reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2023

a z tym to różnie, u mnie pod koniec pierwszej ciąży zwiększył się nieznacznie obwód pod biustem ale musiałam nakupować miękkich bo strasznie mnie swędziały piersi już od drugiego trymestru i nie mogłam wytrzymać w takich zwykłych sztywniejszych. Karmiłam 15 miesięcy i generalnie piersi cały czas były takie same :)
to u mnie rozmiar zmienił się bardzo i w trakcie karmienia też się zmieniał. Żaden w moich biustonoszy z przed cięży nie nadawał się do ubrania. No i niestety nie byłam w stanie chodzić w fiszbinach (cisnely mnie strasznie a przy karmieniu miałam wrażenie że powoduja ucisk i zastój)
 
reklama
Tzn ja prawie bez objawów... bo mimo że 7 tydzień dopiero a mam za sobą rwę kulszową już byłam przykuta do łóżka przez parę dni :) już jest dużo lepiej ale jak jestem dłużej na nogach to ból krzyża powraca. Ogólnie mam wrażenie że ja jestem jakas dziwna... Mam inne objawy niż większość kobiet 🤣 inne mają mdłości wymioty, a ja rwę kulszową 🤣 czasem coś mnie zakłuje w podbrzuszu, ból piersi nie mam codziennie a jak już mam to tak dopiero pod wieczór. Na początku miałam cały czas.. potem mi minęło i byłam w strachu że coś z ciąża :o ale na szczęście wszystko dobrze było ☺️ taki mój urok najwidoczniej
W ciąży z córką tez mialam rwe kulszową, pomogly mi wizyty u fizjoterapeuty bo chodzic nie moglam :D

@pietraczkaa a co u Ciebie? Dawno sie nie odzywalas, badalas bete jeszcze? Kiedyasz wizyte?
 
Czas się przywitać. Co prawda podczytuje Was już od dwóch tygodni, ale jakoś nie docierało do mnie, że naprawdę jestem w ciąży 😅
Wg apki dziś 5+4, termin na 22.04.
Mieszkam w UK wiec nie ma opcji zrobienia sobie bety czy pójścia do ginekologa 💁‍♀️ USG robią tu tylko w 12 i 20 tygodniu, ale znalazłam Polska klinikę gdzie umówiłam się na prywatna wizyte 12.09.
Zapisałam się też do położnej, bo tutaj położna prowadzi ciąże, wiec czekam aż się kiedyś odezwie 🫣
Wszystkim życzę baaardzo nudnych ciąż.
 
Cześć. Witam się z wami i ja :) Obecnie 5+2, termin na 24 kwietnia :)
Pierwsza ciąża o którą staraliśmy się troszkę ponad rok.
Wczoraj byłam na pierwszym USG aby sprawdzić czy nie pozamaciczna, pęcherzyk w macicy jest jednak mam pewne inne obawy. Na jajniku z którego była owulacja wyrosła torbiel.. która mnie czasem pobolewa, ciągnie.. lekarka powiedziała aby się nią nie przejmować, że nie jest groźna.. ze będziemy obserwować i mam spokojnie czekać do kolejnej wizyty aż będzie serduszko (8.09). Co wy myślicie o tej torbieli ? Czy któraś z was też ma ? Pierwszy raz mam takie coś.. zupełnie nie wiem czy jej ufać i czy na pewno się nie martwić..
Ja miałam torbiel na jajniku z którego była owulacja, też bolało, czasem plamilam, dostałam duphoston w związku z plamieniami i torbiel już się wchłonęła ☺️ (pierwszą wizytę w związku z tą torbielą miałam w 5+3 w 7+3 już nie było po niej śladu)
 
reklama
Zrobiłam dziś (6+4) proga kontrolnie przed wizytą sobotnią i wynik jest słaby... 15,30
Wcześniej w 4+3 wynik był 28,60.
I tylko stres teraz 😬😑.
 
Do góry