Kwietniowe mamy 2023

[Darina87]

A mam pytanie z innej beczki xd kiedy mówicie najbliższym o ciąży ? My w pierwszej pochwalilismy się dość szybko a niestety poroniłam ;/

U mnie to już chyba niestety wszyscy wiedzą. Wolała bym trzymać to jak najdłużej dla siebie, ale cóż taka praca, że trzeba było powiedzieć

 

[iśka90]

Bonzur,
Widać coś jest zawsze, a serduszko usłyszeć to się idzie drugi raz.
Ja się stresuje bardziej jak tego badania nie ma i odwlekanie go jest dla mnie nie zrozumiałe i dziwne bardzo. W porę zrobić badania to dla mnie jak najszybciej, a nie jak najpóźniej.

Wiesz, ja koleżankę rozumiem, bo nawet sami lekarze mówią że najlepiej iść na pierwszą wizytę kolo 7-8 tygodnia, wtedy wszystko ładnie widać.. o ile ktos nie ma obciążonego wywiadu. Czasem ten stres, ze nie slychać bylo serduszka na tej pierwszej wizycie, ze cos moze byc z ta ciąża nie tak jest gorszy niz ktos by poszedl na wizyte ten tydzien czy dwa później. Same wiemy jakie to czekanie jest najgorsze. Nie uważam żeby bylo to nieodpowiedzialne czy dziwne jesli sie idzie na wizyte w 8 tygodniu

 

[Darina87]

Hej tak dużo przeszłam i to jeszcze nie koniec. Wczoraj wylądowałam na IP z powodu plamień. Wyszedł krwiak podkosmówkowy Plamienia dalej się utrzymują. Raz jest ich mniej, raz więcej. Kłócia w brzuchu. Biorę duphaston, czytałam o witaminie C, która wspomaga wchłanianie. Pije koktajle z pietruszki i cytryny ( czego się nie zrobi dla dzidzi ) Staram się myśleć pozytywnie, ale niekiedy jest ciężko. Dużo leżę, tylko tyle mogę zrobić. Póki co, zostanę z Wami. Podejrzę na forum temat z podobnym przypadkiem. Pozdrawiam kwietniowe mamusie i trzymam kciuki za wszystkie

O nie już jesteś w domu?
Jak masz sie nie stresować jak soe dzieją takie rzeczy. Podziwiam Cię, dzielna jesteś i do boju walczymy że stresem i czarnymi myślami

 

[Jaśminas]

Witajcie, to mój pierwszy post tutaj. Dzisiaj na USG widziałam maluszka, którego CRL 1,1 cm wskazuje na 7t2d ciąży, wg ostatniej miesiączki 7t3d. Martwi mnie wymiar YS czyli pęcherzyka żółtkowego - 6,1 mm. Już przejrzałam pół internetu i mało jest historii z pozytywnym zakończeniem, często przy takich wymiarach występują poronienia lub wady genetyczne. Jestem zrozpaczona, w tym roku straciłam już synka w 18tc z powodu wady genetycznej jakie u Was były wymiary YS?

 

[iśka90]

@Serio ale super wiadomości, dobrze ze trafilas na takiego lekarza i on wie dalej co i jak cena na szczęście chyba tez nie taka tragiczna jak na mistrza od trudnych przypadków a na co chorujesz? Cos z krwia, krzepnieciem?

@pietraczkaa a jeszcze Tobie nie pogratulowalam wspanialych wiesci a jak w ogóle piesek po operacji?

 

[Darina87]

Dziewczyny a jak u was ze sprawiami w sypialni? Bo szczerze mówiąc nie zapytałam lekarza, a mam jakąś blokadę że coś może się stać i wolę odczekać do skończonego 12tc.

U nas wszytsko normalnie a nawet lepiej, bo hulaj dusza piekła nie ma
Myślę, że jakbyś nie mogła to lekarz sam powiedziałby , że ciąża zagrożona.

 

[iśka90]

Dziewczyny, czy Wy tez przed pierwsza wizyta u gin i USG czulyscie wręcz wszechogarniający niepokój? Ide jutro i nagle dzisiaj zaczęły mnie nachodzić myśli, ze na bank coś jest nie tak

Ano, zawsze tak chyba jest. Ja myslalam ze zejde jak czekalam na wizyte pod gabinetem, a jeszcze opóźnienie było to już w ogóle

 

[Darina87]

Dziewczyny, czy Wy tez przed pierwsza wizyta u gin i USG czulyscie wręcz wszechogarniający niepokój? Ide jutro i nagle dzisiaj zaczęły mnie nachodzić myśli, ze na bank coś jest nie tak

Najgorsze, że ten strach jest przed każda wizytą, nie tylko pierwszą

 

[Darina87]

Cześć Dziewczynki,
Melduję się po wizycie.
@pietraczkaa gratuluję wizyty z samymi dobrymi informacjami
To tak.. Wizyta trwała 45 minut, lekarz oaza spokoju, koszt 350 zł. Nigdy nie miałam tak uspokajającej i profesjonalnej wizyty.. aż się troszkę wzruszyłam tym wszystkim.
Wiek z om 7plus1 Wiek z usg 6plus6 wszystko jest ok.
Jedyne zagrożenie z usg to moja macica dwurożna, że może być za mało miejsca dla rozwoju dzieciątka, ale nikt nie umie tego przewidzieć. Często kobiety dowiadują się o tej swojej przypadłości dopiero po porodzie. Za tydzień kolejna wizyta już w szpitalu i skierowanie do hematologa. I mają się mną zająć dalej wspólnie w szpitalu, jeśli oczywiście wszystko będzie w porządku z ciążą.
Ale ogólnie już jestem wdzięczna za to zaangażowanie.

Warto zapłacić i czuć się zaopiekowana super wieści. A czemu z hematlogiem? Masz problem z krzepliwoscia?

 

[Darina87]

Wiesz, ja koleżankę rozumiem, bo nawet sami lekarze mówią że najlepiej iść na pierwszą wizytę kolo 7-8 tygodnia, wtedy wszystko ładnie widać.. o ile ktos nie ma obciążonego wywiadu. Czasem ten stres, ze nie slychać bylo serduszka na tej pierwszej wizycie, ze cos moze byc z ta ciąża nie tak jest gorszy niz ktos by poszedl na wizyte ten tydzien czy dwa później. Same wiemy jakie to czekanie jest najgorsze. Nie uważam żeby bylo to nieodpowiedzialne czy dziwne jesli sie idzie na wizyte w 8 tygodniu

Rozumiem że dostajesz taki termin do lekarza i dlatego czekasz i fajnie 8 tydzień i mi moja ginekolog mówi, że później to lepiej. Wszystko to rozumiem, ale napisałam, że dla mnie to jest gorszy wybor i czekanie jeszcze dłuższe w niewiedzy. I pytanie kiedy najpóźniej iść lekarza w ciąży do mnie nie przemawia. Sorry.
Aha nie wiemy w jakim tygodniu jest koleżanka, bo jedyne pytanie było jakie jest wyżej.