reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2023

Mi dla dziewczynki podoba się najbardziej Dominika i Lena. Chociaż też mam w głowie Marcelinę i Gabrysię. No ale dla chłopaka mam pusto. Szymon też mi się podoba. Ale mojemu średnio. Ogólnie imiona dla chłopców mi się jakoś srednio podobają. Gabriel też mi się podoba. Gabryś. Tak ładnie.😀😆
a ja nie mam żadnych typów imion 🤷. Wszyscy mamy imiona na M , ale chyba byłoby bez sensu wybrać imię tylko pod tym względem. Dla pierwszego dziecka mój M wybrał imię choć jak byłam dziewczynką to sobie myślałam jakie to fajne musi być wybierać imię dla dziecka 😀...tak więc tym razem chcę żeby było trochę na moje i żebym miała większe prawo głosu 😝
 
reklama
Też mialam monitor oddechu, ale ostatecznie corka i tak z nami w łóżku spala i tak jej zostalo do teraz 😁 ale raz faktycznie jej wykryl zadzwonił w nocy i na zawał prawie zeszłam. Na szczęście to było jednorazowe. Nie wiem czy faktycznie byl bezdech, czy cos sie stalo z tymi plytkami.

W ciąży z córką mialam rwe kulszową, pomogly wizyty u fizjoterapeuty, kazdemu polecam :D

Bóli w pochwie nie odczuwam, ale jak kichne albo za szybko wstanę to mnie ciagnie i kluje gdzies w dole na bokach
 
Wiesz co, u nas to zupełnie inna bajka, bo mój Synek jest niepełnosprawny. Przygotowania będą takie, że wcale. Chodzimy w miarę możliwości do kościoła, pójdziemy parę razy na różaniec, drogę krzyżową itd.ale generalnie spędzamy czas na rehabilitacji więc nawet nie miałby kiedy chodzić na wszystko do kościoła. Jak powiedziałam księdzu, że Wojtuś się ani nie wyspowiada, ani nie zaliczy żadnej modlitwy, to ksiądz mnie przytulił (znamy się od ślubu moich rodziców - tzn mnie zna od chrztu ;) ) i powiedział, że każdy znajdzie swoją drogę do Pana Boga i mam się tym nie martwić :)
Moja córka też jest niepełnosprawna 😉 więc doskonale to rozumiem. Ale nie chce się rozpisywać na ten temat na forum. Napiszę tylko że nie ma niepełnosprawności ruchowej. I o ile na msze może chodzić i modlitwy pewnie pozdaje o tyle np ze spowiedzią będzie już problem. Dlatego też nie mogę przed samą komunią zostawić jej samej sobie bo wiem że na tych wszystkich próbach itd musze z nią być. Boje się też że to wszystko na raz - narodziny rodzeństwa i zaraz komunia będzie to dla niej za dużo i będą się z nią dziać cuda. Dla mnie to też jest argument jak pójde do katechetki i księdza. U Ciebie ksiądz z super podejściem ❤️
 
Nawiązując do imion, bardzo chciałam by były na D.
Żeby było śmieszniej, ja nazywam się Daniela, mój facet Daniel xd córeczkę chciałam nazwać od zawsze Daria a syna Dawid.
Jednak mamy konflikt interesów, Daria się partnerowi nie podoba... A Dawid to już w ogóle odpada bo kojarzy się Danielowi z jakimś przypałowym znajomym. W ramach kompromisu ustaliliśmy że, ja wybiorę imie dla córki i będzie to Daria,

A on dla Syna i bedzie to Antoś. Albo Ryszard. Na Ryszarda nie ma mojej zgody, żaden Rychu na bank nie xd więc zostaje Antoś...

Codziennie podrzucam jakieś imiona i jest bunt, obraża się że Antoś i koniec...
Z wyjątkiem dzisiaj, dziś wymyśliłam że może Mikołaj to wziął to też pod uwagę i ma dylemat ;D
Ja mam Antosia ❤️ i jest to ewidentnie synuś mamusi ❤️
 
Moja córka też jest niepełnosprawna 😉 więc doskonale to rozumiem. Ale nie chce się rozpisywać na ten temat na forum. Napiszę tylko że nie ma niepełnosprawności ruchowej. I o ile na msze może chodzić i modlitwy pewnie pozdaje o tyle np ze spowiedzią będzie już problem. Dlatego też nie mogę przed samą komunią zostawić jej samej sobie bo wiem że na tych wszystkich próbach itd musze z nią być. Boje się też że to wszystko na raz - narodziny rodzeństwa i zaraz komunia będzie to dla niej za dużo i będą się z nią dziać cuda. Dla mnie to też jest argument jak pójde do katechetki i księdza. U Ciebie ksiądz z super podejściem.
Fajnie byłoby być na prywatnym forum i moc pogadać swobodnie :)
 
reklama
Do góry