reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
Część Dziewczyny,
Ale mamy tutaj rozjazdy w tc i samopoczuciach. Zazdroszcze że niektórym z Was juz przechodzi a część w ogóle całkiem dobrze znosi. Ja czuję się tragicznie 🤷🏻‍♀️ jeszcze poprzedni tydzień z chorym dzieckiem w domu spędziłam starając się pracować jednocześnie. Mdłości mnie strasznie męczą, apetytu nie mam w ogóle, jestem wykończona. Standardowo kawy nie mogę, na sam zapach mnie cofa, ale w poprzedniej ciąży akurat z kawa miałam to samo w pierwszym trymestrze. Wtedy też wymiotowałam codziennie po śniadaniu, ale już chociaż miałam spokój na resztę dnia. Ważylam 50kg 2 tygodnie temu, teraz już 2kg zjechałam. Ochotę mam jedynie na lody kaktusy 🤷🏻‍♀️ obecnie 8tc+5, ale ciąża była młodsza kilka dni na ostatnim USG. Kolejne mam 23.09.
@pietraczkaa przyjaciółka miała właśnie cukrzycę w ciąży i trzymała się tej kanapki wieczorem. Brała insulinę i cukier dalej wysoki. Wyeliminowałaal ta kanapke i cukier w normie już bez insuliny. Wierzę że znajdziesz dla siebie jakieś rozwiązanie, bo ona też miała ponad 100.
 
Część Dziewczyny,
Ale mamy tutaj rozjazdy w tc i samopoczuciach. Zazdroszcze że niektórym z Was juz przechodzi a część w ogóle całkiem dobrze znosi. Ja czuję się tragicznie 🤷🏻‍♀️ jeszcze poprzedni tydzień z chorym dzieckiem w domu spędziłam starając się pracować jednocześnie. Mdłości mnie strasznie męczą, apetytu nie mam w ogóle, jestem wykończona. Standardowo kawy nie mogę, na sam zapach mnie cofa, ale w poprzedniej ciąży akurat z kawa miałam to samo w pierwszym trymestrze. Wtedy też wymiotowałam codziennie po śniadaniu, ale już chociaż miałam spokój na resztę dnia. Ważylam 50kg 2 tygodnie temu, teraz już 2kg zjechałam. Ochotę mam jedynie na lody kaktusy 🤷🏻‍♀️ obecnie 8tc+5, ale ciąża była młodsza kilka dni na ostatnim USG. Kolejne mam 23.09.
@pietraczkaa przyjaciółka miała właśnie cukrzycę w ciąży i trzymała się tej kanapki wieczorem. Brała insulinę i cukier dalej wysoki. Wyeliminowałaal ta kanapke i cukier w normie już bez insuliny. Wierzę że znajdziesz dla siebie jakieś rozwiązanie, bo ona też miała ponad 100.
Obyś się lepiej poczuła 🤞 niestety ja też od kilku dni nie pije kawy

Dzięki ♥️ szukam właśnie złotego środka, co mi podpasuje. Jeszcze trochę czasu mam żeby obserwować organizm przed wizyta u diabetologa.
 
Heparyna jest przepisywana jak ktoś miał złe doświadczenia typu poronienia ale także w przypadku Zlych wyników - np. zespół antyfosfolipdowy ( w celu uniknięcia zakrzepicy i kolejnego poronienia ) ;-) ja juz nie wiem ile strzałów zrobiłam ale obstawiam ze już 40-50 ale wkoncu nie mam jakiś ogromnych siniaków 💪💪i wchodzą jak w masło :p uff
Aha. Ja w sumie z nadmiaru informacji zapomniałam lekarzowi powiedzieć o zakrzepicy w 1 ciąży... całą 2 musiałam się kłóć i teraz też tak będzie. Ale wizyta 28.09 więc wtedy mu powiem.
 
Dzień dobry🙂
Podobnie jak Wy z niecierpliwością czekam kiedy przejdą mi mdłości i modlę się żebym nie zaczęła wymiotować bo kilka razy dziennie mnie szarpie na wymioty😔 Musze się nagłowic co zjeść na obiad, dziś kupiłam pierogi na słodko🙂
Powiem Wam, że zupełnie inaczej "przeżywam" drugą ciążę niż pierwszą. Czy inne mamy też tak mają? Muszę sprawdzać który to tydzień i bardziej myślę o córce niż o tym dzidzi w brzuszku. Najbardziej cieszę, się z tej ciąży na wizycie u lekarza a tak na codzień jakoś o tym nie myślę. Na pewno też te cholerne mdłości doprowadzają mnie do takiego smutnego samopoczucia.
Do dziewczyn, które mają cukrzycę czy mierzą cukier. Podziwiam Was dzielne babki jesteście, ale dla 👶 wszystko❤️
A ja to praktycznie od poprzedniej ciąży chodzę w leginsach, a jeansy tylko na wyjścia gdzieś. Tak się przyzwyczaiłam, że lubię się czuć lekko😃 Musze zamówić jakieś nowe ciążowe.
 
A ja się dziś dzielę dobrą nowiną, wciąż mnie mdli ale jak już od dawna wymiotowałam codziennie kilka razy jeszcze przed południem, tak dziś tylko mdłości ale szybko przeszły i bez rytuału w łazience :)
Dziś zaczynam 12tc, jakoś nie wierzyłam w tą magiczną granicę bo z synem męczyło mnie przez całą ciążę ale może coś w tym jednak jest. :)
 
@Brokatowa tak, zdecydowanie jest to inny rodzaj. Ja dodatkowo tej ciąży nie planowałam, najprawdopodobniej też nie jest to najlepszy czas, a z moją historia dodatkowo boje się w to uwierzyć, żeby później się nie rozczarować. Z synem w ciąży mogliby mnie obudzić w środku nocy i bym podała dokładny tydzień i dzień ciąży, teraz jak nie sprawdzę to nie wiem co za tydzień 😅 dodatkowo czuje się tak podle, nie byłam gotowa na to psychicznie, więc chyba mam syndrom wyparcia. Wie tylko mój mąż, siostra i przyjaciółka. Nawet nie myślę żeby się komuś chwalić, boje się zapeszyc, a też jak powiem głośno to stanie się to takie realne. No i tak jak mówisz, wszystko się kręci wokół starszego dziecka. U nas dodatkowo choroba w poprzednim tygodniu włączając nieprzespane noce i inne atrakcje, więc o ciąży zapominam, tylko czuje się jak 💩. Ile ma Twoja córka?
 
Jestem głupia do kwadratu. Został mi ostatni test ciążowy i stwierdziłam, ze co mi tam, nasikam, zobaczę czy ciemnieje. I ledwo wyszedł cień drugiej kreski, znaaacznie jaśniejszy od poprzednich. Jutro mam druga wizytę u gin, ale oczywiście już panikuje i rozważam czy nie pędzić na betę 😭😳
 
reklama
Hejka Dziewczyny :-)
Witam nowa koleżankę @anka225 :-) Cieszę się że do nas dołączyłaś :-)
Jak tam mija Wam poranek? Współczuję że cały czas męczą Was mdłości... U mnie już trochę lepiej, zaczęłam już powoli jeść.. :-) ale jak poczuje jakieś słodkie perfumy u kogoś lub inne ciężkie zapachy to mnie cofa... Wczoraj to mój narzeczony musiał przewijać naszego syna bo było mi momentalnie niedobrze ... Ale jakoś musimy to przetrwać :-)

A u mnie już 9t1d :-D i teraz na środę mam wizytę i ma mi dać skierowanie na prenatalne.. ciekawe kiedy będę je miała :)

Ha, wogóle mój facet stwierdził że już zaczyna być widoczny mój brzusio... :-D ale ja startuje z wagi 69 kg, przez ten brak apetytu trochę schudłam ale to teraz ważę 67... 🤔 A mój rocznik to 86...
A aktualnie jestem w pracy :-)
U mnie juz tez jest lepiej, od tygodnia pije kawe, od 2 dni jestem mega glodna i co chwile jem - nadrabiam ostatni miesiac 🤢😆
Dzis pierwszy raz od nie wiem kiedy przespalam cala noc, wcześniej budzilam sie w srodku nocy i nie moglam spac przez 2-3h, a wczoraj to juz od 4.30 nie spalam 🤦‍♀️ pobolewa mnie tez dol plecow, posladek i noga, także musze wrocic do lekkich cwiczen od fizjo 🙈

Jedne objawy mijaja - pojawiają sie drugie, nie ma nudy 😝🙃
 
Do góry