Darina87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2018
- Postów
- 28 322
Czy któraś z was stosowala pragna vomi?
Ja w poprzedniej ciąży używałam
Mama premium DHA+ i w tej też zaczęłam. Polecam, bo moim zdaniem robią robotę.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czy któraś z was stosowala pragna vomi?
Dzięki i wzajemnie. Piękna beta. Ja robiłam 2 na początku i już nie powtarzalam. Czekam na wizytę za tydzień.Cześć,
U mnie podobnie z terminami bo ostania miesiączka 11 lipca, a termin na 17 kwietnia. Ja jeszcze nie miałam usg potwierdzającego ciążę, ale 3 bety za mną. Ostatnia 2033. Jutro ostatnia. Za tydz. W sobotę wizyta z usg. Jestem tutaj jedną nogą, bo jeszcze nie czuję się pewnie w tej sytuacji.
A te sterydy z jakiego powodu musisz brać, jeśli można wiedzieć?
Trzymam kciuki za pomyślny rozwój sytuacji .
cukry mi skakały, raczej więcej spadków niż wzrostów było. Takie do poziomu 35-45 na czczo ok. 2 razy w tygodniu, mimo że kolacje u mnie zawsze o tej samej porze były i bardzo podobne (cukier po kolacji też podobny a rano niespodzianka). Teraz na czczo cukier 96 (już 1,5h po przebudzeniu więc pewnie i tak spadł). Na krzywej wtedy miałam za niski pierwszy cukier, drugi za wysoki i trzeci znów bardzo niski (ok 80-90 po 2h od glukozy). Z racji, że to spadki były większym problemem to insuliny nie miałam.Miałaś cukrzycę ciążowa?
Waga synka zacna, moja mała urodziła się 3970g i miałam cukrzycę na insuline. Trzymam kciuki żeby wyszły badanie wyszło dobrze
A może jeszcze ten drugi zarodek się wykluje? Co mówił lekarz?Bonzur,
U mnie ostatni identyczne jak u koleżanki 11.07,terminu porodu jeszcze nie poznałam. USG miałam dzisiaj i jestem trochę oszołomiona, ponieważ to ciąża bliźniaczą... Niestety w jednej komórce nie widać zarodka. Czyli jednak nie do końca bliźniaki. Kolejna wizytę mam za dwa tygodniei jakoś tak jestem pełna obaw i zamartwiam sie. Aha i dostałam skierowanie do poradni genetycznej ze względu ma swój wiek. Mam 35 lat.
Mam nadzieję dziewczyny, że nasze lęki i obawy nie spełnią się nigdy... Póki co czujemy niepewność, a powinniśmy radość. Wiem też, że są tu koleżanki które straciły swoje ziarenka i bardzo Wam współczuję i mocno przytyłam
Miałam bardzo podobnie w 3 ciąży z tym że była to na początku ciąża trojacza. Jeden zarodek rozwijal sie prawidołowo, drugi niestety bardzo słabo (serduszko biło ale bardzo słabo i przestało) a trzecie było pustym jajem płodowym. Z tej ciąży mam syna który swoim gadulstwem nadrabia za trzech tamte dwa się wchłonęły a na pamiątkę mam tylko jedno zdjęcie z usg.Bonzur,
U mnie ostatni identyczne jak u koleżanki 11.07,terminu porodu jeszcze nie poznałam. USG miałam dzisiaj i jestem trochę oszołomiona, ponieważ to ciąża bliźniaczą... Niestety w jednej komórce nie widać zarodka. Czyli jednak nie do końca bliźniaki. Kolejna wizytę mam za dwa tygodniei jakoś tak jestem pełna obaw i zamartwiam sie. Aha i dostałam skierowanie do poradni genetycznej ze względu ma swój wiek. Mam 35 lat.
Mam nadzieję dziewczyny, że nasze lęki i obawy nie spełnią się nigdy... Póki co czujemy niepewność, a powinniśmy radość. Wiem też, że są tu koleżanki które straciły swoje ziarenka i bardzo Wam współczuję i mocno przytyłam