Dziś jestem 8 dni po owulacji.a kiedy miałaś przewidywana owulację ? Trzymam kciuki za dodatni wynik
reklama
Ewela264
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2019
- Postów
- 4 568
no to faktycznie może być chyba trochę za wcześnie, więc jak będzie wynik bliski 0 to i tak wydaje mi się że nic straconego ja co prawda nie z beta, ale z testami też się mega pospieszylam i na początku wychodziły negatywne, dopiero dwa dni przed terminem @ zobaczyłam cień cieniaDziś jestem 8 dni po owulacji.
W maju tego roku niestety poroniłam w12 tygodniu teraz jak się uda to tylko Tu Wam dziewczyny pochwale się tą nowiną … inni dowiedzą się po 12 tygodniu ciąży choć ciężko będzie ukrywać tak wspaniała nowinęa kiedy miałaś przewidywana owulację ? Trzymam kciuki za dodatni wynik
Czescjaksiemasz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2020
- Postów
- 5 473
Łącze się w bólu u mnie pakiet z wymiotamiDziewczyny, ja nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz cos tu napisalam, ale tak źle się czuje, że nawet jak ide do żłobka po córkę (jakieś 2 minuty, bo mamy zlobek pod domem), to wracam jak po 20 godzinach ciężkich robót. Mam okropne mdlosci całe dnie, ale takie naprawdę mega, i nie wymiotuje ale czasami juz bym chciala zeby chociaz na minutę mi minęły te mdlosci. Mój mozg nie pracuje, nie mam siły nawet forum czytać, jestem wykończona, moja motywacja to minus 100. Jak zyc
W sobotę jedziemy do endo az do Poznania bo u mnie nie idzie się nigdzie dostać. Jak przetrwam ta podróż to będę ja odsypiać tydzien. Mam nadzieję, że u Was nie jest aż tak tragicznie z samopoczuciem. W poprzedniej ciazy zdecydowanie tak az źle nie było. Oby do końca 1 trymestru
Majorkaaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2023
- Postów
- 2 326
Ja od dłuższego czasu robię na 2 dni, a jak czasochłonny typu żeberka z piekarnika albo zupa to dzień wcześniejhaha ja teraz jak już robię obiad to taki żeby był na 2-3 dni, żeby codziennie nie stać przy garach
Ariszka wspolczuje, to jakaś masakra. Ja się czuje tak zmęczona, ze niw mam ail na nic, ale nie mam żadnych mdłości. Psychika mi siadła za to i deprecha męczy, ale liczę, że minie.
Kedia mialam troche w pierwszej ciazy, ale mniej, poszlam nawet do pani psycholog, która się uśmiała ze mnie, ja mam adhd, poza tym. Jestem uparta, zawsze stawiam na swoim, zawsze się awanturuje, nie słucham argumentów innych bo wiem lepiej itp., a tu nagle przestało mi zależeć na czymkolwiek, myslalam, że mam depresję, a ona ki powiedziala, że to zwykły stan normalnej osoby. Trochę mnie zatkalo. Pamiętam tylko, że powiedzialam, że wspolczuje normalnym osobom, że tak im na niczym nie zależy. teraz jestem jestem bardzo smutna, może stres związany z przeprowadzka, jeszcze mam krwiak i nie mogę nic robić, pakować, nosić, że nie wspomnę o pracy w nowym domu, malowanie, tapetowanie, wieszanie lamp czy karniszy, mogę leżeć i być bezuzyteczna. Nienawidzę leżeć.
Kedia mialam troche w pierwszej ciazy, ale mniej, poszlam nawet do pani psycholog, która się uśmiała ze mnie, ja mam adhd, poza tym. Jestem uparta, zawsze stawiam na swoim, zawsze się awanturuje, nie słucham argumentów innych bo wiem lepiej itp., a tu nagle przestało mi zależeć na czymkolwiek, myslalam, że mam depresję, a ona ki powiedziala, że to zwykły stan normalnej osoby. Trochę mnie zatkalo. Pamiętam tylko, że powiedzialam, że wspolczuje normalnym osobom, że tak im na niczym nie zależy. teraz jestem jestem bardzo smutna, może stres związany z przeprowadzka, jeszcze mam krwiak i nie mogę nic robić, pakować, nosić, że nie wspomnę o pracy w nowym domu, malowanie, tapetowanie, wieszanie lamp czy karniszy, mogę leżeć i być bezuzyteczna. Nienawidzę leżeć.
Ewela264
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2019
- Postów
- 4 568
rozumiem rozumiem. Są sytuacje gdzie trzeba od razu wiedzieć że coś jest na rzeczy. Ale negatywny wynik nie skreśla jeszcze mimo wszystkoW maju tego roku niestety poroniłam w12 tygodniu teraz jak się uda to tylko Tu Wam dziewczyny pochwale się tą nowiną … inni dowiedzą się po 12 tygodniu ciąży choć ciężko będzie ukrywać tak wspaniała nowinę
Majorkaaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2023
- Postów
- 2 326
O rany, współczuję, ale w sumie w poprzedniej miałm podobnie, mdłości cały dzień i spokój tylko rano po zwymiotowaniu i w dzień po jedzeniu... w pracy musiałam co 2 godziny z zegarkiem w ręku zjeść... Jeszcze na początku byłam u fryzjera i tam też musiałam kanapkę wtrynićDziewczyny, ja nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz cos tu napisalam, ale tak źle się czuje, że nawet jak ide do żłobka po córkę (jakieś 2 minuty, bo mamy zlobek pod domem), to wracam jak po 20 godzinach ciężkich robót. Mam okropne mdlosci całe dnie, ale takie naprawdę mega, i nie wymiotuje ale czasami juz bym chciala zeby chociaz na minutę mi minęły te mdlosci. Mój mozg nie pracuje, nie mam siły nawet forum czytać, jestem wykończona, moja motywacja to minus 100. Jak zyc
W sobotę jedziemy do endo az do Poznania bo u mnie nie idzie się nigdzie dostać. Jak przetrwam ta podróż to będę ja odsypiać tydzien. Mam nadzieję, że u Was nie jest aż tak tragicznie z samopoczuciem. W poprzedniej ciazy zdecydowanie tak az źle nie było. Oby do końca 1 trymestru
Majorkaaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2023
- Postów
- 2 326
W preglife piszą, że mdłości nasilają się między 7 a 10 tygodniem żeby w 12-14 zelżeć, ale różnie bywaŁącze się w bólu u mnie pakiet z wymiotami
reklama
Tez się zastanawiałam dzisiaj nad UŻ, ale stwierdziłam „dam radę!” No i tak jakoś kiepsko mi to idzie… ciagle mnie mdli. Na szczęście praca zdalna i siedzę w domu, ale boje się, ze akurat mi ktoś zadzwoni a mnie złapie na wymioty.Ja się tak źle czuje, że musiałam na dzisiaj wziąć UŻ od 3 dni rano wymioty, wymioty, wymioty, potem do końca dnia niedobrze. Cudownie. Jeszcze dzisiaj dodatkowo boli głowa mam jeszcze dwa loty do wizyty i ciekawa jestem czy będę w stanie w ogóle pójść do pracy
Wiem, że są leki na receptę ale po nich nie można prowadzić samochodu dlatego jeżeli je dostanę to będę musiała iść na zwolnienie
W tej ciąży jeszcze nie wymiotowałam, jestem osobą „niewymiotną”, barfzo się tego boje. Jednocześnie wiem, ze jak mnie w ciąży mdli, to po rzyganku poczuję chociaż na jakiś czas ulgę.
Rano niestety rozwolnienie…
Jutro zaczynam 7 tydzień wiec to chyba czas zaprzyjaźnić się z kibelkiem tak jak w 1 ciąży
W 1 ciąży poszłam na L4 jakoś w 9 tygodniu, Ciekawe jak będzie tym razem…
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 103 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 205 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 173 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 323 tys
Podziel się: