Cześć Dziewczyny i składam Wam Wszystkim Gratulacje :-)
Przyjmiecie mnie do swojego grona ?
Na początek może się przedstawię
mam na imię Kasia i mam 36 lat :-)
Wczoraj zrobiłam test. Głównie po to aby wykluczyć ciążę bo trochę mi się przytyło i chciałam zacząć jakieś odchudzanie, a że miałam wcześniej problemy z hormonami to też miałam zamiar iść do lekarza po skierowanie na badania a że spóźniał przy okazji okres ( taka norma.. ) to test trzeba było wykonac. No i pozytywny.... ..udało mi się załapać na ten sam dzień do ginekologa... prawdziwy fart.. I wg USG 5tyd a wg lekarza 7t3d a to też z tego powodu bo nie pamiętam dokładnie kiedy miałam ostatnia
@... coś między 10lipca a 15 lipca.. ale wg wyglądu zarodka lekarz ocenił na 7 tydz..
Mam już jedno dziecko, syna ( w listopadzie kaczy 2 latka ) I 2 poronienia...
2 lata temu tryskałam radością z tego powodu... :-) teraz jestem przerażona... :-( dlaczego ?W końcu u udało mi się znaleźć fajna prace, tyle że niestety na czas określony.. umowę mam do sierpnia przyszłego roku... A termin porodu na 16 kwietnia... I stracę ta robotę
bo nie mogą sobie pozwolić na brak pracownika i na moje miejsce muszą zatrudnić nowa osobę.. Boję się też przebiegu porodu bo poprzedni miałam z komplikacjami... miałam nagle CC i przez prawie miesiąc nie widziałam dziecka bo był w innym mieście w szpitalu...
Ale mam nadzieję że teraz będzie wszystko dobrze
Napiszecie która z Was ma jaki termin i w którym aktualnie jest tyg ciąży?? Z góry Was pozdrawiam i miłego popołudnia życzę