy też stresujący czas dlatego dostałam na podtrzymanie.Jeśli któraś też ma takie problemy z mdłościami to polecam tabletki prenatal uno.Dzięki nim jestem w stanie zjeść chociaż 1 posiłek w ciągu dnia bez zwrotki.
 
reklama
U mnie dziś 6+2 i chyba wszystko jest dobrze bo czuję się tragicznie 😓nie mogę nawet patrzeć na jedzenie.Wszystko co uda mi się przełknąć ląduje zaraz w toalecie.Jedyne co mi smakuje to mięta i woda z cytryną.Jak leżę to chociaż nie wymiotuję a jak tylko na nogi stanę to zaraz biegnę do łazienki.Masakra jakaś.Piersi bolą,podbrzusze jak przy lekkiej miesiączce,ale jak kaszlnę to rwie.Wczoraj beta prawie 80tys.Jak tak dalej będzie to waga zacznie spadać.Chciałabym mieć trochę więcej siły bo na razie mój mąż jest moim bohaterem,po pracy zapiepsza w domu 😔Źle mi z tym🙁.Martwię się trochę o moją tarczycę bo w pierwszej ciąży moja prowadząca jej nie leczyła i w dniu porodu miałam TSH około 10.Dostałam za silne leki i poszło w drugą stronę.Jeśli chodzi o luteinę to też brałam dopochwowo ze względu na to,że pojawiły się u mnie dosyć konkretne plamienia z piersi w połowie ciąży i miałam wtedy też stresujący czas dlatego dostałam na podtrzymanie.Jeśli któraś też ma takie problemy z mdłościami to polecam tabletki prenatal uno.Dzięki nim jestem w stanie zjeść chociaż 1 posiłek w ciągu dnia bez zwrotki.
Może poproś lekarza o receptę na xonvea? One są naprawdę dobre
 
Do góry